fbpx
piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaPodatkiFiskus chce podatku od zarobków ekshibicjonistów

Fiskus chce podatku od zarobków ekshibicjonistów

Zgodnie z nową interpretacją podatkową ekshibicjoniści internetowi muszą płacić podatek dochodowy od pieniędzy zarobionych na pornograficznych nagraniach opublikowanych w sieci.

Według interpretacji podatkowej fiskusa przychody z publikowania w serwisach internetowych amatorskich filmików pornograficznych podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych, o ile nie są wykonywane w warunkach tzw. przestępstwa pornograficznego. O sprawie pisze serwis rp.pl.

Mężczyzna, który nagrywa stosunki seksualne ze swoją partnerką i publikuje je w serwisach pornograficzno-erotycznych, zwrócił się do skarbówki o interpretację podatkową w tej kwestii. Na publikacjach filmów mężczyzna zarabia, otrzymując napiwki od oglądających; zarabia także na reklamach.

Mężczyzna chciał uzyskać od skarbówki potwierdzenie, że jego przychody nie podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych, gdyż wynikają z czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy. Według jego argumentu przychody pochodzące z wykonywania czynności faktycznych pozostających w konflikcie z zasadami współżycia społecznego są wyłączone spod opodatkowania podatkiem dochodowym na mocy art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT, a jego zdaniem internetowy ekshibicjonizm w jego wydaniu narusza zasady współżycia społecznego.

Fiskus nie zgodził się z takim stanowiskiem. Według interpretacji urzędniczej wspomniany wyżej artykuł ustawy o PIT dotyczy prostytucji, ale nie dotyczy pornografii. W związku z tym skarbówka uznała, że tego typu aktywności ekshibicjonistyczne mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy, a więc również podlegać opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Szykują nam nowy podatek. Efektem będą drastyczne podwyżki cen gazu, węgla i paliwa

Jak informuje „Rzeczpospolita”, węgiel będzie droższy nawet o połowę, a olej napędowy o ponad 50 gr na litrze. Taki będzie efekt wprowadzenia przez rząd nowego podatku wynikającego z unijnej dyrektywy o systemie handlu emisjami gazów cieplarnianych. Jej uchwalenie ma nastąpić do końca 2024 r.
2 MIN CZYTANIA

Apel rzecznika MŚP do premiera w sprawie składki zdrowotnej

Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, zwrócił się do premiera Donalda Tuska z listem dotyczącym dwóch szczególnie ważnych dla przedsiębiorców zapowiedzi rządu.
2 MIN CZYTANIA

Będzie ZUS od wszystkich umów cywilnoprawnych?

Rząd prowadzi prace nad ozusowaniem wszystkich umów cywilnoprawnych oraz likwidacją tak zwanych zbiegów tytułów do ubezpieczeń społecznych.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA

Ludzie nie chcą mieszkać w wiatrakowym lesie [WYWIAD]

Wiatraki oznaczają dewastację terenu w obrębie wielu kilometrów, zabijają ptaki, a ludziom nie dają normalnie żyć – mówi Tomasz Berliński, mieszkaniec pięknych przyrodniczo terenów gminy Górowo Iławeckie, gdzie ma powstać elektrownia wiatrowa.
8 MIN CZYTANIA