fbpx
sobota, 20 kwietnia, 2024
Strona głównaForum inwestycjiChiny ograniczają budowę drapaczy chmur

Chiny ograniczają budowę drapaczy chmur

Chińskie władze zakazały metropoliom budowy wieżowców wyższych niż 250 metrów, a w przypadku miast poniżej 3 mln mieszkańców limit wynosi 150 metrów – informuje BBC, cytując najnowsze wytyczne resortów mieszkalnictwa i zarządzania kryzysowego.

W lipcu zamiar wprowadzenia podobnych ograniczeń sygnalizowała Państwowa Komisja Rozwoju i Reform (NDRC), naczelny organ planowania gospodarczego. Uzasadniano to wówczas względami bezpieczeństwa. Wytyczne opublikowano dwa miesiące po tym, jak z niewyjaśnionych przyczyn 350-metrowy wieżowiec SEG Plaza w Szanghaju zaczął się chwiać, wzbudzając panikę.

Według chińskich wytycznych miasta o większej liczbie ludności mogą w pewnych okolicznościach ubiegać się o wybudowanie wieżowca wyższego niż 250 metrów, ale nie powyżej 500 metrów. W Chinach znajduje się prawie połowa ze 100 najwyższych budynków świata i pięć z pierwszej dziesiątki.

Co ciekawe, już wcześniej lokalne raporty kwestionowały potrzebę budowania drapaczy chmur przez mniejsze miejscowości. Według nich zostały one zbudowane z próżności, a nie z praktyczności. Na początku roku Chiny wydały również zakaz budowy tzw. „brzydkiej architektury” oraz wznoszenia budynków wyższych niż 500 metrów.

Lokalne media oceniają, że choć budowa drapaczy chmur może być uzasadniona w zatłoczonych metropoliach, takich jak Szanghaj czy Shenzhen, mniejsze miasta nie borykają się z niedostatkiem ziemi i często wznoszą wieżowce na pokaz. Miasta z dużą liczbą wielkich drapaczy chmur mają też często wysokie wskaźniki nieużywanej przestrzeni biurowej.

BBC/KR

Konrad Rajca
Konrad Rajca
Niezależny analityk i doradca, specjalista w tematyce międzynarodowej, w szczególności azjatyckiej i geopolitycznej. Konsultant Public Relations i Public Affairs. Pracował w mediach, m.in w Polskiej Agencji Prasowej i miesięczniku „Stosunki Międzynarodowe". Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej" i „Najwyższym Czasie". Pracował także w sektorze publicznym – w Biurze Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Urzędzie m.st Warszawy, gdzie był rzecznikiem prasowym Urzędu Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy. Współpracował z Polsko-Amerykańską Fundacją Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego (PAFERE). Absolwent Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

INNE Z TEJ KATEGORII

35-godzinny tydzień pracy w Niemczech – jak reagują na to niemieckie firmy?

Nie tylko w Polsce, lecz także w Niemczech coraz częściej mówi się o skróceniu tygodnia pracy z 40 do 35 godzin. Po miesiącach negocjacji i wielu strajkach Deutsche Bahn zamierza spełnić żądanie Związku Maszynistów Niemieckich (GDL) odnośnie 35-godzinnego tygodnia pracy. Co sądzą o tym inne niemieckie przedsiębiorstwa?
5 MIN CZYTANIA

Ile kosztuje godzina pracy w Unii Europejskiej?

Eurostat opublikował dane na temat godzinowych kosztów pracy w poszczególnych państwach należących do Unii Europejskiej.
2 MIN CZYTANIA

Niemcy będą kontrolować, na co migranci wydają pieniądze

Władze Hamburga przestały wypłacać gotówkę ubiegającym się o azyl migrantom i zastąpiły ją doładowaniami określonych kwot na karty płatnicze.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Przed nami Nowa Era?

Są wynalazki i przełomy, które zmieniają oblicze cywilizacji. Takim było wynalezienia koła, druku czy maszyny parowej. Dziś mówimy o przełomie związanym ze sztuczną inteligencją. Pytanie, jak bardzo zmieni ona nasz świat? Niektórzy mówią o Nowej Erze Sztucznej Inteligencji, która nastąpi – a w zasadzie już następuje – po Erze Wiary i Erze Rozumu.
5 MIN CZYTANIA

Od smartfonów po samochody. Xiaomi rozpoczęło produkcję elektryków

Chiński producent smartfonów Xiaomi wprowadził na rynek swój pierwszy samochód elektryczny. Firma ma nadzieję, że wspólny system operacyjny SU7 z telefonami, laptopami i innymi urządzeniami spodoba się klientom.
2 MIN CZYTANIA

Chiny promują tanie wesela, bo chcą poprawy dzietności

Młode pary w Chinach planujące „proste” wesela, zamiast tradycyjnych z setkami gości, stały się hitem internetu po opublikowaniu przez chiński organ rządowy zajmujący się prawami kobiet artykułu wzywającego do bardziej oszczędnych wesel. Ma się to przyczynić do zwiększenia liczby małżeństw, co ma wpłynąć na większą dzietność.
2 MIN CZYTANIA