Australijski premier podczas spotkania ze swoim odpowiednikiem Li Qiangiem zaapelował o „całkowite wznowienie wolnego i niezakłóconego handlu” z Chinami. Wcześniej spotkał się z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem.
Xi powiedział Albanese, że Pekin ma nadzieję „w pełni rozwinąć potencjał umowy o wolnym handlu między Chinami a Australią”. Z kolei Albanese przekazał reporterom: „Musimy współpracować z Chinami tam, gdzie możemy, nie zgadzać się tam, gdzie musimy i realizować nasz interes narodowy”. We wspólnym oświadczeniu stwierdzono, że kraje zgodziły się na wznowienie corocznego spotkania przywódców, które zostało zawieszone w wyniku gwałtowne pogorszenia relacji.
Chiny kluczowe dla australijskich eksporterów
W ostatnich latach stosunki Chin z Australią uległy pogorszeniu, gdy rząd Australii zaczął postrzegać Chiny jako potencjalne zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa. Parlament Australii zakazał ukrytej ingerencji zagranicznej w politykę wewnętrzną, co było posunięciem wywołanym podejrzeniem o ingerencję Chin. Wkrótce potem – ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa – zakazano też chińskiemu gigantowi telekomunikacyjnemu Huawei rozwijania sieci 5G w Australii. W odpowiedzi Chiny zamknęły swój rynek dla wielu australijskich towarów.
Chiny oburzały także wezwania Australii do wszczęcia dochodzenia w sprawie pochodzenia wirusa Covid-19 oraz pogłębienia więzi tego kraju ze Stanami Zjednoczonymi w zakresie bezpieczeństwa, w szczególności w ramach porozumienia AUKUS, które obejmuje również Wielką Brytanię i zapewni Australii łodzie podwodne napędzane amerykańską technologią nuklearną.
Od zeszłego roku relacje chińsko-australijskie ulegają jednak poprawie, a Chiny zniosły niektóre ograniczenia handlowe, które – jak się szacuje – kosztują australijskich eksporterów do 13 miliardów dolarów rocznie. Chiny są dla Australii głównym rynkiem zbytu dla szeregu towarów, w tym węgla, wina, wołowiny, jęczmienia i homarów. Australia jednocześnie złagodziła swoje podejście do chińskich inwestycji.
Przed wizytą Albanese australijska dziennikarka Cheng Lei została zwolniona po trzech latach przetrzymywania w Chinach pod zarzutem szpiegostwa, co było centralnym punktem napięć w relacjach.
