fbpx
niedziela, 4 czerwca, 2023
Strona głównaKrajDwugłos polskich władz na temat Chin i TikToka

Dwugłos polskich władz na temat Chin i TikToka

Polskie władze w ostatnim czasie wypowiadają się na temat działań Chin i należącego do chińskiej firmy TikToka. Widać różnice w tych opiniach.

Premier Mateusz Morawiecki w brytyjskim dzienniku „Financial Times” negatywnie ocenił perspektywy pośrednictwa Chin w procesie pokojowym na Ukrainie, zwłaszcza po rozmowach między chińskim prezydentem Xi Jinpingiem a rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem w Moskwie w zeszłym tygodniu. – Nie wierzę, że Chiny są dobrym pośrednikiem w tych okolicznościach. Są zbyt mocno antywolnościowe i prorosyjskie – powiedział Morawiecki.

Z kolei kilka dni wcześniej szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz stwierdził w Radiu Zet, że Chiny mogą odegrać pozytywną rolę w stabilizowaniu sytuacji geopolitycznej. – Mają możliwość oddziaływania na Władimira Putina, by zaprzestał inwazji na Ukrainę. Powinien on dostać lekcję od całego świata zainteresowanego pokojem – ocenił.

– Władimir Putin zabiega o jak najlepsze relacje z Chinami mając świadomość, że połowa świata, w tym cały świat wolny, demokratyczny i najbardziej rozwinięty gospodarczo podchodzi bardzo, bardzo krytycznie – mówiąc dyplomatycznie – do polityki rosyjskiej. Rosja poszukuje dzisiaj innych partnerów i staje się powoli klientem Chin albo chciałaby się stać ich klientem – zaznaczył Marcin Przydacz.

– Ale tutaj cały czas działa dyplomacja, działa i zachęca Chiny do odegrania pozytywnej roli. Chiny równie dobrze mogą odegrać pozytywną rolę w stabilizacji tej politycznej rzeczywistości; mają możliwość oddziaływania na Władimira Putina, by zakończył tę brutalną agresję przeciwko suwerennemu państwu ukraińskiemu – podkreślił prezydencki minister. Dodał też, że „dopóki piłka jest w grze, należy próbować wszelkich możliwych narzędzi”.

Różnice zdań w polskim obozie rządzącym dotyczą także stosunku polskiego rządu do TiKToka, którego właścicielem jest pochodząca z Chin firma, mająca siedzibę w Singapurze. Aplikacja jest na celowniku wielu krajów zachodnich na czele z USA i Komisji Europejskiej, gdzie wprowadzanie są zakazy jej użytkowania na urządzaniach rządowych. Zarzuty dotyczą możliwości przekazywania danych użytkowników do Chin. Firma zaprzecza tym oskarżeniom.

Rządowa rada ds. cyfryzacji w projekcie stanowiska, do którego dotarły Polityka Insight i „Rzeczpospolita” ocenia, że TikTok powinien zostać zablokowany na służbowych urządzeniach członków i pracowników parlamentu, rządu, instytucji rządowych i administracji publicznej. Chce też szybszego wykluczenia z infrastruktury telekomunikacyjnej sprzętu chińskich producentów.

W projektowanym stanowisku rada ds. cyfryzacji, wyraża zaniepokojenie co do bezpieczeństwa danych na urządzeniach, na których zainstalowano TikToka. Zaznaczyła, że „podziela obawy, że chińskie firmy technologiczne, w tym aplikacja TikTok, mogą wspierać władze Chin i ich służby wywiadowcze w gromadzeniu ogromnych ilości danych na całym świecie – ze szczególnym naciskiem na cele polityczne i bezpieczeństwa o wysokiej wartości”. Rząd ma się zająć stanowiskiem rady tym tygodniu.

Tydzień temu szef sejmowej komisji spraw zagraniczny Radosław Fogiel i informował, że Polska nie planuje ograniczeń w działalności TikToka, a te mogą wynikać jedynie z ograniczeń unijnych. Z kolei rzecznik rządu Piotr Muller mówił, że Polska zwróciła się do Komisji Europejskiej o informację, która uzasadniałaby wprowadzanie zakazu TiKToka na urządzaniach rządowych.

Na początku marca pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn mówił, ze obecnie nie ma jednoznacznych rekomendacji ws. zakazu korzystania z TikToka i „analizowane są różnego rodzaju chińskie technologie i produkty telekomunikacyjne”. Rzecznik MSZ Łukasz Jasina, pytany o zakaz korzystania z aplikacji przez pracowników łotewskiego MSZ poinformował, że polscy pracownicy nie mają zakazu korzystania z TikToka.

Wirtualnemedia.pl, Prezydent.pl, TVPInfo, KR
Konrad Rajca
Konrad Rajca
Niezależny analityk i doradca, specjalista w tematyce międzynarodowej, w szczególności azjatyckiej i geopolitycznej. Konsultant Public Relations i Public Affairs. Pracował w mediach, m.in w Polskiej Agencji Prasowej i miesięczniku „Stosunki Międzynarodowe". Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej" i „Najwyższym Czasie". Pracował także w sektorze publicznym – w Biurze Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Urzędzie m.st Warszawy, gdzie był rzecznikiem prasowym Urzędu Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy. Współpracował z Polsko-Amerykańską Fundacją Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego (PAFERE). Absolwent Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

INNE Z TEJ KATEGORII

Nowa rolnicza rzeczywistość. Jak się w niej odnaleźć

Zaraz po rozpoczęciu zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę wiele mówiło się o tym, że już niebawem dojść może do nowego rozdania na europejskiej gospodarczej szachownicy. I tak też się stało.
6 MIN CZYTANIA

Stocznie kontrolowane przez Skarb Państwa zwiększają straty

Skumulowane straty stoczni objętych skonsolidowanymi sprawozdaniami finansowymi grup kapitałowych kontrolowanych spółek Skarbu Państwa zwiększały się z roku na rok i na koniec 2021 r. wyniosły 1,2 mld zł.
2 MIN CZYTANIA

Producenci frytek wykorzystują rolników?

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie w sprawie możliwego wykorzystywania przewagi kontraktowej na rynku frytek i chipsów.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Elon Musk przyjęty w Chinach z honorami

Szef Tesli Elon Musk po raz pierwszy od trzech lat odwiedził Chiny. Spotkał się m.in. z chińskim ministrem spraw zagranicznych. Odwiedził także fabrykę Tesli w Szanghaju.
< 1 MIN CZYTANIA

Sztuczna inteligencja nie poprosi o podwyżkę?

Wpływ sztucznej inteligencji na nasze życie wzbudza gorące dyskusje. Nasiliły się one po uruchomieniu modelu językowego ChatGPT 3, który unaocznił nowe możliwości, jakie daje SI w zasadzie w każdej dziedzinie. „SI pracuje na okrągło, nie choruje, nie skarży się i nie oczekuje wynagrodzenia” – piszą autorzy książki „Sztuczna inteligencja 2041”. Zachwalają czy straszą?
6 MIN CZYTANIA

Czy Republika Południowej Afryki aresztuje Putina?

Republika Południowej Afryki planuje zmienić swoje prawo tak, aby sama mogła podejmować decyzje, czy aresztować przywódców poszukiwanych przez Międzynarodowy Trybunał Karny – w tej chwili jest do tego zobowiązana. Sprawa dotyczy bezpośrednio Władimira Putina.
< 1 MIN CZYTANIA