fbpx
wtorek, 11 lutego, 2025
Strona głównaNaukaChińskie miasta zabiegają o naukowców milionami dolarów

Chińskie miasta zabiegają o naukowców milionami dolarów

Przemysłowe chińskie miasto Wuxi na wybrzeżu oferuje laureatom Nagrody Nobla do 1,5 miliona dolarów dotacji do mieszkania. Chce przyciągnąć światowej klasy talenty z różnych dziedzin i rozwijać innowacyjność.

W ostatnich latach duże miasta w całych Chinach, w tym rozwijające się centra technologiczne w głębi kraju, wprowadziły zachęty takie jak obniżki podatków dla absolwentów uniwersytetów. Zaciekle rywalizując o talenty, aby rozwijać swoje gospodarki. Główną zachętą są dopłaty do wynajmu lub zakupu domów w miastach, w których ceny nieruchomości mocno poszybowały w górę, a wydatki na mieszkanie pochłaniają dużą część dochodów.

Dotacje na zakup domu w wysokości od 443 tys. dolarów do 1,5 mln oferowane przez dwa okręgi w Wuxi dla talentów „Kategorii A”, w tym laureatów Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki i chemii, należą do najwyższych w kraju. Są bardzo wysokie w porównaniu do średnich cen mieszkań w mieście. W zeszłym tygodniu dzielnica w południowo-zachodnim mieście Chongqing także nagrodziła wybitne talenty podobnymi kwotami.

Programy pozyskiwania talentów rozpoczęły się w 2017 r., gdy miasta środkowych Chin – Xian i Chengdu zaczęły prezentować się wysoko wykwalifikowanym pracownikom jako atrakcyjna alternatywa dla czołowych miast na wybrzeżu. Xian, który próbuje przekształcić się w chińską Dolinę Krzemową w północno-zachodnich Chinach, oferował dotacje na zakup domu w wysokości do 148 tysięcy dolarów. Przemysłowe centrum Wuhan w środkowych Chinach przyciągało absolwentów dwucyfrowymi zniżkami przy wynajmie lub zakupie domów.

Konrad Rajca
Konrad Rajca
Niezależny analityk i doradca, specjalista w tematyce międzynarodowej, w szczególności azjatyckiej i geopolitycznej. Konsultant Public Relations i Public Affairs. Pracował w mediach, m.in w Polskiej Agencji Prasowej i miesięczniku „Stosunki Międzynarodowe". Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej" i „Najwyższym Czasie". Pracował także w sektorze publicznym – w Biurze Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Urzędzie m.st Warszawy, gdzie był rzecznikiem prasowym Urzędu Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy. Współpracował z Polsko-Amerykańską Fundacją Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego (PAFERE). Absolwent Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

INNE Z TEJ KATEGORII

Od fizyki do Boga [WYWIAD]

O połączeniu materii i ducha i o tym, czym jest myśl, a czym modlitwa w odniesieniu do teorii myśli o myśli rozmawiamy z jej twórcą, Michałem Garapichem.
9 MIN CZYTANIA

Czy da się udowodnić, że Bóg istnieje? [WYWIAD]

Czy można w kwadrans udowodnić, że Bóg istnieje? Krzysztof Oppenheim dowodzi, że można. Na bazie wczorajszego wywiadu poświęconemu historyczności Jezusa z Nazaretu, kontynuujemy naszą rozmowę, idąc krok dalej i zadając sobie pytanie, które nurtuje ludzkość od zarania dziejów: czy Bóg istnieje?
13 MIN CZYTANIA

Czy niemiecki system szkolnictwa zawiódł?

Publiczna edukacja w Niemczech jest „bezpłatna” (czyli finansowana z podatków), jednak coraz więcej rodziców decyduje się posłać swoje dzieci do szkoły prywatnej, nawet jeśli wiąże się to z dodatkowymi kosztami. Czy dobre wykształcenie w Niemczech stanie się wkrótce przywilejem tylko tych, których będzie na nie stać?
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Przed nami Nowa Era?

Są wynalazki i przełomy, które zmieniają oblicze cywilizacji. Takim było wynalezienia koła, druku czy maszyny parowej. Dziś mówimy o przełomie związanym ze sztuczną inteligencją. Pytanie, jak bardzo zmieni ona nasz świat? Niektórzy mówią o Nowej Erze Sztucznej Inteligencji, która nastąpi – a w zasadzie już następuje – po Erze Wiary i Erze Rozumu.
5 MIN CZYTANIA

Od smartfonów po samochody. Xiaomi rozpoczęło produkcję elektryków

Chiński producent smartfonów Xiaomi wprowadził na rynek swój pierwszy samochód elektryczny. Firma ma nadzieję, że wspólny system operacyjny SU7 z telefonami, laptopami i innymi urządzeniami spodoba się klientom.
2 MIN CZYTANIA

Chiny promują tanie wesela, bo chcą poprawy dzietności

Młode pary w Chinach planujące „proste” wesela, zamiast tradycyjnych z setkami gości, stały się hitem internetu po opublikowaniu przez chiński organ rządowy zajmujący się prawami kobiet artykułu wzywającego do bardziej oszczędnych wesel. Ma się to przyczynić do zwiększenia liczby małżeństw, co ma wpłynąć na większą dzietność.
2 MIN CZYTANIA