fbpx
czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaŚwiatByle coś uregulować. Nieważne, czy ma to sens

Byle coś uregulować. Nieważne, czy ma to sens

Unia Europejska nie tylko dotuje wszystko, co się rusza i nie ucieka na drzewo, ale to wszystko chce również szczegółowo uregulować.

Komisja Europejska przedstawiła projekt dyrektywy regulujący zasady zatrudniania pracowników za pośrednictwem platform cyfrowych, który zdaniem Konfederacja Lewiatan negatywnie wpłynie na funkcjonowanie całego rynku i budzi zastrzeżenia przedsiębiorców.

Zdaniem Konfederacji Lewiatan nowa unijna regulacja wprowadzi podwójne standardy w traktowaniu osób współpracujących, tylko ze względu na sposób organizacji tej współpracy. Spowoduje zróżnicowanie sytuacji osób wykonujących tożsame usługi, ale różnie kształtując ich uprawnienia w zależności od sposobu organizacji współpracy z klientem, czy sposobu przekazywania rezultatów pracy.

– Inicjatywa legislacyjna Komisji Europejskiej to przykład zbędnej regulacji, wprowadzającej szereg niejasnych pojęć, generujących negatywne skutki dla funkcjonowania rynku. Jej konsekwencją będą niekorzystne zmiany w zasadach współpracy kierowców, kurierów, programistów czy prawników. Nowe przepisy będą mocno ingerowały w branże i tak już mocno uregulowane, np. w licencjonowane usługi taxi – mówi Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.

Komisji Europejskiej nie interesuje nawet opinia samych zainteresowanych. Po prostu reguluje wszystko bez opamiętania. W końcu eurokraci muszą wykazać, że są potrzebni i że nam pomagają ze wszystkich sił. Skutek tych działań zwykle jest odwrotny od oczekiwań i kończy się źle.

– Jednolity sposób regulacji platform cyfrowych na poziomie UE, niezależnie od usług, jakie oferują, przyniesie negatywne konsekwencje zarówno dla platform, osób współpracujących z nimi, w tym kierowców taxi, jak i samych użytkowników. Warto podkreślić, że kierowcy taxi, zwłaszcza współpracujący z platformami, od lat czerpią korzyści płynące z samozatrudnienia i doceniają możliwość elastycznego czasu pracy. Zatrudnienie zmusiłoby ich do pracy według grafiku wyznaczonego przez platformę. To znacząco wpłynęłoby także na ich zarobki, ponieważ zatrudnienie na etat obniżyłoby je do stawki minimalnej. Platformy byłyby zmuszone do znacznego ograniczenia liczby partnerskich kierowców. Według dostępnych wyliczeń, flota wszystkich kierowców współpracujących z różnymi platformami w Europie zmniejszyłaby się aż o 58 proc., co oznacza, że nawet 149 tys. europejskich kierowców zostałoby pozbawionych źródła dochodu mówi Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający FREE NOW w Polsce.

Konfederacja Lewiatan

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Małopolska przyciąga więcej gości niż kurorty nad Morzem Śródziemnym

W 2023 roku zarezerwowano przez internet w Unii Europejskiej rekordową liczbę noclegów na wynajem krótkoterminowy.
2 MIN CZYTANIA

Chcesz zrobić karierę w unijnych instytucjach i pochodzisz z Europy Wschodniej? Masz duży problem

W ubiegłym roku ani jeden obywatel pochodzący z krajów Europy Środkowo-Wschodniej nie zajął kierowniczego stanowiska w jednostkach administracji Unii Europejskiej.
2 MIN CZYTANIA

35-godzinny tydzień pracy w Niemczech – jak reagują na to niemieckie firmy?

Nie tylko w Polsce, lecz także w Niemczech coraz częściej mówi się o skróceniu tygodnia pracy z 40 do 35 godzin. Po miesiącach negocjacji i wielu strajkach Deutsche Bahn zamierza spełnić żądanie Związku Maszynistów Niemieckich (GDL) odnośnie 35-godzinnego tygodnia pracy. Co sądzą o tym inne niemieckie przedsiębiorstwa?
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA