Dane na temat liczby transakcji realizowanych przez Państwo Środka w poszczególnych walutach opublikował serwis Nikkei. Analiza została oparta na informacjach pochodzących ze statystyk Państwowej Administracji Wymiany Zagranicznej Chin.
Juan dominuje
Według Nikkei, w drugim kwartale obecnego roku 49 proc. z przeprowadzonych przez Państwo Środka płatności z zagranicznymi kontrahentami zostało zrealizowanych w chińskiej walucie. Oznacza to, że było ich więcej niż takich, w których użyto dolara, mającego wcześniej dominującą pozycję.
Jest to efekt coraz większej liczby partnerów, którzy robiąc interesy z Pekinem wolą, aby były one rozliczane w juanach.
Coraz więcej państw rezygnuje z dolara
Chodzi tu głównie o transakcje zawierane z rosyjskimi podmiotami. Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, rośnie pozycja Państwa Środka jako ważnego odbiorcy rosyjskich surowców energetycznych, za które rachunki są wystawiane w chińskiej walucie.
Kolejne państwa albo już przeszły, albo wyraziły gotowość na współpracę z Chinami opartą o rozliczenia w juanach. Chodzi tu m.in. o Arabię Saudyjską, Argentynę, Brazylię, Bangladesz, Pakistan, Irak czy Tajlandię.
Tym samym umniejszana jest rola dolara, który do niedawna był oczywistym wyborem jako waluta, w której następowały międzynarodowe rozliczenia.
scmp.com, asia.nikkei.com