Eurostat opublikował dane, zgodnie z którymi w całej Unii Europejskiej w 2023 roku dokonano 678,6 miliona rezerwacji noclegów online za pośrednictwem cyfrowych platform, takich jak Airbnb, Booking, Expedia Group (operator witryn hotels.com i Trivago) czy TripAdvisor.
Rezerwacje online rosną, z przerwą na COVID
Liczba rezerwacji rośnie dynamicznie od lat, z wyjątkiem okresu epidemii koronawirusa. W 2019 r. odnotowano niespełna 512 mln rezerwacji, natomiast w kolejnych dwóch latach liczby te gwałtownie spadły (do 271 mln w 2020 r. i 364 mln w 2021 r.) z powodu ograniczeń wprowadzonych przez rządy w związku z pandemią COVID-19. W 2022 r. zanotowano wzrost, który przekroczył wynik sprzed pandemii, sięgający 597 mln rezerwacji, a w 2023 r. liczba ta wzrosła o prawie 14 proc. – do 679 mln. Wzrosty były szczególnie widoczne w ostatnim kwartale ubiegłego roku, kiedy zanotowano wyniki o ponad 20 proc. wyższe niż w analogicznym okresie w roku 2022.
Najwięcej rezerwacji dokonano w krajach takich jak Francja (152 mln), Hiszpania (133 mln) i Włochy (100 mln). Polska – osiągając wynik 30 mln rezerwacji – zajmuje pod tym względem ósme miejsce w Unii Europejskiej. Oznacza to, że przewyższamy państwa takie jak Austria, Belgia, Holandia, Węgry czy Szwajcaria.
Małopolska wyprzedza śródziemnomorskie kurorty
Najpopularniejszymi regionami w Unii Europejskiej w 2023 r. były: chorwackie wybrzeże Adriatyku (30 mln rezerwacji), hiszpańska Andaluzja (25 mln) oraz francuska Prowansja (20 mln). Spośród polskich obszarów najwyższe miejsce zajmuje Małopolska z 5 mln rezerwacji online, co daje jej 27. miejsce spośród 257 regionów całej UE. Tym samym wyprzedza ona tak atrakcyjne turystycznie śródziemnomorskie regiony jak np. francuska Korsyka, grecka Kreta, Malta oraz Cypr.
Funkcjonowanie platform rezerwacyjnych wiąże się też z dużymi kontrowersjami, zwłaszcza jeśli chodzi o serwis Airbnb, który umożliwia prywatnym właścicielom mieszkań krótkoterminowy wynajem swoich nieruchomości. Tego typu działalność jest zakazana, mocno ograniczona lub podlega szczególnym obciążeniom podatkowym w części największych europejskich miast, takich jak Amsterdam, Barcelona, Berlin, Paryż, Rzym czy Wiedeń.