Prezydent Hondurasu Xiomara Castro poinformowała, że poprosiła swojego ministra spraw zagranicznych o nawiązanie oficjalnych stosunków z Chinami. Zmiana ma mieć na celu „rozszerzenie zaangażowania zagranicznego”.
Z kolei szef MSZ – Eduardo Enrique Reina stwierdził, że decyzja o nawiązaniu stosunków dyplomatycznych z Chinami kontynentalnymi jest częściowo spowodowana tym, że kraj był „po szyję” zanurzony w wyzwaniach finansowych i zadłużeniu (600 mln dolarów jest winien Tajwanowi).
Gdyby Honduras przeszedł na stronę Chin kontynentalnych to Republika Chińska na Tajwanie zostałby z uznaniem zaledwie 13 państw świata. Temat nawiązania bliższych relacji z Chinami jest także elementem kampanii wyborczej w Paragwaju utrzymującym stosunki dyplomatyczne z wyspą.
Tajwan ostrzegł Honduras, aby nie ulegał pokusie „trującej” pomocy ze strony Chin, bez względu na to, jak bardzo był zadłużony. Wykluczył angażowanie się w „wojnę przetargową” o sojuszników dyplomatycznych z rywalem z kontynentu.
Departament Stanu USA poinformował z kolei, że „Chiny składają wiele obietnic, które nie zostały spełnione”.
BBC, Reuter, KR