fbpx
czwartek, 6 lutego, 2025
Strona głównaBiznesDlaczego nie można znaleźć odpowiednich ludzi do pracy?

Dlaczego nie można znaleźć odpowiednich ludzi do pracy?

Aż siedem na dziesięć firm nie może znaleźć pracowników, którzy posiadaliby odpowiednie kwalifikacje – takie są wyniki badania, zawarte w raporcie ManpowerGroup „Niedobór Talentów”. Szkoły wypuszczają niby przygotowaną do pracy młodzież, na rynku jest sporo doświadczonych pracowników, ale rekruterom nie odpowiadają kandydatki i kandydaci do pracy. Dlaczego tak się dzieje?

Aż 70 procent naszych przedsiębiorców narzeka, że ma poważny problem przy zatrudnianiu. Przede wszystkim umiejętności kandydatów nie odpowiadają potrzebom wielu firm. Pewnym pocieszeniem może być fakt, że Polska nie jest jeszcze krajem, w którym ten problem najbardziej daje się we znaki. Średnia unijna oscyluje bowiem wokół 75 procent przedsiębiorców, którzy borykają się z trudnościami przy rekrutacji, a Polska jest na czwartej pozycji w rankingu państw europejskich z najmniejszym niedoborem talentów. Łatwiej o odpowiednio wykwalifikowanych pracowników jest w Czechach, na Słowacji oraz w Holandii. Najtrudniej zaś w Portugalii, a poza Europą – na Tajwanie, w Singapurze, w Chinach i Hong Kongu.
Najtrudniej jest obecnie pozyskać ludzi do gastronomii i hotelarstwa, w dalszej kolejności do bankowości i finansów oraz budownictwa i produkcji.

Problem mają głównie mniejsze firmy

W Polsce z pozyskaniem do pracy kandydatów o odpowiednich kompetencjach mają trudności przede wszystkim małe i średnie firmy, w których oczekuje się od nich nie tylko doświadczenia, ale licznych umiejętności „miękkich”. Chodzi o to, że firmy działają w niestabilnym otoczeniu. W wielu dokonuje się także przyspieszona kryzysami transformacja cyfrowa i automatyzacja. Pracownicy, szczególnie odpowiadający za logistykę, muszą umieć „odnaleźć się” w pracy w warunkach zakłóceń np. w globalnym łańcuchu dostaw. Pracodawcy z kolei muszą konfrontować się z inflacją oraz z rozbuchaną inflacją i związaną nią presją płacową. Przedsiębiorcy oczekują przy tym, że pozyskani do pracy ludzie będą mogli im pomóc także w sytuacjach kryzysowych, które mogą dotknąć firmę.

Kogo najbardziej brakuje?

To, że najtrudniej jest pozyskać szeroko pojętych informatyków i osoby do analizy danych, nie jest niczym nowym. Ale niemal równie trudno jest o dobrych kandydatów do „logistyki”, a nawet do obsługi klienta, HR oraz sprzedaży i marketingu. Tym bardziej, że powinny być to osoby odporne na stres, umiejące elastycznie reagować na zmieniającą się sytuację, a przy tym uczciwe, rzetelne, zdyscyplinowane, a nawet kreatywne. Oczekiwania wobec kandydatów są więc duże. Inną już kwestią jest oferowane wynagrodzenie oraz pozostałe warunki pracy. Jeszcze inną – i nie mniej ważną – by przedsiębiorcy nie szukali „gruszek na wierzbie”, bo młodych, dynamicznych i wszechstronnie przygotowanych pracowników po prostu (prawie) nie ma. Lepiej i efektywniej jest przyuczyć osobę z potencjałem i dać jej szansę, niż upierać przy sztywnym profilu kandydata. Każdy doświadczony haerowiec powinien wiedzieć.

 

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Strefa komfortu, czyli śmiertelna pułapka dla przedsiębiorcy [WYWIAD]

„Ceną wolności jest wieczna czujność” – ten cytat pasuje idealnie do naszych czasów, które – jak dla mnie – są bardziej niż przerażające. Mimo faktu, że z pewnością nie należę do osób strachliwych – mówi nam Krzysztof Oppenheim. Z naszym ekspertem finansowym, wieloletnim przedsiębiorcą znanym Czytelnikom naszego portalu autorem cyklu „Poradnik Oppenheima” rozmawiamy o śmiertlenej pułapce, jaką nie tylko dla ludzi biznesu jest pozostawanie w „strefie komfortu”.
10 MIN CZYTANIA

Branża noclegowa liczy długi i wypatruje gości

Rusza sezon dla turystycznych obiektów noclegowych. Bez wątpienia przedsiębiorcy oferujący zakwaterowanie liczą, że w nadchodzących miesiącach utrzyma się tendencja z zeszłego roku, gdy liczba turystów, którym udzielono noclegów wzrosła o blisko 6 proc.
5 MIN CZYTANIA

„Drapieżne koty” z Polski sprawdziły się na polu walki. Ukraińcy zwiększają zamówienia

Polskie wozy bojowe Oncilla, wyprodukowane przez firmę Mista ze Stalowej Woli, doskonale sprawdziły się na polu walki. Na froncie walczy już setka transporterów. Ukraińska armia zamówiła kolejną partię „drapieżnych kotów”.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA