fbpx
piątek, 26 kwietnia, 2024
Strona głównaBiznesBezpieczeństwo żywnościowe w Polsce a wojna na Ukrainie

Bezpieczeństwo żywnościowe w Polsce a wojna na Ukrainie

Wybuch wojny i zakłócenia w dostawach odbijają się negatywnie przede wszystkim na wzrostach cen żywności na świecie. Co gorsza wzrost ten najprawdopodobniej będzie kontynuowany.

Polski Instytut Ekonomiczny uspokaja, że wojna rosyjsko-ukraińska nie zagrozi bezpośrednio bezpieczeństwu żywnościowemu Polski, ale odbije się na cenach żywności. Wszystko dlatego, że import zbóż z Rosji i Ukrainy do Polski jest niewielki, bo w 2021 r. do naszego kraju trafiło 65 tys. ton ukraińskiego zboża o wartości 15,4 mln euro. Import z Rosji był jeszcze niższy i wyniósł niewiele ponad 10 tys. ton zbóż o wartości 5 mln euro.

Według ekspertów PIE wojna na Ukrainie bardziej uderzy w bezpieczeństwo żywnościowe Unii Europejskiej, a skutki konfliktu najbardziej odczują regiony Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Jeśli chodzi o Europę, to w 2020 r. ukraińska kukurydza stanowiła aż 55 proc. pozaunijnych dostaw, w przypadku pszenicy było to 12 proc., gryki – 11 proc. a jęczmienia – 8 proc. Udział rosyjskiego importu zbóż do UE był niższy i nie przekraczał kilku procent.

Co do Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, to w 2020 r. docierało tam aż 85,5 proc. eksportu rosyjskiego jęczmienia i 33,3 proc. pszenicy oraz po 42 proc. ukraińskiej pszenicy i jęczmienia oraz 27,8 proc. kukurydzy. Szczególnie uzależnione od rosyjskich i ukraińskich dostaw są Egipt i Turcja.

Analitycy PIE wskazują, że wybuch wojny i zakłócenia w dostawach odbiły się przede wszystkim na wzroście cen żywności na świecie. Co gorsza, wzrost cen najprawdopodobniej będzie kontynuowany nie tylko ze względu na samą wojnę, ale też na drożejące nawozy, których ceny idą w górę już od roku, głównie przez wzrost kosztów surowców energetycznych.

„Rosja zapowiedziała wstrzymanie eksportu nawozów, co dodatkowo zachwiałoby rynkiem. W 2020 r. była ona bowiem, z udziałem 12,6 proc., największym światowym eksporterem nawozów. Ucierpieliby również polscy rolnicy, bo Rosja odpowiadała w 2021 r. za 27 proc. dostaw nawozów do Polski” – podsumowano w artykule.

Źródło: Tygodnik Gospodarczy PIE

Jarosław Wójtowicz
Jarosław Wójtowicz
Przygodę z dziennikarstwem zaczynał w 2003 roku jako akredytowany dziennikarz sportowy. Od 2009 roku współpracuje z różnymi portalami o tematyce gospodarczo-politycznej. Współtworzył portal dla mężczyzn Menstream.pl oraz pisał dla Oficyny Konserwatystów i Liberałów. Od 2021 roku związany z fpg24.pl. Prywatnie interesuje się sportem.

INNE Z TEJ KATEGORII

„Drapieżne koty” z Polski sprawdziły się na polu walki. Ukraińcy zwiększają zamówienia

Polskie wozy bojowe Oncilla, wyprodukowane przez firmę Mista ze Stalowej Woli, doskonale sprawdziły się na polu walki. Na froncie walczy już setka transporterów. Ukraińska armia zamówiła kolejną partię „drapieżnych kotów”.
2 MIN CZYTANIA

Polski drób niedługo znajdzie się na azjatyckich stołach

– Produkujemy rocznie trzy miliony ton mięsa drobiowego. To najwięcej w UE – zaznacza Dariusz Goszczyński, prezes zarządu Krajowej Rady Drobiarstwa – Izba Gospodarcza (KRD-IG). Według niego, wysoka jakość rodzimego drobiu predestynuje go do sprzedaży nawet na tak wymagających rynkach jak Japonia czy Hongkong.
4 MIN CZYTANIA

Rosnące koszty działalności największym problemem mikroprzedsiębiorstw i małych firm

Ogólnie rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej otwierają ranking obecnych obaw mikroprzedsiębiorstw i małych firm. Nieznacznie mniej wskazań dotyczy problemu nierzetelnych kontrahentów
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Polskie firmy doceniają nowe technologie

Coraz więcej polskich przedsiębiorstw eksportowych korzysta lub ma zamiar korzystać z najnowocześniejszych technologii.
2 MIN CZYTANIA

Finanse czy zdrowie? Co martwi Polaków

Finanse i stan zdrowia to największe zmartwienia Polaków, choć optymizm odnośnie własnej sytuacji finansowej jest coraz większy.
2 MIN CZYTANIA

Będzie ZUS od wszystkich umów cywilnoprawnych?

Rząd prowadzi prace nad ozusowaniem wszystkich umów cywilnoprawnych oraz likwidacją tak zwanych zbiegów tytułów do ubezpieczeń społecznych.
2 MIN CZYTANIA