Według Eurostatu jednym z podstawowych mierników dobrobytu mieszkańców poszczególnych państw Unii Europejskiej jest wskaźnik rzeczywistej konsumpcji indywidualnej w przeliczeniu na mieszkańca (actual individual consumption – AIC).
Podczas gdy wynik Polski w tym zestawieniu w 2013 roku sięgał 75 proc. średniej dla krajów całej Unii Europejskiej, w roku poprzednim było to już 86 proc. Jednocześnie w ciągu ostatniej dekady spada tu pozycja Niemiec (z 124 proc. do 119 proc.) czy Francji (z 115 w 2013 roku do 109 proc. w roku 2022).
AIC obejmuje wszystkie towary i usługi faktycznie konsumowane przez gospodarstwa domowe. Uwzględnia dobra nabywane bezpośrednio przez mieszkańców, jak i usługi świadczone przez instytucje non profit oraz rząd na potrzeby indywidualnej konsumpcji (np. służbę zdrowia czy oświatę).
Innym ważnym, ale mniej reprezentatywnym wskaźnikiem, jest PKB per capita. Stosuje się go dość powszechnie i szeroko we wszelkiego rodzaju rankingach i zestawieniach, jednak jego wartość oddaje bardziej poziom aktywności gospodarczej niż dobrobytu mieszkańców.
AIC jest w praktyce zdecydowanie największym składnikiem wydatków PKB, dlatego obydwa wskaźniki najczęściej są ze sobą skorelowane.