fbpx
wtorek, 26 września, 2023
Strona głównaArchiwumKto komu ucieka?

Kto komu ucieka?

Przed kilkoma dniami „Newsweek” opublikował na swojej stronie internetowej wywiad ze Słowacką ekonomistką Eleną Kohutikovą, jedną z wiodących postaci odpowiadających za wejście tego kraju do unii monetarnej. Rozmowa ukazała się pod znamiennym tytułem „Gdy Kaczyński straszy Polaków euro, Słowacja dzięki wspólnej walucie gospodarczo ucieka Polsce”. Przyznam, że byłem lekko zaskoczony, nie znam bowiem danych mówiących o tym, że słowacka gospodarka wypada specjalnie lepiej od polskiej. Cała rozmowa to apoteoza idei przyjęcia wspólnej waluty, nie ma w niej natomiast żadnych rzeczowych argumentów, które miałby do tego przekonywać. Jest zaś pełna zachwytów bohaterki o tym, że przyjęcie euro to wielki sukces.

Tymczasem warto przytoczyć kilka faktów. W swojej analizie opieram się na powszechnie dostępnych statystykach z Eurostatu. Oto kilka z nich. Słowacja weszła do strefy euro z początkiem 2009 roku. Wartość jej eksportu do członków europejskiej unii monetarnej w cenach bieżących wynosiła wówczas 20,6 mld euro. W 2018 roku było to nieco ponad 40 mld euro. Oznacza to przyrost o 96 proc. w latach 2009–2018. W tym samym czasie wyrażony w cenach bieżących eksport z Polski do strefy euro zwiększył się o ponad 120 proc. Udział polskiego eksportu do strefy euro w globalnej strukturze naszego eksportu to 56 proc., słowackiego jest o 10 pkt. proc. mniejszy. To zatem Polska jest daleko przed Słowacją, jeśli chodzi o sprzedaż towarów i usług do krajów członkowskich obszaru wspólnej waluty. A przecież my nie mamy euro, a Słowacy tak.

Średnie roczne temp wzrostu polskiej gospodarki w latach 2009–2018 wyniosło 3,5 proc., słowackiej zaś 2,3 proc. Rozwijaliśmy się zatem średnio półtorej razy szybciej niż Słowacja w analizowanym okresie. Zasadnicze pytanie brzmi zatem: kto naprawdę komu uciekał? Wypadamy bowiem od Słowacji znacznie lepiej, jeśli chodzi o nasz handel z eurostrefą, mamy lepszą dynamikę PKB. Warto zauważyć, że w kluczowym momencie światowego kryzysu, w roku przyjęcia euro, Słowackie PKB skurczyło się o ponad 5 proc., podczas gdy my urośliśmy o bez mała 3 proc. Od 2009 roku PKB per capita według parytetu siły nabywczej wzrosło w Polsce o 10 pkt. proc. w relacji do średniej unijnej, na Słowacji ten wzrost był dwukrotnie niższy niż u nas (obecnie wskaźnik ten wynosi 70 proc. w Polsce i 76 proc. na Słowacji).

Bez wątpienia w dyskusji na temat wprowadzenia w Polsce wspólnej waluty konieczne są porównania z krajami naszego regionu, które ten krok mają już za sobą. Doświadczenia Słowacji nie wyglądają tutaj zbyt zachęcająco. Jest raczej odwrotnie, powyższa analiza nie pozostawia złudzeń, że to Polska bez euro radziła sobie znacznie lepiej od Słowacji będącej w unii walutowej. Pozwólmy zatem, aby fakty mówiły same za siebie i nie dajmy się zwieść ideologii.

INNE Z TEJ KATEGORII

CYBER SECURITY: Jak dbać o bezpieczeństwo naszych finansów

Cyberprzestępcy używają coraz przebieglejszych metod kradzieży pieniędzy, bazując na niewiedzy, naiwności i emocjach u potencjalnych ofiar. Fałszywy SMS czy telefon od osoby podającej się za pracownika banku może otrzymać każdy, więc pojawiające się ostrzeżenia ze strony banków należy traktować bardzo poważnie. Klienci powinni być nie tylko bardzo ostrożni, ale też przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Polskie rewolucje w sektorze zdrowia. Huawei Startup Challenge

Clebre, Oasis Diagnostics oraz PioLigOn znalazły się na podium 3. edycji Huawei Startup Challenge – konkursu, którego celem było wyłonienie najlepszych polskich startupów pozytywnego wpływu tworzących technologie na rzecz ochrony zdrowia. Laureaci otrzymali kolejno 100, 60 i 40 tys. zł nagrody na rozwój własnych projektów.

Silna pozycja Polski na inwestycyjnej mapie świata

Mimo zawiłości geopolitycznych sytuacja polskiej gospodarki nie uległa pogorszeniu. Wręcz przeciwnie – na inwestycyjnej mapie świata Polska jest postrzegana jak atrakcyjny i solidny partner, z którym warto związać się długoletnią umową.

INNE TEGO AUTORA

RAPORT: Banki centralne wobec podwyższonej inflacji

Patrząc na wskaźnik inflacji, można odnieść wrażenie, że jakaś maszyna przeniosła nas o kilka dekad do tyłu. Polski odczyt dynamiki cen jest najwyższy od 20 lat, inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych osiągnęła poziom niewidziany tam od ponad trzech dekad. Podobnie jest w strefie euro. Niemcy mają inflację porównywalną z tą z początku lat 90. Dziennikarze pytają ekonomistów i polityków, kiedy ceny wyhamują i wszystko wróci do normy.
11 MIN CZYTANIA

DEBATA WIDEO: Skąd ta inflacja? Odpowiadają Kluza, Liberadzki, Sokal

Nie wiesz, skąd ta inflacja? Obejrzyj naszą debatę z udziałem wybitnych ekspertów. Wiele pytań i równie dużo trafnych odpowiedzi!

Prof. Dariusz Gątarek: „Przyczyn inflacji szukałbym poza Polską” [WYWIAD]

O bieżącej sytuacji gospodarczej w Polsce rozmawiamy z prof. Dariuszem Gątarkiem, światowej renomy ekonomistą zajmującym się tematyką zarządzania ryzykiem i wyceną pochodnych instrumentów finansowych. Byłym doradcą prezesa NBP Sławomira Skrzypka.
5 MIN CZYTANIA