Wbrew unijnej polityce Konfederacja zaapelowała o podjęcie zdecydowanych działań mających na celu ochronę polskiego sektora rolniczego. W przeciwnym razie Polsce grozi utrata bezpieczeństwa żywnościowego.
Olbrzymi wzrost importu
Konfederaci zwrócili uwagę na olbrzymi wzrost importu z Ukrainy. W pierwszych tygodniach 2023 r. przywóz świeżych jaj z Ukrainy wzrósł niemal o 2,5 tys. proc.! W ciągu pierwszych ośmiu tygodni tego roku na teren Unii Europejskiej z Ukrainy wwieziono ponad 32 tys. ton mięsa drobiowego, co stanowi wzrost o prawie 100 proc. w porównaniu z tym samym okresem w 2022 r. Co istotne, większość tego mięsa pochodzi od gigantycznego rolniczego holdingu MHP zarejestrowanego na Cyprze. W następnym przykładzie – w pierwszych miesiącach tego roku do Polski sprowadzono z Ukrainy blisko 40 tys. ton mrożonych malin. Roczna produkcja malin w Polsce wynosi około 70 tys. ton, co oznacza, że wpuściliśmy na rynek ponad połowę całorocznej polskiej produkcji w zaledwie kilka miesięcy.
Kolejnym aspektem jest import alkoholu z Ukrainy. W 2022 r. do Polski przywieziono z tego kierunku prawie 9 mln litrów czystego alkoholu. Te ukraińskie towary są zazwyczaj tańsze, ponieważ producenci nigdy nie musieli spełniać norm unijnych. Mamy tu zatem do czynienia z nierówną konkurencją i produktami, które często nie spełniają tych samych standardów, co polska produkcja.
Wbrew Brukseli
Jak oznajmił poseł Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji, formacja jest przekonana o konieczności rewizji wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej, która obecnie niesprawiedliwie faworyzuje import z Ukrainy kosztem rodzimych producentów. Bosak podkreślił, że Polska powinna skupić się na ochronie swoich interesów, niezależnie od presji zewnętrznej i działać na rzecz utrzymania stabilności rynków rolnych.
Źródło: Biuro Prasowe Konfederacji