fbpx
czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaBiznesMetaverse wciągnie do gry i sprzeda ci, co zechce

Metaverse wciągnie do gry i sprzeda ci, co zechce

Cyfrowe media umożliwiają coraz bardziej bezpośrednie dotarcie do klienta. Jak sprzedać produkt, gdy obok ogłaszają się na różne sposoby setki firm z bardzo podobną ofertą? Tu pomoże nowoczesna technologia wciągając potencjalnego nabywcę do interaktywnej gry w wirtualnie wykreowanej rzeczywistości.

Urzekająca Miley Cyrus – aktorka, kompozytorka oraz ambasadorka marki Gucci, podchodzi i uśmiecha się właśnie do ciebie. Niemal czujesz od niej zapach Gucci Flora. Są to nowe perfumy tej znanej marki. Miley flakonik trzyma w ręku i robi gest, jakby chciała ci je wręczyć.
To nic, że Miley Cyrus jest tylko awatarem.
To nic, że te perfumy nie są prawdziwe, a zapach jest tylko urojeniem.
Chcesz je mieć choćby dlatego, by „być jak Miley Cyrus”.

Wirtualny świat dla realnej marki

Fizyczne istniejące sklepy, tworzenie kosztownej sieci dystrybucji i „wplątywanie” towaru w skomplikowaną sieć pośredników w nieraz sztucznie wydłużanym łańcuchu pośredników już traci i coraz bardziej będzie tracić na znaczeniu. Z powodzeniem tę piramidę sprzedaży można zastąpić korzystając z aplikacji mobilnych, e-commerce, komunikując się via społecznościowe media oraz dzięki nowemu narzędziu, które będzie zyskiwać na znaczeniu – tzw. metaverse. Zwłaszcza marka, która jest już rozpoznawalna na rynku, może się zbliżyć do nowych klientów w rzeczywistości wirtualnej, wykreowanej na potrzeby marketingu sprzedaży.

Oczywiście korzystanie z metaverse jako narzędzia marketingowego na razie dopiero kiełkuje. Koszty są tu spore i dziś mogą je udźwignąć tylko największe koncerny. Niemniej szokującym może być, że dział Nike Digital w firmie Nike odpowiada już za 26 proc. przychodów całego koncernu. Stało się to możliwe, bo obecność w metaverse została wpisana w strategię rozwoju marki. Nike jest jedną z pierwszych firm, które zagościły na Robloxie, czyli unikatowej platformie gier, gdzie sami gracze mają maksymalny wpływ na „rzeczywistość” gry.

Nikeland to wykreowany, wirtualny świat tej znanej, nie tylko z produkcji obuwia sportowego, marki odzieżowej. Zaproszeni do Nikeland mogą grać, ale także obejrzeć, a potem kupić, różne cyfrowe gadżety związane z brandem firmy. Nikeland został otwarty pod koniec 2021 roku, a do dziś odwiedziło go ponad 21 milionów osób i został polubiony przez prawie 118 000 graczy.

Wciągnięci do gry

Skąd wzięli się gracze w gry komputerowe w Nikeland? Sami tam przyszli. Zwabieni atrakcyjnością cyfrowej rzeczywistości. Jasne że są to głównie młodzi ludzie i że są to zarazem namiętni gracze. Ale właśnie o to w tym chodzi. Marketing w metaverse łączy bowiem znane już metody sprzedaży bezpośredniej z grą komputerową. Dzieje się to w sposób bardzo atrakcyjny dla użytkownika – potencjalnego klienta. Stale dostarczając mu nowych wrażeń, nowych produktów i doświadczeń z nimi związanych.

Nike jest jednym z pierwszych koncernów, który otworzył przed klientami własny, wirtualny świat. W nim bezpośrednio sprzedaje swoje wirtualne towary, które potem zamieniają się w realne produkty dostarczane następnie pod drzwi.

Wciąż nowe produkty

„Metaverse experience”, czyli doświadczenie w metaverse, stale wabi klientów nowymi produktami. Gracze po jakimś czasie wracają do tej rzeczywistości, gdzie mogą tworzyć interakcje z innymi graczami, dzieląc się z nimi wrażeniami na temat „spotkanych” tam produktów firmy oraz tworząc społeczność. Oprócz podsuwania im do zakupu nowych elementów garderoby, Nikeland nagradza uczestników za rozgrywkę możliwością odblokowania zakupu wirtualnych produktów – także po promocyjnej cenie.

Z kolei firma Gucci ma swój świat w Gucci Town, w którym niedawno została przeprowadzona kampania reklamowa perfum Gucci Flora. Tam fani firmy mogą wejść w interakcję z awatarem ambasadorki marki Miley Cyrus, celebryki pokolenia Z. Wpływa to na ich decyzje zakupowe – już w prawdziwym świecie.

Oczywiście metaverse to na razie droga „zabawka” marketingowa. Ale podobnie jak i wszystkie inne, z czasem stanieje stając się dostępną także dla mniejszych firm i podążających za coraz szybszymi zmianami w świecie przedsiębiorców.

(na podstawie: therdum.com)

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

„Drapieżne koty” z Polski sprawdziły się na polu walki. Ukraińcy zwiększają zamówienia

Polskie wozy bojowe Oncilla, wyprodukowane przez firmę Mista ze Stalowej Woli, doskonale sprawdziły się na polu walki. Na froncie walczy już setka transporterów. Ukraińska armia zamówiła kolejną partię „drapieżnych kotów”.
2 MIN CZYTANIA

Polski drób niedługo znajdzie się na azjatyckich stołach

– Produkujemy rocznie trzy miliony ton mięsa drobiowego. To najwięcej w UE – zaznacza Dariusz Goszczyński, prezes zarządu Krajowej Rady Drobiarstwa – Izba Gospodarcza (KRD-IG). Według niego, wysoka jakość rodzimego drobiu predestynuje go do sprzedaży nawet na tak wymagających rynkach jak Japonia czy Hongkong.
4 MIN CZYTANIA

Rosnące koszty działalności największym problemem mikroprzedsiębiorstw i małych firm

Ogólnie rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej otwierają ranking obecnych obaw mikroprzedsiębiorstw i małych firm. Nieznacznie mniej wskazań dotyczy problemu nierzetelnych kontrahentów
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA