fbpx
poniedziałek, 16 września, 2024
Strona głównaArchiwumCzy Unia Europejska jeszcze istnieje?

Czy Unia Europejska jeszcze istnieje?

Kolejny raz potwierdza się teza, że bez silnego i dobrze zarządzanego państwa nie da się funkcjonować. WHO, które czuwać miało nad światowym bezpieczeństwem zdrowotnym, podniosło alarm o koronawirusie, kiedy hulał on już po całym świecie. Być może ta agenda ONZ była zbyt zajęta propagowaniem zabijania nienarodzonych dzieci. Od lat podmiot ów słynie raczej z ideologicznych przekazów niż realnego wsparcia dla bezpieczeństwa zdrowotnego.

Podobnie rzecz ma się z Unią Europejską. W ostatnim czasie Parlament Europejski miał czas na uchwałę w sprawie edukacji seksualnej w Polsce, to gremium wypluwa z siebie mnóstwo tego typu głupot. Kiedy jednak w Europę uderzyła z ogromną siłą zaraźliwa choroba, władze wspólnoty skupiły się jedynie na zapewnieniach o wsparciu. Niestety, za tymi zapewnieniami nie idą konkretne działania. Rzekome miliardy, jakie Bruksela miała przekazać na walkę z wirusem, to środki z kończącej się perspektywy budżetowej, poinformował premier Morawiecki. Czyli nic nie dali, ale powiedzieli, że dali. Bo coś mówić trzeba. Opinia publiczna nie oczekuje jednak słów i deklaracji od suto opłacanych unijnych dygnitarzy.

Od dawna UE przypomina ideologiczny wehikuł dla obłędnych projektów o marksistowskim charakterze. Nie ma tam sprawczości w kwestiach kluczowych dla ludzi. Unia skupia się zatem na wyimaginowanych problemach, takich jak praworządność w Polsce, emisja CO2, czy edukacja seksualna. Zawodzi natomiast na całej linii, jeśli chodzi o kryzys migracyjny, rozwój gospodarczy czy teraz zagrożenie spowodowane koronawirusem. Tamtejsza wierchuszka lubi mówić o wartościach i zasadach, to jednak tylko frazeologia, za którą kryje się aksjologiczna pustka. Także w obliczu zagrożenia COVID–19 słyszymy ten sam bełkot, zaraz pewnie dorzucą do tego znane hasło „więcej Europy”. Czyli więcej ideologicznej papki w rodzaju walki ze zmianami klimatu. Natomiast zero sprawczości w tematach, które pilnie czekają na rozwiązanie.

Co zatem powinna zrobić Unia? Przede wszystkim konkretnie działać, głównie poprzez celowaną pomoc finansową dla firm i pracowników. Zrezygnować trzeba w trybie nagłym z szalonych celów związanych z emisją dwutlenku węgla. Pilnie należy zawiesić mechanizm nabywania uprawnień do emisji CO2. Środki z nowej perspektywy budżetowej zaś przeznaczać musi na pomoc miko-, małym i średnim przedsiębiorstwom. Nie tylko tym, które inwestują w „odnawialne źródła energii”, środki powinny trafić przede wszystkim do tych, które najbardziej odczują skutki epidemii.

Poluzować trzeba unijne regulacje dotyczące zamówień publicznych, tak aby to krajowe firmy wygrywały przetargi i w ten sposób budowały swój potencjał po okresie przestoju związanego z epidemią. Zostawmy za sobą bezsensowne regulacje typu RODO. To niczemu nie służy, szczególnie w czasach takiej zawieruchy. Regulacyjny reset i dobrze zaadresowane wsparcie finansowe – i to szybko. Tak zadziałać powinna Unia.

Pomarzyć dobra rzecz…

INNE Z TEJ KATEGORII

Dowiedz się, jak inwestują najlepsi! Zapraszamy na darmową konferencję Invest Cuffs 2024

Już 5 –6 kwietnia 2024 r. odbędzie się kolejna edycja Konferencji i Targów Invest Cuffs. Będzie to już dziesiąta odsłona wydarzenia, które corocznie przyciąga do Krakowa kilka tysięcy uczestników, mających możliwość wysłuchania wykładów prowadzonych przez niemal 200 prelegentów. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu i wspólnego tworzenia historii rynku inwestycyjnego.

Zapraszamy na 22. Międzynarodową Konferencję Baltic Management Development Association

W imieniu Zarządu BMDA, Collegium Prometricum oraz naszym – jako Patrona Medialnego wydarzenia, mamy zaszczyt zaprosić do udziału w 22. Międzynarodowej Konferencji BMDA (Baltic Management Development Association) pod hasłem „Mastering the Future: AI Impact on Business Models and Practice”. Konferencja odbędzie się w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku w dniach 25–26 kwietnia 2024 r.

Rola elektrowni szczytowo-pompowych w zielonej transformacji

Elektrownie szczytowo-pompowe to obecnie najbardziej dojrzała technologia magazynowania energii, charakteryzująca się niezwykle długim czasem eksploatacji. Przy rosnącym udziale źródeł wykorzystujących energię odnawialną, takich jak instalacje fotowoltaiczne, czy farmy wiatrowe, jednostki te mają coraz większe znaczenie w zielonej transformacji. W Młotach w Gminie Bystrzyca Kłodzka przygotowywany jest największy tego typu magazyn energii w Polsce.

INNE TEGO AUTORA

RAPORT: Banki centralne wobec podwyższonej inflacji

Patrząc na wskaźnik inflacji, można odnieść wrażenie, że jakaś maszyna przeniosła nas o kilka dekad do tyłu. Polski odczyt dynamiki cen jest najwyższy od 20 lat, inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych osiągnęła poziom niewidziany tam od ponad trzech dekad. Podobnie jest w strefie euro. Niemcy mają inflację porównywalną z tą z początku lat 90. Dziennikarze pytają ekonomistów i polityków, kiedy ceny wyhamują i wszystko wróci do normy.
11 MIN CZYTANIA

DEBATA WIDEO: Skąd ta inflacja? Odpowiadają Kluza, Liberadzki, Sokal

Nie wiesz, skąd ta inflacja? Obejrzyj naszą debatę z udziałem wybitnych ekspertów. Wiele pytań i równie dużo trafnych odpowiedzi!

Prof. Dariusz Gątarek: „Przyczyn inflacji szukałbym poza Polską” [WYWIAD]

O bieżącej sytuacji gospodarczej w Polsce rozmawiamy z prof. Dariuszem Gątarkiem, światowej renomy ekonomistą zajmującym się tematyką zarządzania ryzykiem i wyceną pochodnych instrumentów finansowych. Byłym doradcą prezesa NBP Sławomira Skrzypka.
5 MIN CZYTANIA