fbpx
niedziela, 15 września, 2024
Strona głównaFelietonLockdown za lockdownem i kolejny lockdown?

Lockdown za lockdownem i kolejny lockdown?

Wpływ koronawirusa na mikro, małych i średnich przedsiębiorców jest nadal duży – oceniają Bank Światowy i Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Analitycy BŚ i PARP uważają, że duże jesienne mrożenie gospodarki było i tak lżejsze niż wiosną 2020 roku. Niestety decydenci nie rozumieją konieczności poluzowania restrykcji i mimo spadku odnotowanych infekcji i zgonów znowu mówią o możliwym ponownym zamykaniu firm i kwarantannach.

Spadku sprzedaży jesienią ubiegłego roku doświadczyło 52 proc. MŚP w porównaniu do 69 proc. wiosną – wynika z drugiej edycji badania „COVID-19 Business Pulse Survey – Polska”, zrealizowanego przez Bank Światowy i Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.

Wiosna gorsza od jesieni?

Jak podkreślają twórcy raportu, dwie edycje badania zrealizowane w 2020 r., czyli maj-czerwiec i wrzesień-październik, odbyły się w różnych warunkach gospodarczych. We wrześniu i październiku ubiegłego roku 97 proc. firm było otwartych lub częściowo otwartych z własnego wyboru, podczas gdy w maju i czerwcu – 91 proc. Wiosną aż 69 proc. badanych przedsiębiorców deklarowało spadek sprzedaży w porównaniu do analogicznego okresu w 2019 r., jesienią – już tylko nieco ponad połowa firm.
„Ograniczenia wywołane pandemią jesienią były mniej dotkliwe dla prowadzenia działalności gospodarczej niż wiosną” – czytamy w komentarzu do raportu BŚ i PARP.
Takie wyniki wyraźnie krzepią polityków:
– Polska gospodarka daje sobie radę dobrze. Z pewnością mają też na to wpływ rządowe programy pomagające przedsiębiorcom funkcjonować w tych niesprzyjających warunkach – wyraża przekonanie Jarosław Gowin, wiceprezes RM i minister rozwoju, pracy i technologii.

Główne problemy

Mimo optymistycznych akcentów płynących z raportu, które można sprowadzić do stwierdzenia, że „nie było aż tak źle jak wcześniej”, przedsiębiorcy borykają się nadal z bardzo poważnymi problemami. Autorów raportu zaniepokoił wzrost wskaźnika kosztów do przychodów. Aż 72 proc. firm doświadcza albo spadku przychodów przy wyższych lub niezmienionych kosztach, albo niezmienionych przychodów, ale przy wyższych kosztach. Niemal co trzecia firma znalazła się w kleszczach spadającej sprzedaży i rosnących kosztów, a 30 proc. pytanych podniosło cenę swojego najważniejszego (pod kątem przychodu) produktu lub usługi.

Pomoc publiczna pomogła

Jesienią ankietowani, częściej niż wiosną wskazywali, że otrzymali jakąś pomoc publiczną – tak przyznało 82 proc. przedsiębiorców. Że należy zagrożonym firmom i branżom pomagać, nie powinno budzić żadnego zdziwienia. Pytanie jest innego rodzaju: jak robić to najbardziej efektywnie?
– Wielkość danej firmy, czy reprezentowany przez nią sektor, nie wydają się wystarczające, aby podejmować decyzje w tym zakresie – uważa Marcus Heinz, przedstawiciel Banku Światowego na Polskę i kraje bałtyckie.
– Nie licząc wybranych sektorów bezpośrednio dotkniętych restrykcjami (jak np. hotelarstwo), szok związany z pandemią w różny sposób wpływa na przedsiębiorstwa o podobnym charakterze. Inne kryteria, być może uwzględniające wyniki finansowe firmy, takie jak spadek przychodów, powinny być rozważone przy określaniu grupy beneficjentów – dodaje ekspert.

Zdaniem Adama Abramowicza, rzecznika małych i średnich przedsiębiorców, to właśnie 70-procentowy i wyższy spadek przychodów firm w okresie lockdownu powinien je kwalifikować do pomocy. I to niezależnie od branży w której działają, oznaczonej tym czy innym kodem PKB. Pomoc powinna więc objąć wszystkich poszkodowanych (pisaliśmy o tym więcej TUTAJ).

Sami sobie winni?

Czuć pewną nutę wyrzutu, gdy czytamy w komentarzu do raportu, że „koronakryzys skłonił tylko jedną szóstą firm do częstszego korzystania z Internetu, mediów społecznościowych, specjalistycznych aplikacji lub platform cyfrowych. 31 proc. zachowywało się tak jak przed pandemią, a aż 52 proc. respondentów wskazało, że nie prowadziło wcześniej działań online lub cyfrowych, ani też żadnych nowych tego typu rozwiązań nie wdrożyło”.

Dlaczego i z jakich środków miałyby inwestować w potrzebne skądinąd technologie? Skoro walczą o przetrwanie. Autorzy raportu docenili jednak fakt, że inwestowały w nie przede wszystkim firmy handlowe.

Nadal minorowe nastroje

Przedsiębiorcy nie spodziewają się obecnie niczego dobrego. Tym bardziej, że rząd co chwilę to „mrozi”, to „odmraża”gospodarkę, by w kolejnym kroku ponownie ją „zamrozić”. W takiej niepewności trudno się rozwijać. Właściciele firm przyjęli więc, że w najbliższym kwartale ich sprzedaż spadnie średnio o 12 proc. w porównaniu do tego samego okresu roku ubiegłego. Wiosną ten odsetek wynosił 11 proc. Nadal więc nie ma powodów do optymizmu.

Więcej o badaniu można dowiedzieć się w TYM DOKUMENCIE.

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal

Z pewnością zgodzimy się wszyscy, że najbardziej nieakceptowalną i wywołującą oburzenie formą działania każdej władzy, niezależnie od ustroju, jest działanie w tajemnicy przed własnym obywatelem. Nawet jeżeli nosi cechy legalności. A jednak decydentom i tak udaje się ukryć przed społeczeństwem zdecydowaną większość trudnych i nieakceptowanych działań, dzięki wypracowanemu przez wieki mechanizmowi.
5 MIN CZYTANIA

Legia jest dobra na wszystko!

No to mamy chyba „początek początku”. Dotychczas tylko się mówiło o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę, ale teraz Francja uderzyła – jak mówi poeta – „w czynów stal”, to znaczy wysłała do Doniecka 100 żołnierzy Legii Cudzoziemskiej. Muszę się pochwalić, że najwyraźniej prezydent Macron jakimści sposobem słucha moich życzliwych rad, bo nie dalej, jak kilka miesięcy temu, w nagraniu dla portalu „Niezależny Lublin”, dokładnie to mu doradzałem – żeby mianowicie, skoro nie może już wytrzymać, wysłał na Ukrainę kontyngent Legii Cudzoziemskiej.
5 MIN CZYTANIA

Rozzłościć się na śmierć

Nie spędziłem majówki przed komputerem i w Internecie. Ale po powrocie do codzienności tym bardziej widzę, że Internet stał się miejscem, gdzie po prostu nie można odpocząć.
6 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA