fbpx
piątek, 10 stycznia, 2025
Strona głównaKrajBranża mięsna chce ochrony przed roślinną „kiełbasą”

Branża mięsna chce ochrony przed roślinną „kiełbasą”

Kilkanaście organizacji z polskiej branży mięsnej wystosowało list do władz, w którym domagają się ochrony nazwy wyrobów mięsnych.

13 organizacji z polskiej branży mięsnej skierowało list do ministra rolnictwa i rozwoju wsi, w którym domagają się one skutecznej ochrony nazw. Chodzi o wykorzystywanie nazewnictwa dotychczas zarezerwowanego dla wyrobów mięsnych przez producentów ich roślinnych zamienników.

List rozpoczyna się od pochwały projektu rozporządzenia z dnia 5 grudnia 2023 roku, który zmienia rozporządzenia w sprawie znakowania poszczególnych środków spożywczych, ale następnie wskazano, że nie jest on wystarczająco szeroki, gdyż zawarto w nich tylko 4 nazwy, a pominięto najpowszechniej wykorzystywane terminy, jak „burger”, „kabanosy” lub „parówki”. Sygnatariusze listu wskazują, że producenci żywności roślinnej wykorzystują nawet 40 określeń zapożyczonych z branży mięsnej.

Kluczowe jest, aby przy konstruowaniu przepisów mieć na względzie charakterystykę krajowych produktów mięsnych. Po dokładnym przeanalizowaniu projektu i ocenie skutków regulacji branża mięsna proponuje szerszy zakres zmian, oparty na prostych, przejrzystych rozwiązaniach. Obawiamy się, że ustanowienie ścisłej definicji poszczególnych wyrobów mięsnych może w konsekwencji wykluczyć z używania typowej terminologii także niektórych producentów. Szczególnie narażeni na to mogą być właściciele małych masarni. Nierzadko wytwarzają oni produkty unikalne, różniące się od typowej kiełbasy czy szynki składem, dodatkami czy sposobem wytworzenia. Specyfika lokalnych wyrobów mięsnych może wynikać m.in. z regionu wytwarzania, historii czy tradycji danej społeczności, a także nierzadko inwencji wędliniarza. Powyższe rodzi poważne komplikacje w stworzeniu komplementarnej definicji każdego z produktów

– wskazano w liście.

Podpierając się przykładami regulacji z Europy Zachodniej, polska branża mięsna rekomenduje wprowadzenie ochrony dla zaledwie kilku nazw określających rodzaje wędlin – z podziałem na wędzonki, wędliny podrobowe, produkty blokowe i kiełbasy, a te podzielić na podgrupy. W ten sposób chroniony byłby szerszy katalog nazw.

Kto podpisał się pod apelem do ministra?

Pod pismem do ministra rolnictwa i rozwoju wsi podpisali się przedstawiciele się 13 organizacji:

Krajowa Federacja Hodowców Drobiu i Producentów Jaj; Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego; Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego; Ogólnopolski Cech Rzeźników-Wędliniarzy-Kucharzy; Związek Zawodowy Rolnictwa Samoobrona; Krajowa Rada Drobiarstwa-Izba Gospodarcza; Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej POLPIG; Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „POLSUS”; Federacja Gospodarki Żywnościowej RP; Polska Federacja Rolna; Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność”; Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wieprz Polski; Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej.

 

Jarosław Wójtowicz
Jarosław Wójtowicz
Przygodę z dziennikarstwem zaczynał w 2003 roku jako akredytowany dziennikarz sportowy. Od 2009 roku współpracuje z różnymi portalami o tematyce gospodarczo-politycznej. Współtworzył portal dla mężczyzn Menstream.pl oraz pisał dla Oficyny Konserwatystów i Liberałów. Od 2021 roku związany z fpg24.pl. Prywatnie interesuje się sportem.

INNE Z TEJ KATEGORII

Żądamy przywrócenia ryczałtowej składki zdrowotnej! – kampania byłego rzecznika MŚP

Wzywam wszystkich do jak najszybszego podpisania petycji, w której zwracamy się do premiera i polityków rządzącej koalicji o przywrócenie składki zdrowotnej sprzed Polskiego Ładu – mówi Adam Abramowicz. Były rzecznik małych i średnich przedsiębiorców wystartował z ogólnopolską kampanią przywrócenia ryczałtowej składki zdrowotnej.
2 MIN CZYTANIA

Dlaczego „władza” nie lubi przedsiębiorców? [WYWIAD]

Politycy kontra przedsiębiorcy. Dlaczego „władza” nie lubi tych, bez których nie byłoby mowy o gospodarczym rozwoju naszego kraju? Czy w tym starciu przedsiębiorcy stoją na straconej pozycji i jakie mogą być dalsze konsekwencje dociskania śruby najbardziej aktywnym i kreatywnym ludziom w społeczeństwie? O podejściu do ludzi biznesu przez „władzę” rozmawiamy z Krzysztofem Oppenheimem, ekspertem finansowym i znanym Czytelnikom naszego portalu autorem cyklu „Poradnik Oppenheima”.
11 MIN CZYTANIA

Spada liczba wniosków o areszt tymczasowy

Nadużywanie tymczasowego aresztowania to w Polsce stary problem, a ostatnie lata były pod tym względem szczególnie złe. Jednak – jak podaje serwis prawo.pl – od początku tego roku trend wyraźnie się zmienia. Liczba wniosków o zastosowanie tego najbardziej uciążliwego środka zapobiegawczego spadła o ok. 30 proc.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Polskie firmy doceniają nowe technologie

Coraz więcej polskich przedsiębiorstw eksportowych korzysta lub ma zamiar korzystać z najnowocześniejszych technologii.
2 MIN CZYTANIA

Finanse czy zdrowie? Co martwi Polaków

Finanse i stan zdrowia to największe zmartwienia Polaków, choć optymizm odnośnie własnej sytuacji finansowej jest coraz większy.
2 MIN CZYTANIA

Będzie ZUS od wszystkich umów cywilnoprawnych?

Rząd prowadzi prace nad ozusowaniem wszystkich umów cywilnoprawnych oraz likwidacją tak zwanych zbiegów tytułów do ubezpieczeń społecznych.
2 MIN CZYTANIA