Firma Deloitte w swoim badaniu sprawdziła postrzeganie pracy przez przedstawicieli pokolenia Z (inaczej zoomersów – pokolenie urodzone między 1995 a 2010 r.) i millenialsów (pokolenie urodzone między 1981 a 1996 r.).
Główny wniosek wyciągnięty z badania jest taki, że niemal połowa respondentów czuje wypalenie zawodowe, bo zjawisko to dotyczy 46 proc. zoomersów i 45 proc. millenialsów. Jednocześnie 20 proc. zoomersów i 25 proc. millenialsów twierdzi, że ich pracodawca nie traktuje wypalenia zawodowego poważnie, ani nie próbuje zająć się tym problemem. Analitycy Deloitte twierdzą, że taki stan rzeczy oznacza „wielką rezygnację”, która będzie skutkować zmianą pracy przez przedstawicieli tych pokoleń.
Badanie wykazało również, że największymi zmartwieniami zoomersów i millenialsów są koszty życia, zmiany klimatu, ewentualne też bezrobocie oraz zdrowie psychiczne. Jeśli chodzi o koszty życia, to niemal połowa ankietowanych z obu grup deklaruje, że żyje od wypłaty do wypłaty, a niemal co trzeci respondent nie jest pewny, czy będzie w stanie przejść na emeryturę posiadając wystarczający komfort finansowy. Podobny odsetek respondentów nie czuje się bezpieczny finansowo.
Przepytani przez Deloitte wypowiedzieli się również o czynnikach, które są dla nich istotne przy wyborze miejsca pracy. Dla 32 proc. zoomersów i 39 proc. millenialsów najważniejsze jest zachowanie równowagi między pracą a życiem prywatnym, a dopiero później rozwój zawodowy i pieniądze. Dla trzech czwartych ankietowanych z obu grup preferowanym trybem wykonywania obowiązków zawodowych jest praca zdalna.
W badaniu „The Deloitte Global 2022 Gen Z and Millennial Survey 2022” wzięło udział ponad 14,8 tys. przedstawicieli pokolenia Z i ponad 8,4 tys. millenialsów z 46 krajów.
PAP