fbpx
sobota, 20 kwietnia, 2024
Strona głównaŚwiatKazachstan krytycznie o polityce Rosji. Jest odpowiedź

Kazachstan krytycznie o polityce Rosji. Jest odpowiedź

Rośnie napięcie między Rosją a Kazachstanem. Rosja ograniczyła eksport kazachskiej ropy po kilku ostrych wypowiedziach prezydenta Kazachstanu wobec Rosji na forum ekonomicznym w Petersburgu.

Prezydent Kazachstanu Kassym-Żomart Tokajew podpadł Władimirowi Putinowi podczas szczytu ekonomicznego w Petersburgu. Pytany był m.in. o „specjalną operację wojskową” Rosji, czyli po prostu o agresję na Ukrainę.

„Są różne opinie, mamy otwarte społeczeństwo. Współczesne prawo międzynarodowe to Karta Narodów Zjednoczonych. Jednak dwie zasady ONZ stały w sprzeczności – integralność terytorialna państwa i prawo narodu do samostanowienia. Ponieważ zasady te są ze sobą sprzeczne, istnieją różne ich interpretacje” – miał stwierdzić Kassym-Żomart Tokajew, cytowany przez „The Astana Times”. Kontynuował swoją wypowiedź mówiąc: „nie uznajemy ani Tajwanu, ani Kosowa, ani Południowej Osetii i Abchazji. Najprawdopodobniej zasada ta zostanie zastosowana do podmiotów quasi-państwowych, którymi naszym zdaniem są Ługańsk i Donieck”.

Na reakcję Rosji nie trzeba było długo czekać, bo ta ograniczyła eksport ropy. Ograniczenia dostaw ropy w porcie Noworosyjsk oficjalnie mają być spowodowane minami z II wojny światowej znalezionymi na wodach portu, jednak mało kto w to wierzy.

Kazachstan szybko pokazał jednak, że nie zamierza ulegać rosyjskim naciskom i zablokował 1700 wagonów z rosyjskim węglem. Poinformował o tym kanał Telegramu „We Can Explain”, powołując się na swoje źródła. Władze mają tłumaczyć to unijnymi sankcjami. Prezydent Kazachstanu powiedział, że jego kraj będzie przestrzegać wszystkich sankcji nałożonych przez Zachód na Rosję. „Pomimo tego współpraca z Moskwą będzie kontynuowana” – dodał Tokajew.

BusinessInsider.com.pl

Konrad Rajca
Konrad Rajca
Niezależny analityk i doradca, specjalista w tematyce międzynarodowej, w szczególności azjatyckiej i geopolitycznej. Konsultant Public Relations i Public Affairs. Pracował w mediach, m.in w Polskiej Agencji Prasowej i miesięczniku „Stosunki Międzynarodowe". Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej" i „Najwyższym Czasie". Pracował także w sektorze publicznym – w Biurze Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Urzędzie m.st Warszawy, gdzie był rzecznikiem prasowym Urzędu Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy. Współpracował z Polsko-Amerykańską Fundacją Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego (PAFERE). Absolwent Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

INNE Z TEJ KATEGORII

35-godzinny tydzień pracy w Niemczech – jak reagują na to niemieckie firmy?

Nie tylko w Polsce, lecz także w Niemczech coraz częściej mówi się o skróceniu tygodnia pracy z 40 do 35 godzin. Po miesiącach negocjacji i wielu strajkach Deutsche Bahn zamierza spełnić żądanie Związku Maszynistów Niemieckich (GDL) odnośnie 35-godzinnego tygodnia pracy. Co sądzą o tym inne niemieckie przedsiębiorstwa?
5 MIN CZYTANIA

Ile kosztuje godzina pracy w Unii Europejskiej?

Eurostat opublikował dane na temat godzinowych kosztów pracy w poszczególnych państwach należących do Unii Europejskiej.
2 MIN CZYTANIA

Niemcy będą kontrolować, na co migranci wydają pieniądze

Władze Hamburga przestały wypłacać gotówkę ubiegającym się o azyl migrantom i zastąpiły ją doładowaniami określonych kwot na karty płatnicze.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Przed nami Nowa Era?

Są wynalazki i przełomy, które zmieniają oblicze cywilizacji. Takim było wynalezienia koła, druku czy maszyny parowej. Dziś mówimy o przełomie związanym ze sztuczną inteligencją. Pytanie, jak bardzo zmieni ona nasz świat? Niektórzy mówią o Nowej Erze Sztucznej Inteligencji, która nastąpi – a w zasadzie już następuje – po Erze Wiary i Erze Rozumu.
5 MIN CZYTANIA

Od smartfonów po samochody. Xiaomi rozpoczęło produkcję elektryków

Chiński producent smartfonów Xiaomi wprowadził na rynek swój pierwszy samochód elektryczny. Firma ma nadzieję, że wspólny system operacyjny SU7 z telefonami, laptopami i innymi urządzeniami spodoba się klientom.
2 MIN CZYTANIA

Chiny promują tanie wesela, bo chcą poprawy dzietności

Młode pary w Chinach planujące „proste” wesela, zamiast tradycyjnych z setkami gości, stały się hitem internetu po opublikowaniu przez chiński organ rządowy zajmujący się prawami kobiet artykułu wzywającego do bardziej oszczędnych wesel. Ma się to przyczynić do zwiększenia liczby małżeństw, co ma wpłynąć na większą dzietność.
2 MIN CZYTANIA