fbpx
piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaBiznesElektroniczne zbywanie udziałów w spółkach

Elektroniczne zbywanie udziałów w spółkach

12 maja 2020 roku Fundacja Polska Przyszłości – Instytut Libertatis oraz Kancelaria Gawroński & Partners wspólnie złożyli postulat proprzedsiębiorczej zmiany kodeksu spółek handlowych, w ramach konsultacji prowadzonych przez Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Postulowana zmiana polega na znowelizowaniu artykułu 180 § 1 kodeksu spółek handlowych i dopuszczeniu zbywania udziałów w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością w formie elektronicznej opatrzonej kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym albo podpisem osobistym.

Dotychczasowa regulacja, artykuł 180 § 1 kodeksu spółek handlowych, do zbycia lub zastawienia udziałów wymaga zachowania formy pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi. Z drugiej strony w odniesieniu do spółek zawiązanych przy wykorzystaniu elektronicznego wzorca umowy udostępnianego przez Ministerstwo Sprawiedliwości dopuszcza się stosowanie wyżej wymienionych form cyfrowych.

Proponowane rozwiązanie, w ocenie autorów postulatu, zapewnia wystarczający poziom bezpieczeństwa obrotu prawno-gospodarczego na równi z podpisem notarialnie poświadczonym. Autorzy postulatu wskazują, że wprowadzenie przez ustawodawcę wymogu formy pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi miało miejsce w 2000 roku i było uzasadnione zapewnieniem bezpieczeństwa obrotu.

Chodziło o uzyskanie pewności, kto, kiedy i jakie oświadczenie złożył. Dziś istnieją dodatkowe formy, które pozwalają na ustalenie tych kwestii, z domu i bez udziału notariusza. Postulowane formy są już wprowadzone przez ustawodawcę dla wielu czynności. Do tego są powszechne i pozwalają na bezpieczną weryfikację danych.
W konsekwencji, zdaniem autorów, nie ma przeszkód, aby zrównać proponowane formy z obecnie obowiązującą formą pisemną z podpisami notarialnie poświadczonymi.

Autorzy wskazują również, iż proponowane rozwiązanie stanowi odpowiedź względem dynamicznie zmieniającego się rynku oraz postępującej globalizacji i cyfryzacji większości sektorów gospodarki.
– Nie tak dawno temu szeroko omawiany był pomysł wykorzystania ePUAP, czyli podpisu zaufanego, do przeprowadzenia głosowania w wyborach prezydenckich w związku z pandemią COVID-19. Nie widzimy powodu, aby nie wykorzystać tej i pozostałych dwóch postulowanych form w celu ułatwienia życia przedsiębiorcom. Prostsze formalności oznaczają oszczędność czasu i energii, które można spożytkować na budowanie wartości przedsiębiorstwa – mówi Stanisław Wojtera, prezes Fundacji Polska Przyszłości – Instytut Libertatis.
Pośród korzyści z proponowanej nowelizacji można między innymi wymienić utrzymanie swobodnego przepływu kapitału oraz obrotu prawno-gospodarczego udziałami w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością w dobie pandemii COVID-19. Niezależnie od aktualnej sytuacji, stałymi korzyściami są oszczędność czasu i pieniędzy związanych z wizytą u notariusza oraz ułatwienie obrotu udziałami pomiędzy osobami, które nie znajdują się w tej samej lokalizacji.

– Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością są bardzo popularną formą prowadzenia działalności. Dopuszczenie elektronicznych form zbywania udziałów daje wiele korzyści dla przedsiębiorców. Po prostu eliminuje zbędne formalności. Na zmianie może szczególnie skorzystać rynek crowdfundingu. Konieczność stawienia się przed notariuszem utrudnia obrót gospodarczy, w tym rozwój internetowych platform crowdfundingowych. Jestem przekonany, że łatwość dokonywania inwestycji bez wychodzenia z domu pomoże w rozwoju tej branży, między innymi poprzez otwarcie jej na inwestorów zza granicy – dodaje adwokat Piotr Biernatowski, partner w Kancelarii Gawroński & Partners.

Forma elektroniczna opatrzona kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpis zaufany i podpis osobisty funkcjonują już w prawie i w praktyce. Przy ich użyciu można między innymi złożyć deklarację podatkową do urzędu skarbowego albo podpisać i złożyć sprawozdanie finansowe lub sprawozdanie z działalności zarządu. W ocenie autorów postulatu nie ma powodu, aby nie wykorzystać ich dla usprawnienia obrotu udziałami w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością.

INNE Z TEJ KATEGORII

Pierwszy polski fundusz REIT zadebiutuje na Głównym Rynku GPW

Mount Globalny Rynku Nieruchomości FIZ – to nazwa polskiego funduszu aktywnie inwestującego w nieruchomości typu REIT, który w poniedziałek 22 kwietnia stanie się 412. podmiotem notowanym na Głównym Rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
2 MIN CZYTANIA

Branża IT redukuje zatrudnienie i zwiększa długi

O 1/3 wzrosło w ciągu dwóch lat zadłużenie branży IT – wynika z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów. Sektor „skazany na rozwój” powoli zaczyna być ofiarą własnego sukcesu. Jego długi wynoszą obecnie 264 mln zł, ale jeszcze więcej, bo prawie 400 mln zł, firmy informatyczne muszą odzyskać od swoich klientów.
4 MIN CZYTANIA

Nadchodzą jeszcze trudniejsze czasy dla małych sklepów. Ich liczba systematycznie maleje

Po ponad dwóch latach przerwy powrócił 5-procentowy VAT na żywność. Sieci dyskontów, które toczą wojnę o klientów, kuszą obietnicą, że cen nie podniosą, bo podatek wezmą na siebie. Korzystna dla klientów zapowiedź może okazać się zabójcza dla i tak słabnących i znikających z rynku małych sklepów.
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Pierwszy polski fundusz REIT zadebiutuje na Głównym Rynku GPW

Mount Globalny Rynku Nieruchomości FIZ – to nazwa polskiego funduszu aktywnie inwestującego w nieruchomości typu REIT, który w poniedziałek 22 kwietnia stanie się 412. podmiotem notowanym na Głównym Rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
2 MIN CZYTANIA

Blisko 67 proc. Polaków odczuwa syndromy depresji. Ile traci na tym gospodarka?

Jak wynika z najnowszego raportu, obecnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów najczęściej kojarzonych z depresją. Autorzy badania ostrożnie szacują, że gospodarka traci na tym ok. 3 mld zł rocznie. I to wyliczenie zakłada tylko nieobecność w pracy osób doświadczających epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych nawracających.
5 MIN CZYTANIA

Na skutek rosnących kosztów teatry zwiększają zaległe zadłużenie

W zaledwie rok podmioty prowadzące działalność twórczą związaną z kulturą i rozrywką zwiększyły swoje nieopłacone w terminie zobowiązania zarejestrowane w bazie BIG InfoMonitor i BIK o niemal dwie trzecie, do blisko 63 mln zł.
4 MIN CZYTANIA