BIG zaznacza, że to tylko niewielka część zaległości, bo skontrolowane przez Główny Urząd Statystyczny lokale mają prawie 6,3 mld zł długów, a nieuregulowane płatności ma co czwarty lokal. Jeśli chodzi o dane zgromadzone w BIG, to w ciągu roku zadłużenie wzrosło o 19,4 mln zł, a tylko w pierwszych dwóch miesiącach 2022 r. przybyło 1,4 mln zł nieopłaconych czynszów. Od poczatku pandemii zadłużenie wzrosło natomiast o 44,2 mln zł. Większość długów dotyczy osób fizycznych, a firmy stanowią tylko 10 proc. dłużników.
„W przypadku mieszkań badanych przez GUS, w zasobach komunalnych zadłużona jest prawie połowa, w zakładowych jedna trzecia, w spółdzielniach i TBS-ach ok. 28 proc. W mieszkaniach Skarbu Państwa długi czynszowe ma 23 proc. mieszkań. Z kolei wśród mieszkań będących własnością osób fizycznych w budynkach objętych wspólnotami mieszkaniowymi zaległości czynszowe ma 19 proc. lokali” — napisano w komunikacie prasowym BIG InfoMonitor. „Ze względu na skalę problemu, długi ciążące na niemal co drugim mieszkaniu, najwyższy udział w ogólnej kwocie zaległości 6,29 mld zł mają lokatorzy mieszkań pozostających w zasobach gmin – 61,3 proc. Ich średni dług wynosi 9,8 tys. zł. Najwyższą przeciętną zaległość mają jednak dłużnicy z mieszkań zakładowych 13,8 tys. zł. Przeciętnie najmniejsze zaległości w opłatach za mieszkanie przypadły na zasoby należące do spółdzielni mieszkaniowych – 1,2 tys. zł i te należące do osób fizycznych w budynkach objętych wspólnotami mieszkaniowymi – 1,4 tys. zł” — wyliczono.
Dane BIG InfoMonitor mówią, że 53 proc. dłużników to kobiety, a najliczniejszą grupę stanowią panie w wieku od 45 do 54 lat. Największe zadłużenie ma 61-letnia warszawianka, której zaległości wynoszą niemal 1,8 mln zł. Najwyższa średnia zaległości czynszowych jest w województwie mazowieckim, choć rekordzistą pod względem wysokości długu jest przedsiębiorca z Pomorza z 2,7 mln zł zaległości.
Źródło: BIG InfoMonitor