Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) przeprowadziła szereg kontroli w lokalach oferujących kebab w pierwszym kwartale obecnego roku.
Przeprowadzono ponad 100 kontroli
Kontrolerzy zbadali 109 przedsiębiorstw gastronomicznych, które serwują kebab w różnych miejscach całego kraju. Z tego w 89 przypadkach (81,7 proc.) doszukano się nieprawidłowości.
Inspekcja zwracała uwagę na dania w formie pociętego kebabu, podawane w pociętej w bułce, picie, tortilli oraz z frytkami. Badano zgodność podawanych klientom potraw z aktualnymi przepisami prawa, które mają być spełnione na podstawie deklaracji wyrażonej przez oznakowanie danego produktu.
Nieprawidłowości wykryto podczas badań laboratoryjnych, do których skierowano próbki dań.
Klient zamawia jedno, a dostaje drugie
Najczęściej powtarzającymi się sytuacjami były takie, gdy w oferowanym daniu nie było gatunku deklarowanego mięsa (np. baraniny) albo było mięso niewymienione w składzie potrawy (np. kurczak obecny w daniu mającym się składać z wołowiny). Rozpoznano też przypadki, gdy nie wymieniono wszystkich składników danej pozycji w menu lub zabrakło składu z wyszczególnionymi alergenami.
W konsekwencji przeprowadzonych kontroli IJHARS nałożył 48 kar na łączną kwotę 63,2 tys. złotych.
gov.pl