fbpx
wtorek, 11 lutego, 2025
Strona głównaTransportJazda elektrykiem droższa niż spalinowcem

Jazda elektrykiem droższa niż spalinowcem

Jazda samochodem elektrycznym staje się nieopłacalna przy obecnych szalejących cenach energii elektrycznej - czytamy w serwisie Filarybiznesu.pl.

Jak informuje holenderski dziennik „De Telegraaf”, korzystanie z samochodu zasilanego energią eklektyczną w Holandii jest obecnie droższe niż jazda samochodem benzynowym. Z wyliczeń gazety wynika, że przejechanie 100 km autem benzynowym kosztuje około 15 euro, a „elektrykiem” – 16 euro.

Serwis Tvp.info podaje, że swoje obliczenia „De Telegraaf” oparł na aktualnych cenach energii elektrycznej i średnich danych dotyczących zużycia, które holenderski automobilklub ANWB stosuje dla średniej klasy samochodu benzynowego.

– Nikt nie spodziewał się, że cena prądu wzrośnie tak drastycznie – powiedział dziennikowi „De Telegraaf” Roland Steinmetz z firmy EVConsult, zajmującej się doradztwem w zakresie transportu elektrycznego.

A przecież należy wziąć pod uwagę również to, że samochody elektryczne są znacznie droższe nie tylko w eksploatacji, ale również ich cena w salonie jest znacznie wyższa. Tymczasem należy się spodziewać nie tylko jeszcze wyższych cen energii, ale i jej braków. Gdzie wtedy „elektryk” zostanie naładowany? Niestety Unia Europejska w imię własnego zideologizowania nie planuje zrezygnować z kierunku, którego celem jest całkowita eliminacja samochodów spalinowych na rzecz elektrycznych. I to już w horyzoncie kilku lat, o czym dowiedzieliśmy się z narzuconych Polsce, a zaakceptowanych przez rząd PiS, „kamieni milowych”. W szczególności niewielu Polaków będzie wtedy stać na transport indywidualny, pozostanie kolektywna urawniłowka i niewygoda.

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Czas na XXI wiek w kolejowym bezpieczeństwie

W Polsce około 40 proc. linii kolejowych ma zostać wyposażone w Europejski System Sterowania Pociągiem (ETCS). Jest on potocznie nazywany sygnalizacją kabinową i gwarantuje między innymi to, że pociąg nie przejedzie „czerwonego światła”.
8 MIN CZYTANIA

Ile oszczędzasz, dojeżdżając do pracy autem? Samochód wciąż jest konkurencyjny

Auta są passé? Takie można odnieść wrażenie, obserwując przyjmowane polityki, jak np. planowany podatek samochodowy, zakaz sprzedaży aut spalinowych, czy strefy czystego transportu. Z drugiej strony liczba nowo rejestrowanych aut w Polsce rośnie. Warsaw Enterprise Institute przeanalizował korzyści, które z posiadania aut odnoszą obywatele, a które umykają urzędnikom.
3 MIN CZYTANIA

Polskie autobusy wodorowe podbijają Europę!

Kolejne miasta z państw zachodniej Europy składają zamówienia na nowoczesne autobusy polskiej marki Solaris napędzane ogniwem wodorowym.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Unia Europejska jako niemieckie imperium w Europie

Dr Magdalena Ziętek-Wielomska stawia w swojej książce tezę, że unijne regulacje są po to, żeby niemieckie koncerny uzyskały przewagę konkurencyjną nad firmami z innych krajów członkowskich Unii Europejskiej.
6 MIN CZYTANIA

Rocznica członkostwa w Unii

1 maja mija 20 lat, odkąd Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Niestety w polskiej przestrzeni publicznej krąży wiele mitów i półprawd na ten temat. Dlatego właśnie napisałem i wydałem książkę „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”.
4 MIN CZYTANIA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA