Dane na temat wzrostu produktu krajowego brutto opublikował Główny Urząd Statystyczny. Zgodnie z nimi między lipcem a wrześniem br. dynamika wzrostu PKB sięgnęła poziomu 3,6 proc. liczone rok do roku. Między kwietniem a czerwcem było to 5,8 proc.
Na obecny wynik składa się głównie wzrost krajowego popytu, akumulacji brutto (czyli przyrost majątku narodowego) oraz ogólnego spożycia (czyli wydatków poniesionych na towary i usługi niezbędne dla zaspokojenia bezpośrednich indywidualnych i zbiorowych potrzeb).
Największą wartość dodaną dla gospodarki odnotowano w działalności finansowej i ubezpieczeniowej (wzrost o 12,2 proc.), transporcie i gospodarce magazynowej (9,7 proc.) oraz przemyśle (6,1 proc.).
Ekonomiści mBanku zwracają uwagę na obniżenie poziomu konsumpcji i inwestycji. Na te pierwsze negatywny wpływ mają wyższe stopy procentowe i rosnące ceny. Inwestycje również słabą w efekcie obecnie realizowanej polityki pieniężnej.
Według szacunków Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych sprzed dwóch tygodni, PKB Polski w całym 2022 roku wzrośnie o 4,1 proc. Na początku przyszłego roku ma nastąpić jednak gwałtowny spadek tej dynamiki prawie do zera. Finalnie w 2023 roku wzrost PKB może wynieść 1,5 proc.
ipag.org.pl, twitter.com/mbank_research, stat.gov.pl