– Od 2020 roku stoimy na stanowisku, że Fundusz Odbudowy, jak i Krajowy Plan Odbudowy to pułapka. Dzisiaj po ponad dwóch i pół roku w Polsce nie ma pieniędzy z tych funduszów, natomiast musimy płacić podatki i uczestniczyć w spłacaniu eurodługu – powiedział poseł Robert Winnicki. – Żądamy weta w sprawie nowych zasobów własnych (podatków) zaproponowanych przez Komisję Europejską – zaznaczył lider Ruchu Narodowego.
W zamian Konfederacja proponuje referendum. Sławomir Mentzen, prezes Nowej Nadziei, przedstawił propozycję Konfederacji dotyczącą rozpisania referendum w sprawie przyjmowania nowych obciążeń nakładanych przez Brukselę. Jego zdaniem dzisiejsze decyzje UE nie są tym, na co liczyli Polacy, wchodząc w jej struktury 18 lat temu.
– Polacy w referendum akcesyjnym w 2004 r. zgodzili się na wejście do Unii Europejskiej, która była oparta o swobodę przepływu ludzi, kapitału, usług oraz dóbr. W zamian za to, że otworzyliśmy rynek dla globalnych korporacji, miał do nas popłynąć strumień pieniędzy. Polacy nie zgadzali się na UE, która będzie nakładała nowe podatki, zaciągała wspólny dług i nawet nie przekazywała pieniędzy – stwierdził prezes Mentzen.
Prezes Nowej Nadziei twierdzi, że polski rząd oddaje wszystkie kompetencje, których domaga się Komisja Europejska, nie domagając się niczego w zamian.
– To już nie jest handel, czy kupczenie suwerennością. To jest oddawanie suwerenności za darmo. (…) Idzie to w niepokojącym kierunku i warto zapytać Polaków, czy właśnie o to im chodziło, dlatego proponujemy rozpisanie referendum – stwierdził Mentzen.
W ramach proponowanego referendum konfederaci wskazują dwa pytania:
Czy zgadzasz się na to, żeby Unia Europejska nakładała nowe podatki?
Czy zgadzasz się na powiększenie zasobów własnych Unii Europejskiej oraz dalsze rozszerzanie kompetencji Unii Europejskiej?
– Zgodnie z artykułem 217 Konstytucji RP, podatki w Polsce nakładane są drogą ustawy, a nie drogą decyzji Rady, której nikt nie zna – zaznaczył Mentzen.