Emmanuel Macron wygłosił przemówienie, w którym otwarcie stwierdził, iż Ukraina być może dołączy do „równoległej wspólnoty europejskiej”, jednak nie będzie to właściwa Unia Europejska. Jego zdaniem, powszechna powinna być wiedza, iż rząd w Kijowie potrzebuje kilku, a być może kilkudziesięciu lat, aby przygotować swój kraj na członkostwo w pełnoprawnej Unii Europejskiej.
Zdaniem prezydenta Francji, szybsza akcesja wiązałaby się z obniżeniem standardów Wspólnoty oraz gruntownego przemyślenia zasad jedności Europy.
Jednocześnie jego zdaniem warta rozważenia jest inicjatywa „równoległej wspólnoty europejskiej”. Macron uważa, że powinny się w niej znaleźć kraje, które „geograficznie znajdują się w Europie i podzielają jej wartości”.
BBC