fbpx
sobota, 20 kwietnia, 2024
Strona głównaTransportBez dotacji nie ma jazdy

Bez dotacji nie ma jazdy

Rejestracje nowych pojazdów elektrycznych w Niemczech załamały się na początku roku, po obniżkach dotacji dla kupujących.

Według Federalnego Urzędu Transportu Samochodowego rejestracje pojazdów elektrycznych w Niemczech spadły o około 83 proc. – ze 104 300 w grudniu 2022 r. do 18 100 w styczniu br. Udział e-samochodów w sprzedaży spadł z ponad 55 proc. w grudniu do 15 procent w styczniu, podczas gdy całkowita liczba rejestracji samochodów spadła o 3 proc. – poinformowało stowarzyszenie przemysłu samochodowego VDA.

Jak informuje serwis thedriven.io, jest to efekt znacznego zmniejszenia dotacji do kupna tych pojazdów. W połowie 2022 r. niemiecki rząd zdecydował o zmniejszeniu dopłat do nowych samochodów elektrycznych. W 2022 r. nabywcy tych pojazdów otrzymali od państwa aż 6 tys. euro przy zakupie nowego auta oraz do 3 tys. euro od samych producentów samochodów. Na początku tego roku wsparcie dla kupujących samochody elektryczne na baterie lub na ogniwa paliwowe spadło do 3-4,5 tys. euro. 

Przedstawiciele niemieckiego stowarzyszenia przemysłu motoryzacyjnego VDA nadal spodziewają się, że sprzedaż pojazdów elektrycznych w 2023 r. będzie o 8 proc. wyższa niż w ubiegłym roku, a sprzedaż samochodów hybrydowych typu plug-in spadnie o 30 proc. w porównaniu z 2022 r. 

Czyżby zaczynała się panika w tej istotnej dla Niemiec branży?
– Biorąc pod uwagę niższe płatności wsparcia ważne jest wzmocnienie zaufania ludzi do e-mobilności na różne sposoby, aby utrzymać sprzedaż e-samochodów na wysokim poziomie – powiedziała szefowa VDA Hildegard Müller.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Ile oszczędzasz, dojeżdżając do pracy autem? Samochód wciąż jest konkurencyjny

Auta są passé? Takie można odnieść wrażenie, obserwując przyjmowane polityki, jak np. planowany podatek samochodowy, zakaz sprzedaży aut spalinowych, czy strefy czystego transportu. Z drugiej strony liczba nowo rejestrowanych aut w Polsce rośnie. Warsaw Enterprise Institute przeanalizował korzyści, które z posiadania aut odnoszą obywatele, a które umykają urzędnikom.
3 MIN CZYTANIA

Polskie autobusy wodorowe podbijają Europę!

Kolejne miasta z państw zachodniej Europy składają zamówienia na nowoczesne autobusy polskiej marki Solaris napędzane ogniwem wodorowym.
< 1 MIN CZYTANIA

Chińczycy wybudują tunel pod… Zatoką Fińską?

Chińskie firmy są faworytami w wyścigu o realizację projektu budowy tunelu pod Zatoką Fińską, który ma połączyć stolice Finlandii i Estonii.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA

Ludzie nie chcą mieszkać w wiatrakowym lesie [WYWIAD]

Wiatraki oznaczają dewastację terenu w obrębie wielu kilometrów, zabijają ptaki, a ludziom nie dają normalnie żyć – mówi Tomasz Berliński, mieszkaniec pięknych przyrodniczo terenów gminy Górowo Iławeckie, gdzie ma powstać elektrownia wiatrowa.
8 MIN CZYTANIA