Projekt budżetu przedstawiony w Dumie zakłada wydatki na poziomie 29 bln rubli i przychody w wysokości 26,1 bln. Deficyt sięgnie 2 proc. PKB i zostanie sfinansowany głównie z pożyczek. Część kosztów ponoszonych przez państwo będzie pokrytych z rezerw finansowych zgromadzonych w Funduszu Dobrobytu Narodowego. W ostatnich latach trafiały do niego środki pochodzące z większych niż wcześniej zakładano przychodów ze sprzedaży surowców naturalnych. W przyszłym roku ilość zgromadzonych w nim pieniędzy skurczy się o połowę – do poziomu 6,25 bln rubli, czyli najniższej wartości od 2018 roku.
Moskwa szacuje, że PKB całego państwa skurczy się w przyszłym roku o 0,8 proc.
Spaść ma też (o 7-8 procent) wydobycie gazu i ropy, a o prawie 20 procent wolumen eksportu tych surowców. Wynikające z tego straty dla budżetu mają zostać zrównoważone przez większe przychody z podatków.
Władze Rosji szacują, że inflacja sięgnie w 2023 roku poziomu 5,5 procent, co oznacza znaczny spadek wobec jej obecnego poziomu sięgającego 13,7 procent.
Reuters, tass.com
