fbpx
poniedziałek, 20 stycznia, 2025
Strona głównaŚwiatJak Europa walczy z kryzysem mieszkaniowym

Jak Europa walczy z kryzysem mieszkaniowym

Mieszkalnictwo stało się jednym z głównych wyzwań stojących przed Europą. Większość krajów doświadczyła w ostatnich latach eskalacji cen, która pozbawiła wielu obywateli dostępu do mieszkań.

Według Europejskiego Obserwatorium Społecznego ds. Mieszkalnictwa w latach 2020-2022 czynsze w Unii Europejskiej wzrosły o 19 proc., a ceny nieruchomości o 47 proc. Grzywny za puste mieszkania, limity czynszów lub ograniczenie mieszkań na wynajem wakacyjny to tylko niektóre z propozycji na walkę z kryzysem mieszkaniowym.

Francja: więcej budownictwa socjalnego

Francuski rząd w odpowiedzi na kryzys mieszkaniowy proponuje „szok podażowy”. Według Fundacji Abbé Pierre, około 4 mln ludzi mieszka we Francji w niespełniających jakikolwiek norm mieszkaniach, z czego 330 tys. to osoby bezdomne. Ponadto 2,6 mln osób czeka na mieszkania socjalne. Jednocześnie szacuje się, że w kraju istnieje około 3 mln pustych mieszkań – o 60 proc. więcej niż w 1990 r. Rząd oprócz programów wsparcia budownictwa chce, aby mieszkania, które obecnie nie są ani wynajmowane, ani sprzedawane powróciły na rynek. Dodatkowo postuluje się zmianę przepisów tak, aby mieszkania o powierzchni mniejszej niż 40 metrów kwadratowych mogły pozostać na rynku bez obowiązku dostosowania ich do norm środowiskowych. W ten sposób 140 tys. mieszkań, które miały zostać poddane „renowacji środowiskowej” pozostanie dostępnych na rynku. W ciągu najbliższych trzech lat Francja planuje również przyspieszyć budowę 30 tys. nowych domów w 20 priorytetowych obszarach.

Irlandia: rynek pod presją korporacji

Kryzys mieszkaniowy od lat jest głównym problemem w Republice Irlandii. Jest to czynnik, za pomocą którego mierzy się sukces lub porażkę polityków, a także przyczyna dramatycznego zwrotu w tradycyjnych wzorcach głosowania. Dziś – pomimo ciągłego wzrostu gospodarczego dzięki pojawieniu się dużych gigantów technologicznych przyciągniętych korzystną sytuacją podatkową – Irlandia mierzy się z poważnym kryzysem mieszkaniowym. Międzynarodowe korporacje zatrudniają 10 proc. irlandzkiej populacji oraz tysiące emigrantów, którzy się tam przeprowadzili. Ceny w Dublinie i reszcie kraju przekraczają i tak już wygórowane ceny z Londynu. Rosnące koszty życia doprowadziły do ogólnego głosowania na Sinn Féin – partię, która przez lata była politycznym ramieniem IRA, a dziś reprezentuje opcję polityczną najbardziej wysuniętą na lewo.

W ciągu ostatniej dekady ceny nieruchomości w Irlandii wzrosły o 75 proc., zaś czynsze o 90 proc. Średni czynsz za mieszkanie w Dublinie wynosi ok. 2100 euro, co stanowi równowartość średniej pensji nauczyciela. Spekulacje na rynku nieruchomości sprawiły, że prawie 60 proc. nowych mieszkań budowanych w stolicy jest natychmiast kupowanych przez fundusze inwestycyjne, a nie osoby prywatne.

Belgia: przymusowy wynajem pustych mieszkań

Aby zwiększyć liczbę dostępnych mieszkań Belgia wprowadziła bardzo kontrowersyjne przepisy, zgodnie z którymi możliwe jest nałożenie kary na właściciela w sytuacji, gdy jego mieszkanie przez ponad rok stoi puste. Pierwsza kara za puste mieszkanie została nałożona pod koniec 2023 r.: w październiku sąd pierwszej instancji nakazał właścicielowi mieszkania w centrum belgijskiej stolicy, które było niezamieszkane przez ponad rok, ponowne wprowadzenie go na rynek w ciągu maksymalnie trzech miesięcy. W przeciwnym razie groziła mu grzywna w wysokości 100 euro dziennie (do maksymalnej kwoty 100 tys. euro).

Włochy: brak planu to też plan

Popyt na mieszkania we Włoszech nadal znacznie rośnie, podczas gdy podaż, uwarunkowana wzrostem wynajmu turystycznego i spekulacjami na rynku nieruchomości, nie jest w stanie sobie z tym poradzić. Szczególnie w dużych miastach ceny są coraz wyższe. Według badania pośredniczącej w obrocie nieruchomościami firmy Abitare Co. – przeprowadzonego w ośmiu głównych włoskich miastach (Mediolan, Rzym, Bolonia, Florencja, Genua, Neapol, Palermo i Turyn) – wynajęcie dwupokojowego mieszkania o powierzchni 70 metrów kwadratowych kosztuje dziś średnio 945 euro miesięcznie. We Włoszech brakuje ustrukturyzowanego planu mieszkaniowego dla całego kraju. Kilka miesięcy temu minister infrastruktury i transportu Matteo Salvini ogłosił stworzenie planu mieszkaniowego, ale jak dotąd nie podano żadnych konkretów. Tymczasem związki zawodowe najemców domagają się pułapów czynszów opartych na lokalnych płacach i stworzenia planów budowy nowych mieszkań komunalnych.

Niemcy: limity czynszów

Niemcy od lat zmagają się z problemem niedoboru mieszkań, zwłaszcza w centrach miast, gdzie ceny rosną z powodu wzrostu liczby mieszkańców i małej podaży. Obietnica niemieckiego rządu z 2022 r. dotycząca zagwarantowania 400 tys. nowych domów rocznie nie została spełniona. W 2022 r. wybudowano nieco poniżej 300 tys. mieszkań, a w ubiegłym roku ok. 250 tys., a to ze względu na gwałtowny wzrost kosztów od początku wojny na Ukrainie. W głównych miastach Niemiec brakuje około 1,9 mln tanich mieszkań, z czego ok. 1,4 mln o powierzchni mniejszej niż 45 metrów kwadratowych dla jednoosobowych gospodarstw domowych. Luka ta jest największa w Berlinie, Hamburgu i Kolonii. Tymczasem ceny nadal rosną. W przypadku Berlina ceny mieszkań wzrosły w ubiegłym roku o 20 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Aby chronić najemców w Niemczech od 2015 r..obowiązuje prawo ograniczające czynsze. Stanowi ono, że w przypadku podpisywania umowy najmu określony w umowie czynsz może być maksymalnie o 10 proc. wyższy od lokalnego indeksu czynszu sporządzanego przez gminy (indeks jest co roku aktualizowany). Indeks ten jest średnią czynszów z ostatnich sześciu lat dla mieszkań o określonych cechach na danym obszarze.

Marta Mita
Marta Mita
Absolwentka handlu międzynarodowego na Uniwersytecie Vigo w Hiszpanii, specjalizująca się w zagadnieniach związanych z Unią Europejską, w szczególności tematyce wpływu prawa unijnego na gospodarkę krajów członkowskich, a także europeizacją społeczeństw w kontekście tożsamości narodowej obywateli. Autorka licznych artykułów poświęconych europejskiemu rynkowi pracy i polityce społecznej.

INNE Z TEJ KATEGORII

Coraz większe obawy europejskich firm działających w Chinach

Wiele europejskich firm w Chinach boryka się z problemami. Koniunktura się chwieje, a utrzymanie się na chińskim rynku w obliczu doskonale prosperujących lokalnych przedsiębiorstw staje się coraz trudniejsze. Obawy budzi również kwestia nadmiernej zdolności produkcyjnej.
3 MIN CZYTANIA

Wskaźnik Bogactwa Narodów 2024. Sprawdź, na którym miejscu jest Polska

Warsaw Enterprise Institute opublikował IV edycję Wskaźnika Bogactwa Narodów, wyjątkowego Indeksu, który oprócz PKB mierzy także jakość wydatków publicznych. Brane są pod uwagę państwa należące do Unii Europejskiej i OECD. Miejsca na podium zajmują Irlandia, Szwajcaria oraz Norwegia, której w tym roku udało się wyprzedzić Stany Zjednoczone. Polska zajmuje dopiero 27. pozycję na 38 gospodarek i 18. pozycję w UE. Jest to wynik przyzwoity, ale nie zadowalający.
3 MIN CZYTANIA

Przerażenie w Londynie: gospodarka Polski może niebawem wyprzedzić brytyjską!

Brytyjskie media szeroko komentują słowa Donalda Tuska, który we wpisie zamieszczonym w serwisie X stwierdził, że za 5 lat Polacy będą zamożniejsi od mieszkańców Wysp Brytyjskich.
3 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Unia wprowadza przepisy regulujące AI

W tym tygodniu Parlament Europejski zatwierdził akt regulujący przepisy o sztucznej inteligencji. Jest to pierwsza na świecie taka regulacja dotycząca AI, która wkrótce stanie się prawem w Europie.
4 MIN CZYTANIA

Recykling odpowiedzią na upadający przemysł wydobywczy?

Czy recykling starej elektroniki ograniczy problem niedoboru pierwiastków ziem rzadkich? Zdaniem Brukseli akt o surowcach krytycznych rozwiąże lata zaniedbań w europejskim sektorze wydobywczym.
4 MIN CZYTANIA

Wielka Brytania w recesji?

Słaba sytuacja na rynku pracy sugeruje, że presja inflacyjna na Wyspach słabnie, choć Bank Anglii prawdopodobnie pozostanie ostrożny w kwestii obniżek stóp procentowych.
2 MIN CZYTANIA