Dostęp do wszystkich e-faktur będzie zapewniony za pośrednictwem konta, które jest przygotowane w ramach projektu e-Urząd Skarbowy. Na zmianach ma zyskać nie tylko fiskus, bo będzie miał bieżący dostęp do faktur, lecz także podatnicy. Nie będą już musieli wysyłać na zadanie urzędu JPK_Faktura.
Sprzedawca będzie tez mógł w czasie rzeczywistym sprawdzić, czy jego kontrahent pobrał fakturę, a kupujący, czy rachunek umieszczony na dokumencie widnieje na białej liście VAT.
Niewykluczone też, że w przyszłości przy pobieraniu faktury będzie można ją od razu opłacić.
O tym, że trwają prace nad tego typu rozwiązaniem, mówił nam w wywiadzie w marcu minister finansów Tadeusz Kościński. – Zdaję sobie sprawę, że każde nowe rozwiązanie na początku spotyka się z większym bądź mniejszym narzekaniem. Tak jak to było w przypadku mikrorachunków – za dwa miesiące nikt już nie będzie pamiętał, że funkcjonował bez nich i nikomu nie będą one przeszkadzały. Kolejny krok jest taki, by w ciągu dwóch lat przejść na elektroniczne faktury. Wyobrażam już sobie, jak będą nas hejtować, kiedy tylko to ogłosimy, ale jestem przekonany, że warto, bo efekt będzie taki sam jak przy mikrorachunkach – po dwóch miesiącach wszyscy będą się zastanawiać, jak mogli funkcjonować w świecie, w którym faktury były papierowe – stwierdził Kościński.
