fbpx
sobota, 30 listopada, 2024
Strona głównaFinanseGigantyczna dziura w przyszłorocznym budżecie

Gigantyczna dziura w przyszłorocznym budżecie

Dochody budżetu państwa na 2024 r. wyniosą 683,6 mld zł, a wydatki 848,3 mld zł, co oznacza, że deficyt budżetowy będzie rekordowy. Wyniesie aż 164,7 mld zł.

Jak informuje Ministerstwo Finansów, według przyjętego przez rząd projektu budżetu na rok 2024 deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) będzie na poziomie ok. 4,5 proc. PKB, a dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (definicja UE) na poziomie 54 proc. PKB.

Rekordowe wydatki budżetowe

Wydatki będą niestety historycznie wysokie w wielu kategoriach. Minister finansów Magdalena Rzeczkowska zwraca uwagę, że dotyczy to szczególnie takich obszarów jak obronność i wzmacnianie bezpieczeństwa państwa, wsparcie rodzin i seniorów, programy społeczne oraz transfery dla samorządów.

190,9 mld zł ma iść w 2024 r. na zdrowie, 158,9 mld zł na obronność, 76,6 mld zł na subwencję oświatową, a 63,7 mld zł na program Rodzina 800 Plus. Ponadto zaplanowano waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych wskaźnikiem waloryzacji na poziomie 112,3 proc., sfinansowanie tzw. 13. i 14. emerytury, realizację zadań inwestycyjnych m.in. w obszarze zdrowia, transportu lądowego czy kultury i ochrony dziedzictwa narodowego oraz zwiększenie wydatków w obszarze szkolnictwa wyższego i nauki, a także rolnictwa.

Rekordowe grabienie Polaków

Aby móc realizować te szalone wydatki, Polacy zostaną rekordowo ograbieni przez fiskusa. Rząd zaplanował wzrost dochodów z poszczególnych podatków: z VAT o ok. 53 mld zł, z akcyzy o 4,3 mld zł, z CIT o 5,3 mld zł, z PIT o 19,2 mld zł, a dochodów niepodatkowych o ok. 6,5 mld zł (głównie za sprawą planowanej w 2024 r. wpłaty z zysku NBP w wysokości 6 mld zł).

Źródło: Ministerstwo Finansów

 

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Coraz większe długi mikrofirm. Ich zaległości przebiły 5 miliardów złotych

Jednoosobowe działalności gospodarcze to dominująca pod względem liczebności część polskiego biznesu. One również wiodą prym pod względem zadłużenia. Niemal 2/3 wszystkich przedsiębiorstw widniejących w Krajowym Rejestrze Długów to właśnie najmniejsze podmioty. Mają 5,06 mld zł przeterminowanych zobowiązań, a najnowsza Analiza wiarygodności płatniczej KRD wskazuje, że pogarsza się także ich scoring.
5 MIN CZYTANIA

Rosną wynagrodzenia, ale i długi. Na ich spłatę trzeba pracować prawie cztery miesiące

Przeciętna pensja wzrosła o 11,3 proc. w ciągu roku i wynosi 5968 zł netto – wynika z danych GUS za kwiecień 2024 roku. To dobre informacje, ale niestety tracą na optymizmie w zestawieniu z zadłużeniem konsumentów, które również rośnie. Średni dług osoby wpisanej do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej wynosi obecnie 21 940 zł, a więc o 13,9 proc. więcej niż jeszcze rok temu.
5 MIN CZYTANIA

Klauzule abuzywne w umowach z przedsiębiorcami? Dobra wiadomość dla jednoosobowych działalności gospodarczych

Konsumencka ochrona przedsiębiorców to temat, który zyskuje na znaczeniu w kontekście zmian legislacyjnych oraz rozwoju praktyk handlowych. Tradycyjnie, ochrona konsumentów dotyczyła jedynie osób fizycznych uczestniczących w obrocie prawnym w sposób niezwiązany bezpośrednio z ich działalnością gospodarczą. W ostatnich latach obserwuje się jednak tendencję do rozszerzania przepisów ochronnych również na przedsiębiorców – szczególnie tych niezrzeszonych w ramach rozbudowanych struktur spółkowych, którzy często znajdują się w gorszej pozycji negocjacyjnej w relacjach z większymi i wyspecjalizowanymi podmiotami.
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Unia Europejska jako niemieckie imperium w Europie

Dr Magdalena Ziętek-Wielomska stawia w swojej książce tezę, że unijne regulacje są po to, żeby niemieckie koncerny uzyskały przewagę konkurencyjną nad firmami z innych krajów członkowskich Unii Europejskiej.
6 MIN CZYTANIA

Rocznica członkostwa w Unii

1 maja mija 20 lat, odkąd Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Niestety w polskiej przestrzeni publicznej krąży wiele mitów i półprawd na ten temat. Dlatego właśnie napisałem i wydałem książkę „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”.
4 MIN CZYTANIA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA