fbpx
niedziela, 4 czerwca, 2023
Strona głównaBiznesKomiksowo o wojnie: system kontra przedsiębiorcy. Część 1

Komiksowo o wojnie: system kontra przedsiębiorcy. Część 1 [Poradnik Oppenheima]

Dziś satyrycznie, z przymrużeniem oka – za to na bardzo poważne tematy. W dwuczęściowym primaaprilisowym wydaniu mojego Poradnika przypominam – w nietypowy sposób – smutną rzeczywistość trzech ostatnich lat: kiedy to „system” wszelkimi środkami dążył do eliminacji przedsiębiorców. Będzie to ponad 20 satyrycznych rysunków i kilka memów, wszystkie prace są autorstwa duetu Widget & Oppenheim.

Od czasu ogłoszenia pandemii i związanych z nią restrykcji minęły trzy lata. I co prawda wirus celebryta jest od pewnego czasu w odwrocie, świat nie wrócił do poprzedniego stanu. Bo tak miało być. Ściema ze straszną zarazą była pierwszym punktem programu, który zmierza do wprowadzenia na świecie tzw. Agendy na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju 2030. W skrócie: Wielki Reset. Co już brzmi mniej przyjaźnie.

Zaczynamy od początków 2020 roku, kiedy na całym globie padł blady strach związany z pojawieniem się COVID-19. Na szczęście szybko znalazł się superbohater (informatyk), który podjął się heroicznej walki z tym śmiercionośnym paskudztwem. Tak czy owak: nasz świat stanął na głowie – co jest treścią pierwszego rysunku.

Jak zatem pamiętamy tzw. „walkę z pandemią”?  Jako niekończący się festiwal chaosu, przypadku i absurdów. Jednym z największych nonsensów było zamykanie lasów:

Nonsensowne zakazy prowadzenia działalności uderzyły w wiele branż. Najczęściej wspomina się ogromne szkody, które kolejne lockdowny wyrządziły hotelarstwu i gastronomii. Ale przecież poszkodowanych było znacznie więcej, ucierpiały poważnie także firmy od eventów, te zajmujące się kulturą, czy też niemal każdy biznes prowadzony w miejscowości turystycznej.

Jedną z poturbowanych restrykcjami była także branża fitness. Kiedy okazało się, że spora część siłowni działa mimo ograniczeń, premier do pomocy przeciwko niepokornym wezwał… wojsko, o czym była mowa choćby tutaj. Klubowicze nie dali jednak łatwo za wygraną:

Jak pamiętamy, zarówno zamykanie, jak i  „odmrażanie” kolejnych branż było dziełem przypadku. Także utrzymywanie pewnych ograniczeń po otwarciu danego biznesu. Oto jak otwierano po przerwie pływalnie miejskie:

Kolejne „odmrożenie” – tym razem branży erotycznej – naprawdę zagrażało odmrożeniem! Szczególnie, jeśli trafił się klientom takiego przybytku wyjątkowo chłodny dzień.

Po paru miesiącach od początku pierwszego lockdownu nie tylko maski opadły, ale można było je nawet zdjąć. Większość trzeźwo myślących Polaków nie widziała już w wirusie śmiertelnego zagrożenia. Co nie przeszkodziło, niestety, że przedstawiano nam wciąż „koronkę” jako potwora, czego efektem były następne dwa lockdowny, tym razem częściowe. A te właśnie pogrążyły kolejne dziesiątki tysięcy firm, którym udało się uratować przed unicestwieniem w trakcie pierwszego odcięcia od przychodów.

Co innego widzisz – co innego słyszysz. Mimo że przestaliśmy się bać skutków C-19 (wiem, że w tym wypadku nie mogę mówić za wszystkich), wirus wciąż był tematem i zagrożeniem numer 1. I w mediach mainstreamowych, i w polityce. Co do świata polityki: wszyscy mężowie stanu jakby zamienili się w akwizytorów BIG PHARMY, a szczególnie od czasu, kiedy pierwsze preparaty (niby skutecznie chroniące przez tym wirusem) pojawiły się na rynku, co miało miejsce pod koniec 2020 roku.

Właśnie tej kwestii, czyli udziałowi najważniejszych polityków z całego globu w dystrybucji wiadomych preparatów, poświęciłem dwa kolejne rysunki. Pierwszy roboczo nazwałem „Normandia 2021”:

Donald Trump należał do rzadkiej wśród polityków grupy kowidosceptyków. Ale kiedy zastąpiono tegoż Joe Bidenem, wszystko poszło dalej zgodnie z planem,

Dlaczego zatem, mimo tak ogromnej promocji i nacisku systemu, sporo Polaków nie przyjęło owego preparatu? Kiedy włączysz myślenie, przeanalizujesz fakty, zagłębisz się w oficjalne materiały, w jaki sposób powstaje klasyczna szczepionka, to już ci się odechciewa – dożywotnio –  przyjęcia specyfiku „przygotowanego w błyskawicznym tempie” przez BIG PHARMĘ.  I wcale nie trzeba być wirusologiem, aby całą tę narrację o bezpieczeństwie eksperymentalnych preparatów obśmiać do żywego.

Co do wszelkich kłamstw, niemal na wszystkie tematy, którymi karmią nas i media, i politycy, i wszystkie systemowe instytucje, i nawet ekonomiści, jest jedna dziedzina, która nie poddaje się manipulacjom. To matematyka, która nie bez kozery nazywana jest królową nauk. Jak widzimy z poniższego rysunku, ta heroiczna „walka z wirusem o każde życie” przyniosła w Polsce niespecjalnie dobre rezultaty. Matematyka prawdę ci powie…

Wróćmy do zgubnych skutków restrykcji wprowadzanych w okresie pandemii. Jak nadmieniałem, jedną z najbardziej poszkodowanych branż okazała się gastronomia. Spora część restauratorów nie przetrwała „walki z pandemią”. Ale przecież można powyższe wyjaśnić inaczej.

Trudno będzie oszacować, jak wiele biznesów padło w Polsce skutkiem „walki z wirusem”, ile strat ponieśli przedsiębiorcy w okresie tych dwóch lat. Mieliśmy więc do czynienia z klasyczną sytuacją, kiedy lekarstwo okazało się znacznie groźniejsze od choroby.

Ale przecież nie tylko wirusem można przetrącić kręgosłup przedsiębiorcy! Oto wchodzimy w rok 2022 i pojawia się na horyzoncie Polski Ład. Też z hasłem: robimy to dla waszego dobra! Stąd też i moje poniższe ostrzeżenie:

Jak się bardzo szybko okazało, ów hucznie zapowiadany w mediach publicznych Polski Ład – z ładem niewiele miał wspólnego…

W tym też czasie, czyli na początku 2022 roku, powstał poniższy rysunek:

Ale aby zrealizować plan zakrojony na dużą skalę – kiedy twoim planem jest  demolka prężnej gospodarki – potrzebni są ludzie. Właściwi ludzie. I każdy musi świetnie wypełnić zadanie na swoim odcinku. Wtedy szansa na końcowy sukces znacząco wzrasta.

O tym, co było później, przypomnę w odcinku drugim tego satyrycznego, ale niezbyt słodkiego podsumowania. Wieczorem w prima aprilis.

c.d.n.

———————————————————————

Krzysztof OPPENHEIM:  ekspert finansowy oraz od rynku nieruchomości, specjalizujący się m.in. w kredytach hipotecznych, przedsiębiorca. Od lipca 2016 roku prowadzi także kancelarię antywindykacyjną, o specjalnościach: upadłość konsumencka, pomoc zadłużonym przedsiębiorcom, spory „frankowe”. Członek Zespołu Roboczego ds. Restrukturyzacji i Upadłości w Radzie Przedsiębiorców przy Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców. W wolnych chwilach: satyryk. Więcej rysunków duetu Widget & Oppenheim na stronach: https://www.facebook.com/kancelaria.koppenheim, www.facebook.com/BozaKrowka

INNE Z TEJ KATEGORII

Przedsiębiorcy tracą na zakazie cesji wierzytelności

Zakaz cesji wierzytelności utrudnia działalność gospodarczą oraz dostęp mniejszych firm do finansowania.
3 MIN CZYTANIA

Jak przedsiębiorcy radzą sobie z inflacją?

Zamykanie firmy czy redukcja personelu to ostateczność, przed którą wzdraga się większość przedsiębiorców, więc robią wszystko, by przetrwać na pełnym wyzwań rynku. Dokucza zwłaszcza inflacja, wobec której podejmują przeciwdziałania.
4 MIN CZYTANIA

Czy Bruksela przywróci w Polsce możliwość reklamowania aptek?

Komisja Petycji Parlamentu Europejskiego omówiła petycję Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET w sprawie zakazu reklamy aptek w Polsce. Zdaniem wnioskodawców zakaz nie przystaje do współczesnych realiów.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Komiksowo o wojnie: system kontra przedsiębiorcy. Część 2 [Poradnik Oppenheima]

Satyrycznie, z przymrużeniem oka – za to na bardzo poważne tematy. Poniżej druga część primaaprilisowego wydaniu mojego Poradnika, w którym przypominam – w nietypowy sposób – smutną rzeczywistość ostatnich lat. Wszystkie prace są autorstwa duetu Widget & Oppenheim.
7 MIN CZYTANIA

Ekonomia vs. makroekonomia. Tak robią z ciebie idiotę [Poradnik Oppenheima]

Zastanawiałeś się kiedykolwiek, czym różni się ekonomia od makroekonomii? To proste. Ekonomia oparta jest na matematyce i prawach rynku, a za makroekonomią stoi zawsze polityka i kłamstwa. Zadaniem makroekonomistów –  finansowanych przez „system” – jest m.in. wyjaśnianie pospólstwu nawet najbardziej niedorzecznych działań urzędującej władzy. Jako w pełni zasadne.
10 MIN CZYTANIA

Restrukturyzacja sądowa: zapłać suto za śmierć swojej firmy [Poradnik Oppenheima]

Przedsiębiorco, zanim nabierzesz się na piękne słowa o postępowaniu restrukturyzacyjnym, zweryfikuj, czy w twoim przypadku ma to sens. Jeśli uznasz, że tak: sprawdź dobrze, do kogo udajesz się po pomoc.
6 MIN CZYTANIA