Przez ostatnie 4 lata utrwaliła się w Polsce gorsza, w porównaniu z mężczyznami, sytuacja kobiet na rynku pracy. Raport „Kobiety, rynek pracy i równość płac” przygotowany przez Stowarzyszenie Kongres Kobiet wykazał, że główną przyczyną takiego stanu rzeczy są obowiązki rodzinne, które stanowią 32 proc. wszystkich przyczyn bierności zawodowej kobiet, podczas gdy u mężczyzn jest to tylko 3 proc. Pandemia pogłębiła ten problem, bo w jej trakcie to kobiety wykonywały więcej pracy opiekuńczej.
Co więcej, opublikowane badanie wykazało, że w Polsce brakuje świadomości i wiedzy o równości praw, bo aż 78 proc. pracujących nie spotkało się z pojęciem luki płacowej, a w 70 proc. firm nigdy nie poruszono tematu nierówności płac. Z kolei co czwarty polski pracownik nie wie, jaki jest poziom zarobków w firmie.
– Kobiety w Polsce zarabiają mniej niż mężczyźni. Im wyższe stanowisko, tym większa różnica w wynagrodzeniach. Aby zlikwidować dyskryminację płacową kobiet potrzebne są regulacje, które nałożą określone obowiązki na pracodawców – powiedziała cytowana w komunikacie Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan.
Aktualnie aż 67 proc. kobiet twierdzi, że w Polsce na tych samych stanowiskach i z tymi samymi obowiązkami kobiety zarabiają mniej od mężczyzn, podczas gdy uważa tak tylko 39 proc. ankietowanych mężczyzn. Stowarzyszenie Kongres Kobiet wzywa do wprowadzenia twardych narzędzi realizacji praw prorównościowych i jednocześnie uważa, że należy edukować społeczeństwo na rzecz zmiany stereotypów dotyczących roli kobiet w społeczeństwie oraz zwiększenia wiedzy na temat równości.
W Polsce kobiety są też mniej aktywne na rynku pracy. Współczynnik aktywności zawodowej kobiet w wieku produkcyjnym w I kw. 2022 r. wynosił 76 proc., podczas gdy u mężczyzn było to 83,5 proc. Ponadto zawody tzw. kobiece mają mniejszy prestiż i możliwości awansu, są też gorzej opłacane.