Minister Kościński zwrócił uwagę, że często jest atakowany przez chęć eliminacji gotówki z obrotu.
– To nieporozumienie. Na dziś nie ma przecież takiego prawa w Polsce, które zobowiązywałoby przedsiębiorcę do akceptacji gotówki. A my chcemy takie przepisy wprowadzić – zaznaczył minister.
Szef resortu finansów powiedział także, że chciałby powszechnego obowiązku akceptacji elektronicznych instrumentów płatniczych.
– Wprowadzenie tego obowiązku wyeliminuje szarą strefę. Rozwiązanie to popierają zresztą przedsiębiorcy – powiedział minister finansów.
Minister zaznaczył też, że chciałby, by przedsiębiorcy uzyskali prawo do popełnienia jednego błędu, który miałby być darowany przez urząd skarbowy.
– Oczywiście nie mogłoby to dotyczyć jakichś świadomych, zuchwałych oszustw. Gdyby jednak sytuacja się powtórzyła, to nasz klient musiałby ponieść konsekwencje za oba błędy. Chodzi więc o współpracę, a nie o toczenie jakiejś wojny. Na wojnie zwykle ktoś przegrywa, a przecież i biznes, i my powinniśmy grać w jednej drużynie – powiedział Kościński.
JS/niezależna