fbpx
czwartek, 18 kwietnia, 2024
Strona głównaKrajKoalicja Obywatelska proponuje powołanie obywatelskiego sędziego handlowego

Koalicja Obywatelska proponuje powołanie obywatelskiego sędziego handlowego

Obywatelski sędzia handlowy - stworzenie takiej nowej instytucji, która miałaby przybliżyć sądownictwo społeczeństwu, proponuje Koalicja Obywatelska. Sędziowie handlowi, czyli osoby z doświadczeniem w prowadzeniu działalności gospodarczej, miałyby wspierać zawodowych sędziów w rozstrzyganiu spraw o takim charakterze.

Projekt Koalicji Obywatelskiej znalazł się we wstępnym porządku obrad Sejmu zaplanowanych na 1 i 2 grudnia. Wówczas posłowie mają rozpocząć także prace nad prezydenckim projektem dotyczącym powołania sędziów pokoju, których zadaniem byłoby rozstrzyganie drobnych spraw, np. o wykroczenia. Inicjatywa prezydenta Andrzeja Dudy powstała we współpracy z Pawłem Kukizem.

Koalicja Obywatelska, sceptycznie nastawiona do idei powołania sędziów pokoju, proponuje nieco inne rozwiązanie – stworzenie instytucji obywatelskiego sędziego handlowego. – Jest to nasza odpowiedź na apel środowisk prawniczych i biznesowych, była o tym mowa podczas I Kongresu Prawników Polskich. Chodzi o zwiększenie udziału obywateli w orzekaniu przez sądy – powiedział poseł Arkadiusz Myrcha, który ma prezentować projekt w Sejmie. Jak dodał, sędzia handlowy – inaczej niż w przypadku sędziego pokoju – miałby być kimś w rodzaju ławnika. – Miałby pomagać sędziom w orzekaniu w sprawach gospodarczych – powiedział Myrcha.

Z preambuły projektu KO wynika, że jego podstawowym celem jest usprawnienie rozpoznawania spraw gospodarczych w sądach. Dlatego, jak zapisano w projekcie, obywatelskim sędzią pokoju mogłaby zostać osoba, która ma doświadczenie w prowadzeniu działalności gospodarczej, czyli w okresie ostatnich 5 lat, przez co najmniej 2 lata prowadziła np. taką działalność w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, była wspólnikiem spółki jawnej lub spółki partnerskiej, członkiem zarządu spółki partnerskiej, komplementariuszem spółki komandytowej lub spółki komandytowo-akcyjnej, członkiem zarządu albo likwidatorem spółki z o.o., spółki akcyjnej lub spółki europejskiej, członkiem rady administrującej spółki europejskiej, jeżeli spółki te prowadziły w tym okresie działalność gospodarczą w rozumieniu wspomnianej ustawy.

Kryteria, by zostać sędzią handlowym, spełniałby również m.in. ktoś, kto w okresie ostatnich 5 lat przez co najmniej 2 lata był zarządcą albo likwidatorem europejskiego zgrupowania interesów gospodarczych, prokurentem lub wykazuje się wiedzą w zakresie spraw gospodarczych lub innych spraw z zakresu prawa gospodarczego i cywilnego należących do właściwości sądu gospodarczego.

Kandydat na sędziego handlowego powinien być ponadto, zgodnie z projektem KO, obywatelem Polski, korzystającym z pełni praw cywilnych i obywatelskich, osobą w wieku od 29 do 70 lat, nieskazitelnego charakteru.

Obywatelskimi sędziami handlowymi nie mogliby być natomiast m.in. duchowni, funkcjonariusze Policji i Służby Więziennej, żołnierze w czynnej służbie wojskowej, osoby zatrudnione w sądach powszechnych i prokuraturze, pełniące funkcje publiczne lub zatrudnione w organach, od których orzeczenia można żądać skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego, czynni zawodowo adwokaci, radcy prawni, notariusze i komornicy (także aplikanci tych zawodów prawniczych), posłowie, senatorowie, europosłowie, radni oraz członkowie partii politycznych.

Obywatelscy sędziowie handlowi mieliby być, zgodnie z propozycją KO, wybierani na pięć lat do sądów okręgowych, w których utworzono wydziały gospodarcze. Wyboru tego miałyby w głosowaniu tajnym dokonywać sejmiki województw.

Zgodnie z projektem obywatelscy sędziowie handlowi mieliby być w zakresie orzekania niezawiśli i podlegać tylko konstytucji oraz ustawom, a przy rozstrzyganiu mieć równe prawa z sędziami (chyba, że – jak zaznaczono – ustawa stanowi inaczej). Sędziowie handlowi nie mieliby natomiast prawa przewodniczenia na rozprawie i naradzie ani też wykonywania czynności sędziego poza rozprawą.

Projekt KO nakłada na obywatelskich sędziów handlowych obowiązek sprawowania funkcji z zachowaniem niezależności, bezstronności, godności i uczciwości a także unikania zachowań, które mogłoby co do tego wywoływać uzasadnione wątpliwości.

PAP

INNE Z TEJ KATEGORII

Ruch i liczba klientów w galeriach i centrach handlowych wciąż na minusie

Jak wynika z badania firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, dynamika ruchu w galeriach i centrach handlowych w I kwartale br. wyglądała bardzo podobnie jak rok wcześniej. Wprawdzie nieco ubyło wizyt (o prawie 5 proc. rdr.) i odwiedzających (o niecały 1 proc. rdr.), ale autorzy raportu przekonują, że tego typu placówki wciąż przyciągają wielu klientów.
5 MIN CZYTANIA

Ile zarobią nasi wybrańcy do samorządów?

W ostatnich wyborach prawie 50 tysięcy kandydatów na radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów uzyskało wymarzony mandat. Ile zarobią osoby, które będą nas reprezentować w samorządzie?
3 MIN CZYTANIA

Po co nam samorządy [WYWIAD]

Samorządy mają już (po przełomie w 1989 r.) ponad 30 lat. Dobiega końca 8. – wydłużona o pół roku – kadencja. O pracy samorządowca opowiada nam Jerzy Zięty – krakowski radny, dziennikarz, organizator targów zdrowej żywności i koncertów muzycznych.
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Na skutek rosnących kosztów teatry zwiększają zaległe zadłużenie

W zaledwie rok podmioty prowadzące działalność twórczą związaną z kulturą i rozrywką zwiększyły swoje nieopłacone w terminie zobowiązania zarejestrowane w bazie BIG InfoMonitor i BIK o niemal dwie trzecie do blisko 63 mln zł.
4 MIN CZYTANIA

Ruch i liczba klientów w galeriach i centrach handlowych wciąż na minusie

Jak wynika z badania firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, dynamika ruchu w galeriach i centrach handlowych w I kwartale br. wyglądała bardzo podobnie jak rok wcześniej. Wprawdzie nieco ubyło wizyt (o prawie 5 proc. rdr.) i odwiedzających (o niecały 1 proc. rdr.), ale autorzy raportu przekonują, że tego typu placówki wciąż przyciągają wielu klientów.
5 MIN CZYTANIA

Branża IT redukuje zatrudnienie i zwiększa długi

O 1/3 wzrosło w ciągu dwóch lat zadłużenie branży IT – wynika z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów. Sektor „skazany na rozwój” powoli zaczyna być ofiarą własnego sukcesu. Jego długi wynoszą obecnie 264 mln zł, ale jeszcze więcej, bo prawie 400 mln zł, firmy informatyczne muszą odzyskać od swoich klientów.
4 MIN CZYTANIA