fbpx
piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaArchiwumInflacja - manipulacja

Inflacja – manipulacja

Cel takiej narracji jest prosty, wmówienie Polakom, że obecna władza nie umie zarządzać gospodarką i wpędza kraj w szpony szalejącej drożyzny. To oczywiście stek bzdur, który z ekonomią nie ma kompletnie nic wspólnego, a jego jedynym celem jest dokopanie politycznej konkurencji. Inflacja, jako zjawisko ekonomiczne, może mieć kilka głównych przyczyn. Znane np. z przedwojennej historii zjawisko hiperinflacji miało charakter monetarny i wiązało się z nadpodażą pieniądza. W krajach, w których nie funkcjonuje niezależny bank centralny możliwa jest sytuacja nadrukowania pieniędzy na potęgę, efekt chwilowego wzrostu bogactwa niechybnie zastąpi wówczas dramatyczny skok cen, zabójczy dla każdej gospodarki. Z takim zjawiskiem rzecz jasna nie mamy obecnie w Polsce do czynienia.

Filarem zarzutu dotyczącego proinflacyjnej polityki obecnej władzy jest rzekome rozdawnictwo. Rząd wydając więcej pieniędzy niż posiada, „wpompowuje” do gospodarki zbyt dużą ilość pieniądza, co napędza popyt i skutkuje wzrostem cen. Gdyby przyjąć tę wersję wydarzeń za słuszną, należałoby podjąć działania prowadzące do bardziej restrykcyjnej polityki fiskalnej, ograniczające dochody Polaków. Wśród nich można wymienić mniejsze transfery społeczne, czyli np. likwidację programu Rodzina 500+, obniżenie płacy minimalnej czy wyższe podatki. Wtedy – jeżeli wziąć zarzuty o szalejącej inflacji spowodowanej polityką rządu na serio – można by wzrost cen przyhamować. Oczywiście skutki dla gospodarki byłby opłakane, ale kto by się tym przejmował.

Warto kolejny raz zaznaczyć, że głównym powodem tego, iż mamy do czynienia w Polsce ze wzrostem cen, nie jest rozdawnictwo. Przyczyna leży gdzie indziej, a jest nią pogoda i sytuacja na światowych rynkach mięsa, szczególnie szalejąca w Chinach epidemia afrykańskiego pomoru świń windująca ceny wieprzowiny.

W związku z suszą, która nęka nasz kraj, drugi rok z rzędu cierpią zbiory produktów rolnych, a zatem rosną ich ceny, stąd inflacja jest najbardziej widoczna właśnie w kategorii dotyczącej żywności. Warto zwrócić uwagę, że według danych GUS, warzywa podrożały o ponad 30 proc. w ujęciu rocznym. Mięso wieprzowe zaś, w związku z wydarzeniami w Chinach, o 12,4 proc. także rok do roku. Żywność to niemal ¼ przeciętnego koszyka dóbr i usług konsumpcyjnych szacowanego przez statystyków z GUS. Z ich analiz wyraźny wzrost cen produktów spożywczych jasno wynika, nikt go zatem przed Polakami nie ukrywa.

Pamiętajmy jednak, że żywność chociaż bardzo ważna i kupowana chyba najczęściej, nie jest jedynym elementem, jaki wpływa na wysokość wskaźnika CPI (consumer price index – potocznie inflacja). Są tam także inne składowe, jak mówiąc najprościej bilety autobusowe, rachunki za telefon czy Internet, środki higieny osobistej oraz wiele, wiele innych. Można rzecz jasna wybrać kilka produktów i pokazać, że ich ceny wzrosły o kilkadziesiąt procent, jednak ze statystyką, jaką prowadzi się w ramach rachunków narodowych, nie ma to kompletnie nic wspólnego.

W innych państwach naszego regionu ceny także podskoczyły, szybciej rosną np. w Rumunii na Słowacji czy w Czechach. Takie dane podaje Eurostat. O inflacji oczywiście trzeba dyskutować, to bardzo ważny wskaźnik makroekonomiczny. Nie można jednak nim manipulować, wprowadzając w błąd opinię publiczną. Warto także odróżniać, kiedy za wzrost cen odpowiadają głównie czynniki podażowe, a kiedy jest ona skutkiem rosnącego popytu.

INNE Z TEJ KATEGORII

Dowiedz się, jak inwestują najlepsi! Zapraszamy na darmową konferencję Invest Cuffs 2024

Już 5 –6 kwietnia 2024 r. odbędzie się kolejna edycja Konferencji i Targów Invest Cuffs. Będzie to już dziesiąta odsłona wydarzenia, które corocznie przyciąga do Krakowa kilka tysięcy uczestników, mających możliwość wysłuchania wykładów prowadzonych przez niemal 200 prelegentów. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu i wspólnego tworzenia historii rynku inwestycyjnego.

Rola elektrowni szczytowo-pompowych w zielonej transformacji

Elektrownie szczytowo-pompowe to obecnie najbardziej dojrzała technologia magazynowania energii, charakteryzująca się niezwykle długim czasem eksploatacji. Przy rosnącym udziale źródeł wykorzystujących energię odnawialną, takich jak instalacje fotowoltaiczne, czy farmy wiatrowe, jednostki te mają coraz większe znaczenie w zielonej transformacji. W Młotach w Gminie Bystrzyca Kłodzka przygotowywany jest największy tego typu magazyn energii w Polsce.

Green Gas Poland 2023

Green Gas Poland to jedyna konferencja branżowa organizowana przez pracodawców sektora biogazowo-biometanowego. Zagadnienia branżowych centrów umiejętności, międzynarodowych projektów Erasmus+ oraz zapobiegania ekoterroryzmowi to najważniejsze tematy tegorocznej edycji, która odbyła się w pierwszej połowie grudnia w Warszawie.

INNE TEGO AUTORA

Blisko 67 proc. Polaków odczuwa syndromy depresji. Ile traci na tym gospodarka?

Jak wynika z najnowszego raportu, obecnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów najczęściej kojarzonych z depresją. Autorzy badania ostrożnie szacują, że gospodarka traci na tym ok. 3 mld zł rocznie. I to wyliczenie zakłada tylko nieobecność w pracy osób doświadczających epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych nawracających.
5 MIN CZYTANIA

Na skutek rosnących kosztów teatry zwiększają zaległe zadłużenie

W zaledwie rok podmioty prowadzące działalność twórczą związaną z kulturą i rozrywką zwiększyły swoje nieopłacone w terminie zobowiązania zarejestrowane w bazie BIG InfoMonitor i BIK o niemal dwie trzecie, do blisko 63 mln zł.
4 MIN CZYTANIA

Ruch i liczba klientów w galeriach i centrach handlowych wciąż na minusie

Jak wynika z badania firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, dynamika ruchu w galeriach i centrach handlowych w I kwartale br. wyglądała bardzo podobnie jak rok wcześniej. Wprawdzie nieco ubyło wizyt (o prawie 5 proc. rdr.) i odwiedzających (o niecały 1 proc. rdr.), ale autorzy raportu przekonują, że tego typu placówki wciąż przyciągają wielu klientów.
5 MIN CZYTANIA