fbpx
poniedziałek, 16 września, 2024
Strona głównaFelietonBizziego i Cecchiego świat zaplanowanego koronakryzysu

Bizziego i Cecchiego świat zaplanowanego koronakryzysu

Istnieją teorie zwane „spiskowymi”, które takimi pozostają na zawsze. Jednak wiemy, że historia zna też niejeden spisek, który najpierw przynależał do sfery fantastycznej plotki, ale wraz ze zmieniającym się dystansem oceny historycznej okazywał się faktem. Zdarzały się też spekulacje mocno podparte hipotezami, czy przewidywania futurologów, które nigdy się nie ziściły. Teraz akurat przykuwa uwagę kolejna książka o „fałszywej pandemii” - poruszono w niej także wiele aktualnych wątków gospodarczych i ekonomicznych.

Nicola Bizzi, włoski historyk, wykładowca i publicysta, nie ma wątpliwości: pandemia COVID-19 została dokładnie i krok po kroku zaplanowana przez globalnie operujące elity finansowe. Kryzys przez nią wywołany znajduje się także pod ścisłą kontrolą tych elit.
Bizzi, historyk i założyciel Edizioni Aurora Boreale, w książce, o której coraz głośniej, napisanej wspólnie z Matteo Martini pt. „Operazione Corona” („Operacja Korona”) mówi o „globalnym zamachu stanu mającym na celu realizację Wielkiego Resetu Ekonomicznego, Finansowego i Społecznego”. Ostrzega też przed zaplanowanym, drastycznym ograniczeniem demokracji i swobód obywatelskich, na bezprecedensową dotąd skalę światową.
„W ogólnoświatowy „pucz ponadnarodowych sił”, które odnoszą ogromne korzyści biznesowe, tym trudniej uwierzyć, że jest wprowadzany w atmosferze strachu przed statystycznie umiarkowanie groźnym wirusem. Strachu systematycznie podsycanego przez media głównego nurtu, a wszystko jest podlane sosem dbałości rządów o bezpieczeństwo zdrowotne ludzi” – uważa autor.

Groził światowy krach?

Według Bizziego ten „pucz” miał zostać pierwotnie zainicjowany dopiero w 2022 roku. We wrześniu 2019 roku został jednakże przyspieszony wskutek kryzysu na rynku Repo, czyli – w uproszczeniu – rynku rozliczeń między bankami centralnymi a dużymi bankami komercyjnymi.

Rządy europejskie były świadome powagi sytuacji bliskiej załamania już we wrześniu 2019 roku. Niektóre miały też otrzymać nieformalne deklaracje od MFW przekazania funduszy na szerokie wsparcie pożyczkowe w celu przeciwdziałania późniejszym efektom tak rozciągniętego w czasie i skutkach kryzysu.

Goszczący na łamach tej samej książki ekonomista i publicysta Andrea Cecchi uszczegóławia to, co w jego ocenie się stało: „pandemia” była i jest kryzysem zaplanowanym. Świat znalazł się na skraju prawdziwego załamania gospodarczego, na ogromną skalę. Bańka finansowa (wywołana przez nieokiełznane niczym emisje instrumentów pochodnych i obligacji rządowych) była już tak duża, że ​​ryzyko jej wybuchu było niezwykle realne. W pewnym momencie zaczęło brakować już płynności, która mogłaby dalej wspierać spekulacyjny „dług łańcuchowy”. Dla wpuszczenia na rynki kolejnej, „oceanicznej” fali pieniądza potrzebne było więc – zdaniem autora – „historyczne” alibi, czyli inny, kontrolowany kryzys światowy. Najlepiej wywołany pandemią.

Zamrożenie gospodarki

Według Cecchiego w czerwcu 2019 roku Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) zaalarmował, że przegrzany system wkrótce eksploduje, doprowadzając do największego od lat krachu finansowego i gospodarczego.
„Forum Davos, MFW i różne inne „siły ponadnarodowe”, zadecydowały zatem o przyspieszeniu tej operacji, opracowując rzekome rozprzestrzenienie się wirusa” – twierdzi Andrea Cecchi. MFW jeszcze przed datą wybuchu pandemii miał otrzymać zadanie „schłodzenia” gospodarki, przede wszystkim produkcji, oraz wytworzyć podstawy do wprowadzenia tzw. dochodu podstawowego (co wiąże się m.in. z likwidacją klasy średniej). Celem operacji było też zmniejszenie popytu, w szczególności zaś zredukowanie liczby napływających wniosków o pożyczki.

„Taki był cel blokady gospodarki” – twierdzi Cecchi. „W oczekiwaniu na przyjście fazy drugiej, czyli na nową emisję rzeki pieniądza, stworzonej przez banki centralne i „siły ponadnarodowe” korzystające z alibi kryzysu pandemicznego” – dodaje.

Nie udało się?

W niektórych krajach, np. w Skandynawii, Szwajcarii, Chorwacji i częściowo także w Niemczech, operacja ta jednak zderzyła się z solidarnością i silnym protestem sił demokratycznych. W Grecji i na Cyprze pojawił się z kolei duży opór polityczny.
„W innych krajach, takich jak Włochy, Hiszpania, Francja, Serbia i Bułgaria została przeprowadzona z większą siłą, wręcz przemocą” – pisze Cecchi.
Kraje Europy południowo-wschodniej, w tym Rumunia, Bułgaria, Albania, Czarnogóra i Macedonia, miały zawrzeć podobno niejawne porozumienia z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, ale autor nie potrafi podać konkretnych kwot pożyczek z MFW.
Jakby nie było, cała akcja zaczęła się rozmydlać – także na skutek licznych niekonsekwencji we wprowadzaniu lockdownów oraz rosnącej niewierze społecznej w antypandemiczną skuteczność szczepionek.

Na Wielki Reset jeszcze większy?

Według autorów książki podobno jest jeszcze nadzieja. Bizzi wierzy w to, że świat uratuje wdrażany obecnie bez nagłośnienia Quantum Financial System (QFS da się przetłumaczyć po polsku jako „Nowy, Kwantowy System Finansowy”).
To wirtualna sieć prywatna VPN dla transgranicznego systemu płatności międzybankowych (CIPS – Cross Border Interbank Payment System), który ma zastąpić stosowany SWIFT. Całkowicie wywróci dotychczasowe globalne parametry ekonomiczne, dotyczące możliwości nieograniczonej emisji pieniądza.
Przywracając sprawiedliwy handel uwolni ludzi spod dominacji lichwiarskich banków. Emisja tzw. pustego pieniądza ma być bowiem jednym z podstawowych, ekonomicznych źródeł pogłębiania się ekonomicznych nierówności na świecie. System kreacji pieniądza fiducjarnego zostanie więc „ominięty” i ostatecznie zastąpiony przez niezależną, zdematerializowaną jednostkę pieniężną, cyfrową walutę SDR. Ta zaś wyrówna różnice między siłą poszczególnych walut krajowych oraz różnice w dochodach poszczególnych krajów płynących z handlu międzynarodowego.
Jednostka ta, aspirująca do roli nowej ogólnoświatowej, rozliczeniowej waluty cyfrowej (ale niebędąca kolejną kryptowalutą!) ma zostać zabezpieczona złotem i ew. innymi, wybranymi, realnie istniejącymi aktywami. Ma działać w kwantowo-komputerowym systemie QFS, sprzęganym, koordynowanym i zarządzanym satelitarnie, resetując dotychczasowy system walutowy.
Będzie to fundament dla post-fiat – świata nowego, alternatywnego systemu globalnego GESARA, wolnego od dominacji banków centralnych i komercyjnych oraz kreacji tzw. pustego pieniądza.

Brzmi jak bajka? Owszem. Tym bardziej, że nie wiadomo, kto miałby być organizatorem, a być może i faktycznym beneficjentem tego systemu. USA? Chiny? Owe niezidentyfikowane „siły ponadnarodowe”?

Pamiętajmy przy okazji, że Nicola Bizzi to także autor zbeletryzowanych esejów historycznych z silnym pierwiastkiem ezoterycznym. Takich, w których etnograficzne i historyczne fakty potrafią mieszać się z pożądaną tylko przez autorów wizją zdarzeń czy świata.
Z drugiej jednak strony, czyż wiele ocen i przewidywań zawartych w powieściach „szalonych” pisarzy-futurologów, takich jak George Orwell, Aldous Huxley, Ken Kesey, Arthur Koestler, J.G. Ballard, Frank Herbert czy Janusz A. Zajdel i Adam Wiśniewski-Snerg, nie znalazło z czasem swojej egzemplifikacji w rzeczywistości?

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal

Z pewnością zgodzimy się wszyscy, że najbardziej nieakceptowalną i wywołującą oburzenie formą działania każdej władzy, niezależnie od ustroju, jest działanie w tajemnicy przed własnym obywatelem. Nawet jeżeli nosi cechy legalności. A jednak decydentom i tak udaje się ukryć przed społeczeństwem zdecydowaną większość trudnych i nieakceptowanych działań, dzięki wypracowanemu przez wieki mechanizmowi.
5 MIN CZYTANIA

Legia jest dobra na wszystko!

No to mamy chyba „początek początku”. Dotychczas tylko się mówiło o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę, ale teraz Francja uderzyła – jak mówi poeta – „w czynów stal”, to znaczy wysłała do Doniecka 100 żołnierzy Legii Cudzoziemskiej. Muszę się pochwalić, że najwyraźniej prezydent Macron jakimści sposobem słucha moich życzliwych rad, bo nie dalej, jak kilka miesięcy temu, w nagraniu dla portalu „Niezależny Lublin”, dokładnie to mu doradzałem – żeby mianowicie, skoro nie może już wytrzymać, wysłał na Ukrainę kontyngent Legii Cudzoziemskiej.
5 MIN CZYTANIA

Rozzłościć się na śmierć

Nie spędziłem majówki przed komputerem i w Internecie. Ale po powrocie do codzienności tym bardziej widzę, że Internet stał się miejscem, gdzie po prostu nie można odpocząć.
6 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA