fbpx
piątek, 20 września, 2024
Strona głównaFelietonCo z tą czwartą falą? Znowu niszczenie firm i gospodarki?

Co z tą czwartą falą? Znowu niszczenie firm i gospodarki?

Jednego z głównych „segregatorów sanitarnych” oraz pomysłodawcy wprowadzenia certyfikatów uprawniających do korzystania z usług turystycznych oraz gastronomicznych wyłącznie przez tak zwanych wyszczepionych, czyli Jarosława Gowina, „mamy już z głowy”. Zostali jednak inni. Nie tylko politycy, ale czereda „ekspertów”, rozgrzanych dziennikarzy oraz wystraszonych i zdezorientowanych ludzi.

Wszyscy aż przebierają nogami, by wreszcie przyszła zapowiadana od miesięcy czwarta fala „jeszcze straszliwszego koronawirusa”. Po to, by można było wprowadzić tak cenione lockdowny i pognoić niebezpiecznych dla otoczenia antyszczepionkowców oraz wszystkich innych przeciwników „obostrzeń”.

Dowodów na skuteczność lockdownów w walce z COVID-19, jedną z najłagodniejszych epidemii w historii ludzkości, za to najbardziej rozdmuchaną i manipulowaną, nie ma żadnych.
Przykłady takich krajów i regionów jak Szwecja, Floryda, Białoruś, Nikaragua czy Tanzania pokazują niezbicie, że epidemia wygasa przede wszystkim w sposób naturalny. Bez paraliżowania gospodarki. Bez dewastowania służby zdrowia. Wreszcie – bez setek tysięcy ofiar izolacji domowej i braku dostępu do powszechnego lecznictwa.
Przy tym istnieje luźny i precyzyjnie niedookreślony związek pomiędzy tym właściwym poziomem wyszczepień, a uzyskaniem odporności populacyjnej. Nawet najtęższe głowy nie są w stanie go zdefiniować, szczególnie w sytuacji, gdy wirus mutuje, a skuteczność preparatów szczepionkowych – mówiąc oględnie – jest bardzo różna.

Czymkolwiek jest COVID-19 w rzeczywistości i w cokolwiek mutuje, dziś już wiemy, że blokowanie gospodarki nie pomaga. Wręcz odwrotnie! Umieszczenie całej populacji w areszcie domowym uderza rykoszetem w system zdrowia publicznego, w tym psychicznego. Rozmontowuje edukację młodych oraz rozkłada struktury społeczne i rodzinne.
Jak należałoby nazwać takie działania? Jak określić odpowiedzialność prominentów za nie?

Blokady generują także ubóstwo

Szczególnie dotkliwe szkody powstają właśnie przez zamykanie przedsiębiorstw i zwalnianie ludzi, a także przez ograniczanie dostępu do opieki zdrowotnej, czego efektem jest opóźnianie stawiania diagnoz i leczenia, w tym operacyjnego.
Coraz częściej słyszymy od psychiatrów o narastających wręcz wykładniczo epizodach depresyjnych w społecznościach potraktowanych lockdownami.

Dodatkowo blokady gospodarek powiększają jeszcze obszary biedy:
„My w Światowej Organizacji Zdrowia nie opowiadamy się za blokowaniem jako głównym środkiem kontroli wirusa […]. Wystarczy spojrzeć na to, co stało się z branżą turystyczną oraz co dzieje się z małymi gospodarstwami rolnymi […]. Spodziewamy się też podwojenia do przyszłego roku światowego ubóstwa” – mówił jeszcze w październiku ubiegłego roku dr David Nabarro, specjalny wysłannik Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ds. Covid-19.
Dziś dodaje, że WHO spodziewa się podwojenia liczby niedożywionych dzieci. „To straszna, upiorna globalna katastrofa. Pandemia tego nie zrobiła, zrobiły to blokady” – uważa Nabarro. Ma absolutną rację.

Pomiędzy błędem a zbrodnią

Dziennikarze głównego nurtu, nawet ci niesprzyjający władzy z powodu wypisanej na redakcyjnym sztandarze innej orientacji politycznej, niechętnie i rzadko mówią o „zbrodniach władzy”. Jeśli już, to wolą pisać i mówić o „błędnych osądach”, „błędach” lub „niekompetencji” rządzących. Ulubione sformułowania to „rząd wpadł w panikę” lub „przesadnie zareagował”, „pomylił się”.
Prawda jest taka, że ​​rząd się nie pomylił. Trudno mówić w kategoriach pomyłki o setkach absurdów i nagromadzeniu okrucieństw podczas reagowania polityków na ostatni koronakryzys. Aż nadto dobrze widać tu znamiona planowego działania.

Czas pokaże, kto miał rację. Czy zarządzający „pandemią”, czy może jednak ośmieszani, a ostatnio także straszeni na różne sposoby oraz prowokowani teoretycy „teorii spiskowych”? Jakakolwiek czeka nas przyszłość, oby posłużyła, a nie kolejny raz zaszkodziła firmom i gospodarce.

Wykres nr 1 (źródło: Financial Times): Szwecja bez lockdownu, Wielka Brytania z lockdownem (zgony z powodu COVID-19).

Wykres nr 2 (źródło: Financial Times): Floryda bez lockdownu, Kalifornia – z lockdownem (zgony z powodu COVID-19).

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal

Z pewnością zgodzimy się wszyscy, że najbardziej nieakceptowalną i wywołującą oburzenie formą działania każdej władzy, niezależnie od ustroju, jest działanie w tajemnicy przed własnym obywatelem. Nawet jeżeli nosi cechy legalności. A jednak decydentom i tak udaje się ukryć przed społeczeństwem zdecydowaną większość trudnych i nieakceptowanych działań, dzięki wypracowanemu przez wieki mechanizmowi.
5 MIN CZYTANIA

Legia jest dobra na wszystko!

No to mamy chyba „początek początku”. Dotychczas tylko się mówiło o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę, ale teraz Francja uderzyła – jak mówi poeta – „w czynów stal”, to znaczy wysłała do Doniecka 100 żołnierzy Legii Cudzoziemskiej. Muszę się pochwalić, że najwyraźniej prezydent Macron jakimści sposobem słucha moich życzliwych rad, bo nie dalej, jak kilka miesięcy temu, w nagraniu dla portalu „Niezależny Lublin”, dokładnie to mu doradzałem – żeby mianowicie, skoro nie może już wytrzymać, wysłał na Ukrainę kontyngent Legii Cudzoziemskiej.
5 MIN CZYTANIA

Rozzłościć się na śmierć

Nie spędziłem majówki przed komputerem i w Internecie. Ale po powrocie do codzienności tym bardziej widzę, że Internet stał się miejscem, gdzie po prostu nie można odpocząć.
6 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA