Dotychczas to francuskie samorządy mogły wyznaczać na swoim terenie strefy zakazu palenia wyrobów tytoniowych. Chętnie z tego korzystały, bo w całym kraju jest ich aż 7200. Jednak teraz rząd centralny postanowił wprowadzić ogólnokrajowe przepisy, które znacznie ograniczą liczbę publicznych miejsc, w których będzie można palić.
Po wejściu w życie zakazu, sankcjonowane będzie palenie na wszystkich plażach, w parkach, lasach i w pobliżu szkół.
Dodatkowo podwyższony zostanie podatek nakładany na produkty tytoniowe. Obecnie paczka papierosów kosztuje we Francji ok. 11 euro. Po zmianach, które mają wejść w życie w 2025 roku, będzie to 12 euro, a dwa lata później 13 euro (czyli równowartość 56 złotych).
Jednocześnie władze chcą od przyszłego roku zakazać cieszących się coraz większą popularnością jednorazowych e-papierosów.
25 procent mieszkańców Francji w wieku 18-75 lat pali codziennie. Rząd szacuje, że w efekcie chorób związanych z nadużywaniem tytoniu umiera 75 tysięcy osób rocznie.