Rejestracje nowych pojazdów elektrycznych w Niemczech załamały się na początku roku, po obniżkach dotacji dla kupujących.

Fot. Pixabay

Według Federalnego Urzędu Transportu Samochodowego rejestracje pojazdów elektrycznych w Niemczech spadły o około 83 proc. – ze 104 300 w grudniu 2022 r. do 18 100 w styczniu br. Udział e-samochodów w sprzedaży spadł z ponad 55 proc. w grudniu do 15 procent w styczniu, podczas gdy całkowita liczba rejestracji samochodów spadła o 3 proc. – poinformowało stowarzyszenie przemysłu samochodowego VDA.

Jak informuje serwis thedriven.io, jest to efekt znacznego zmniejszenia dotacji do kupna tych pojazdów. W połowie 2022 r. niemiecki rząd zdecydował o zmniejszeniu dopłat do nowych samochodów elektrycznych. W 2022 r. nabywcy tych pojazdów otrzymali od państwa aż 6 tys. euro przy zakupie nowego auta oraz do 3 tys. euro od samych producentów samochodów. Na początku tego roku wsparcie dla kupujących samochody elektryczne na baterie lub na ogniwa paliwowe spadło do 3-4,5 tys. euro. 

Przedstawiciele niemieckiego stowarzyszenia przemysłu motoryzacyjnego VDA nadal spodziewają się, że sprzedaż pojazdów elektrycznych w 2023 r. będzie o 8 proc. wyższa niż w ubiegłym roku, a sprzedaż samochodów hybrydowych typu plug-in spadnie o 30 proc. w porównaniu z 2022 r. 

Czyżby zaczynała się panika w tej istotnej dla Niemiec branży?
– Biorąc pod uwagę niższe płatności wsparcia ważne jest wzmocnienie zaufania ludzi do e-mobilności na różne sposoby, aby utrzymać sprzedaż e-samochodów na wysokim poziomie – powiedziała szefowa VDA Hildegard Müller.

Poprzedni artykułOto najbardziej rozpoznawalny menedżer w Polsce
Następny artykułCo przedsiębiorcy myślą o pracy zdalnej?