fbpx
poniedziałek, 18 marca, 2024
Strona głównaZdrowieAfera w USA: czołowi lekarze i naukowcy opłacani przez Big Pharmę? W...

Afera w USA: czołowi lekarze i naukowcy opłacani przez Big Pharmę? W roli głównej „medyczna twarz pandemii”

Czas odkrywa nieprawidłowości, malwersacje i inne oszustwa związane z wielkimi pieniędzmi lokowanymi w sektorze zdrowia. Open the Books – działająca jak watchdog organizacja non-profit z Chicago – właśnie ujawniła ukryte płatności z ostatnich dziesięciu lat od komercyjnych podmiotów na rzecz państwowych instytutów i ich pracowników. Tajemnicze przelewy trafiły do znanych lekarzy i naukowców zatrudnionych w Narodowym Instytucie Zdrowia USA.

Według wstępnych szacunków, finansowany przez podatników Narodowy Instytut Zdrowia (NIH ), setki jego naukowców (w tym także niedawno zmarły dyrektor NIH dr Francis Collins) i główny doradca ds. zdrowia prezydenta Joe Bidena – dr Anthony Fauci, otrzymali blisko 350 mln dolarów nieujawnionych „tantiem” od – jak to się określa – osób trzecich.

Tajemnicą poliszynela jest, że pod tym określeniem kryją się przede wszystkim duże koncerny farmaceutyczne. Francis Collins dostał czternaście przelewów. Na konto Anthony’ego Fauciego wpłynęły dwadzieścia trzy płatności, a jego zastępcy Clifforda Lane – osiem. Najbardziej rozpoznawalną z tej „trójcy” postacią jest dr Fauci, określany jako „medyczna twarz pandemii koronawirusa”. Od wielu lat szefuje on Narodowemu Instytutowi Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID), a od stosunkowo niedawna – także NIH.
– Szacujemy, że nawet 350 mln dolarów tantiem od osób trzecich zostało wypłaconych naukowcom z NIH w latach podatkowych pomiędzy 2010 a 2020 rokiem” – twierdzi Adam Andrzejewski, prezes Open the Books .

W sumie 675 naukowców otrzymało w tym okresie co najmniej jedną wypłatę. Na przykład w roku finansowym 2014 dostali 36 mln dolarów, czyli średnio 21 100 dolarów na naukowca.

„Bezbożny konflikt interesów”

Jak działa system opracowywania i rekomendowania patentów np. na preparaty szczepionkowe na COVID-19 w USA? W uproszczeniu: pieniądze podatników finansują badania NIH prowadzone przez zatrudnionych przez Instytut naukowców. To oni są potem wymienieni jako wynalazcy patentów – chodzą nie tylko w glorii środowiskowej chwały, ale oprócz wynagrodzenia zasadniczego pobierają także opłaty licencyjne od licencjobiorców, którymi często są największe koncerny farmaceutyczne.

Według analityków Open the Books, w NIH od lat istnieje – jak to określono – „bezbożny konflikt interesów”. Każdego roku NIH i jego kierownictwo przyznaje 32 mld dolarów z pieniędzy podatników w postaci grantów (dotacyjnych) dla około 56 tys. stypendystów z sektora zdrowia. Odbywa się to legalnie – lekarze-naukowcy mają za zadanie opracowywanie jak najlepszych leków, w tym maksymalnie bezpiecznych preparatów szczepionkowych, które potem podlegają opatentowaniu i dopuszczeniu na rynek. Jak się jednak okazało, pośród tych stypendystów byli także znani lekarze stanowiący część ścisłego kierownictwa NIH i innych pokrewnych państwowych instytutów, którzy – jak ujawniono – otrzymywali dodatkowo przelewy, najprawdopodobniej od Big Pharmy.

Na co poszły te pieniądze?

Open the Books, powołując się na federalne i stanowe prawo dotyczące wolności informacji i swobody informacji oraz monitoringu wydatków prowadzonych na wszystkich szczeblach władzy w USA, opublikowało w internecie płatności dokonywane przez firmy zewnętrzne na rzecz NIH i obecnych oraz byłych pracowników NIH, wzywając Instytut do ujawnienia celów, na które poszły te pieniądze. Organizacja została jednak zignorowana, wobec czego Open the Books pozwał NIH i jego czołowych – wymienionych na listach płatności pracowników – do sądu.

Dopiero sąd rozpozna, czy przelewy nie posłużyły aby także „ukierunkowaniu” czy  przyspieszeniu kluczowych amerykańskich badań, również nad preparatami szczepionkowymi na COVID-19.

 

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Lekarze chcą ograniczenia dostępności nikotyny w Polsce

Polskie środowisko lekarskie zaapelowało do rządu o znaczne ograniczenie sprzedaży wyborów nikotynowych w Polsce. Celem jest ochrona zdrowia.
2 MIN CZYTANIA

Brytyjczycy zaczęli masowo chorować po pandemii COVID-19

Po zakończeniu pandemii koronawirusa znacznie wzrosła liczba mieszkańców Wielkiej Brytanii, którzy nie pracują z powodów zdrowotnych.
2 MIN CZYTANIA

Milczące pokolenie [WYWIAD]

O tym, jak czas pandemii wpłynął na zaburzenia mowy i rozwoju dzieci, o ich uzależnieniu od smartfonów i o tym, że do gabinetów specjalistów trafia coraz więcej dzieci z objawami przypominającymi te ze spektrum autyzmu – rozmawiamy z Agnieszką Szumiec, pedagogiem i logopedą.
9 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Elektromobilność już produkuje bezrobocie w branży motoryzacyjnej

W lutym ub.r. FCA Powertrain Poland w Bielsku Białej poinformowała, że ze względu na unijną politykę ratowania klimatu zamówienia na silniki spalinowe spadły i zwolniono około 300 z 800 pracowników. Do końca tego roku bielska fabryka ma zostać zlikwidowana.
2 MIN CZYTANIA

Czeka nas bitwa pokoleń na rynku mieszkaniowym?

Dwa pokolenia – młodsze i zdecydowanie starsze, będą coraz częściej rywalizować o zamieszkanie w miejskiej przestrzeni. Jakie propozycje mogą przygotować dla nich deweloperzy?
3 MIN CZYTANIA

Globalne fundusze wycofały swoje poparcie dla religii klimatystycznej?

BlackRock, JPMorgan Chase, Vanguard oraz State Street niedawno opuściły Climate Action 100+, koalicję największych zarządzających funduszami na świecie, która zobowiązała się zapewnić, by najwięksi globalni emitenci gazów cieplarnianych „podjęli niezbędne działania w sprawie zapobieżenia zmianom klimatu”.
2 MIN CZYTANIA