Chodzi tu o wykluczenie z realizacji projektów infrastrukturalnych takich przedsiębiorstw jak Huawei i ZTE.
Minister przemysłu Francois-Philippe Champagne uzasadnił tę decyzję koniecznością zapewnienia Kanadyjczykom odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Została ona poprzedzona konsultacjami z sojusznikami rządu w Ottawie. Wcześniej podobne kroki podjęły władze Wielkiej Brytanii, USA, Australii i Nowej Zelandii.
Przedstawiciele chińskich firm utrzymują jednak, iż jest do działanie motywowane politycznie i nie ma żadnego ryzyka dla mieszkańców tego kraju związanego z działalnością przedsiębiorstw z Państwa Środka. Huawei Canada podkreśla, że dostarczany przez firmę sprzęt był poddawany wielokrotnym testom i nie zostały udowodnione jakiekolwiek cechy mogące świadczyć o tym, że stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa.
Swoje niezadowolenie z kroków kanadyjskiego rządu wyraził też rzecznik ambasady Chin w Ottawie.
BBC
