fbpx
sobota, 30 września, 2023
Strona głównaBiznesCzy Unia zamierza uszczęśliwić wszystkich etatami?

Czy Unia zamierza uszczęśliwić wszystkich etatami?

Jeżeli prawdą jest, że Unia Europejska planuje wprowadzenie do wydawanych przepisów domniemania zatrudnienia na etacie, możemy spodziewać się z tego tytułu więcej problemów niż korzyści.

Informacja „Gazety Prawnej” o tym, że UE zamierza „twórczo” i niekoniecznie korzystnie dla pracowników i przedsiębiorców zinterpretować znaczenie wdrażanej przez siebie dyrektywy w sprawie poprawy warunków pracy, zelektryzowała wielu i to pomimo pełni sezonu wakacyjnego. Jak szybko obliczono, obowiązek przekształcania umów zleceń w umowy o pracę dotyczyłby 1 mln zleceniobiorców oraz 1,5 mln osób prowadzących działalność gospodarczą.

Tylko platformy internetowe?

Problem wykonywania pracy na – jak to się to czasem określa – umowy śmieciowe, w miejsce etatu dającego prawo do urlopu, dodatków, premii i chorobowego (oraz emeryturę) nie jest nowy. Przynajmniej w Polsce. Jeszcze przed „pierwszym” objęciem władzy przez PIS w 2015 roku przez Polskę przetoczyła się dyskusja na ten temat. W trakcie tej debaty słusznie zauważono, że niektórzy przedsiębiorcy, w tym niestety także instytucje publiczne, przy zatrudnianiu pracowników nadużywają formy umów cywilnoprawnych zamiast podpisywać dające pełnię praw pracowniczych umowy o pracę etatową.

Problem nie jest wydumany. Każdy zapewne znajdzie co najmniej jeden przykład na to, że ktoś znajomy pracuje „w trybie” etatu. Tego etatu jednak nie otrzymuje. Ani po okresie próbnym, ani nigdy. Tym samym będąc pozbawionym niewątpliwych benefitów płynących z tej formy zatrudnienia. Tłumaczone to jest zazwyczaj (nieraz słusznie) zbyt wysokimi obciążeniami pracodawcy. Zwłaszcza składką emerytalną, a także zdrowotną.

Unijny obowiązek podpisywania przez pracodawców umów o pracę na etat miałby dotyczyć nie tylko pracowników platform internetowych takich jak Uber, Wolt czy Glovo, ale także kurierów, kierowców czy dostawców jedzenia. Ten katalog zapewne można rozciągnąć na wiele innych sektorów gospodarki, obejmując takie zawody jak informatyk, tłumacz czy prawnik itd. Niektórzy sądzą wręcz, że „sprawiedliwie” byłoby rozciągnąć go na wszystkie zawody, sektory i branże.

Nakaz czy wolność?

W sytuacji, gdy część rządów krajów europejskich nie radzi sobie samodzielnie z problemem nieoskładkowanych umów, a jedyną propozycję stanowią tu ułatwienia i preferencje w zakładaniu działalności gospodarczej, być może jakieś uregulowanie na poziomie paneueropejskim byłoby potrzebne. Nie powinno być tu jednak żadnego automatyzmu polegającego na masowym przekształcaniu umów cywilnoprawnych w etatowe. Nadrzędną zasadą musi pozostać zasada swobody kształtowania umów w gospodarce. Wszak nie każdy pracownik chce pracować w trybie etatu (z różnych powodów). Zamiast nakazowego uszczęśliwiania na siłę, o wiele lepszą sytuacją jest, gdy pozwalamy działać siłom rynkowym (rynek europejski jest i będzie w coraz większym stopniu rynkiem pracownika), a ostateczny kształt umowy jest wynikiem negocjacji i kompromisu pomiędzy pracownikiem a pracodawcą.

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Dobra pogoda martwi polską branżę odzieżową

Polska branża odzieżowa przeżywa zastój, a wielu firmom grozi utrata płynności finansowej i – ostatecznie – zamknięcie interesu.
2 MIN CZYTANIA

Polskie gofry podbijają świat!

Polska jest światowym liderem, jeśli chodzi o eksport gofrów i wafli, które są najważniejszą pozycją w polskim eksporcie wśród wyrobów piekarniczych i ciastkarskich.
< 1 MIN CZYTANIA

Czas ułatwić firmom dostęp do środków na rozwój

Polskie przedsiębiorstwa powinny mieć ułatwiony dostęp do pieniędzy na rozwój, ale do tego potrzebne są konkretne zmiany.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Niemiecka klasa średnia biednieje. Jest nawet gorzej niż w wielu innych krajach

Średnia klasa traci na znaczeniu i ma większe problemy z regulowaniem swoich podstawowych zobowiązań. Tak dzieje się nawet w bogatych Niemczech, co stanowi swoisty znak czasu, a być może także sygnał alarmowy dla innych państw.
2 MIN CZYTANIA

Rynek nieruchomości przed nowymi wyzwaniami

Przed przedsiębiorcami działającymi na rynku mieszkaniowym stoi perspektywa wdrażania nowych instrumentów opartych na sztucznej inteligencji. Tylko umiejętnie wykorzystane AI będzie sprzyjać pozytywnym zmianom na tym rynku.
3 MIN CZYTANIA

Im większa firma, tym elastyczniejsze formy zatrudnienia

GIG ekonomia to dla przedsiębiorców sposób na szybsze pozyskanie talentów, szansa na zwiększenie zdolności do adaptacji w zmiennym otoczeniu rynkowym oraz zdobycie przewag konkurencyjnych. Nowy raport E&Y ujawnia, jak kwestia elastycznego zatrudniania wygląda w Polsce.
2 MIN CZYTANIA