Festiwal filmu dokumentalnego odbędzie się w dniach 12-21 maja w kinach ośmiu polskich miast, m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Gdyni i Poznaniu, a później – od 23 maja do 4 czerwca – online. W najważniejszych polskich kinach pozostanie pokazanych ponad 180 filmów, a w programie nie zabraknie też intersujących dyskusji, spotkań z twórcami i oczywiście wspaniałych gości. Hasło tegorocznej edycji MDAG brzmi „Nie bądź obojętny_a” i odwołuje się do słynnych słów historyka i dziennikarza Mariana Turskiego, które stały się także hasłem obchodów 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim organizowanych przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Według słów samych organizatorów festiwalu te słowa to wyraz wartości, które towarzyszą wydarzeniu od początku jego istnienia – uważności i wrażliwości na otaczających nas ludzi. MDAG, poza promocją nieczęsto pokazywanych w komercyjnych kinach filmów dokumentalnych, stara się też wesprzeć je organizując nagrody dla filmów festiwalowych.
Wyróżnień możliwych do zdobycia jest aż 15. Konkurs główny toczy się o 8 tys. euro i ofertę dystrybucji kinowej zwycięskiego tytułu. W tym roku o tytuł ten walczy 12 produkcji filmowych – tak polskich jak i zagranicznych reżyserów. W ubiegłym roku w konkursie głównym festiwalu zwyciężył film „Lombard” w reżyserii Łukasza Kowalskiego. I rzeczywiście później film opowiadający o Joli i Wieśku próbujących ratować swój upadający biznes w Bytomiu (mieście zwanym „polskim Detroit”) był pokazywany i w kinach studyjnych, i w komercyjnych. Dzieła nominowane do głównej nagrody będą szczególnie często pokazywane w polskich kinach przez dziewięć dni trwania festiwalu.
„Apolonia, Apolonia”
Duńsko-polski dokument wyreżyserowany przez Dunkę Leę Glob opowiada o dorastaniu i egzystencjalnej podróży do umysłu młodej kobiety Apolonii Sokół. Dziewczyna ma obywatelstwo francusko-polskie, jednak mieszka w skandynawskiej, dalekiej kulturowo od jej dwóch „rodzimych” krajów – Danii. W filmie śledzimy 13 lat życia utalentowanej artystki, która próbuje zaistnieć w świecie sztuki, ale przede wszystkim odnaleźć swoje prawdziwe „ja”. Gdy w końcu przeprowadza się do artystycznej stolicy świata Paryża, najpierw próbuje swoich sił w malarstwie, starając się nie zbłądzić i nie przejść na komercyjną stronę świata artystycznego. Film o kobiecości, artyzmie i szukaniu ideałów w galopującym świecie dnia codziennego nominowany jest do trzech nagród na festiwalu MDAG.
„Pustelnik z Treig”
To pierwszy profesjonalnie zrobiony film dokumentalny brytyjskiej reżyserki Lizzie MacKenzie. Film nie powstałby, gdyby nie wysoka wrażliwość artystki, która stworzyła dokument nawiązując kontakt z mężczyzną, który z własnego wyboru zostawił cywilizację i swoje szablonowe dotychczas życie. Pustelnik od 40 lat mieszka nad jeziorem Traig w północnej Szkocji. Bez prądu i bieżącej wody. Bez żadnego kontaktu ze światem. Najbliższa poczta oddalona jest od domu mężczyzny o 27 kilometrów. Reżyserka przez siedem lat kontaktowała się ze Smithem. W końcu ten zgodził się na nakręcenie filmu o sobie samym, a liczne spotkania zaowocowały przyjaźnią, którą widać na ekranie.
„Całe to piękno i krew”
Film „Całe to piękno i krew” cieszy się większą rozpoznawalnością niż reszta festiwalowych produkcji. Ten bowiem uzyskał nominację do nagrody oscarowej za najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny, a także otrzymał Złotego Lwa w Wenecji. Film opowiada historię amerykańskiej fotografki, buntowniczki i aktywistki Nancy Goldin. Ta w swoich pracach często poruszała tematy seksualności, LGBT czy amerykańskiego kryzysu HIV lat 90. XX w. Film skupia się także na jej walce z rodziną Sacklerów, która produkując na wielką skalę leki opioidowe przyczyniła się do śmierci milionów osób – w tym siostry Goldin Barbary.