fbpx
piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaŚwiatMiędzynarodowe korporacje opuszczają Hiszpanię. A rząd chciałby je… znacjonalizować

Międzynarodowe korporacje opuszczają Hiszpanię. A rząd chciałby je… znacjonalizować

W czwartek zgłoszono ponad 3 850 bezpośrednich zwolnień w dwóch międzynarodowych korporacjach, co może wpłynąć pośrednio na 20 700 miejsc pracy. Liczby te ilustrują najgorszy dzień minister przemysłu, handlu i turystyki, Marii Reyes Maroto, ale ani ona, ani rząd nie zrobiły zbyt wiele, aby tego uniknąć. W przypadku Nissana wciąż jest potrzeba negocjacji, a minister gospodarki i transformacji cyfrowej, Nadia Calviño , po raz kolejny przypomniała, że inwestycje byłyby niższe niż koszt zamknięcia. Wydaje się, że nie chcą widzieć brutalnej rzeczywistości: decyzja została podjęta w Japonii i jest częścią planu transformacji, w celu odzyskania rentowności.

José López Tafall, dyrektor generalny Krajowego Stowarzyszenia Producentów Samochodów i Ciężarówek (Anfac), zwrócił uwagę, że to zamknięcie powinno stanowić „nieuniknione i bolesne wezwanie do przebudzenia” dla wszystkich administracji publicznych w związku z sytuacją przemysłu motoryzacyjnego w Hiszpanii. – Musimy być naprawdę świadomi, że hiszpański przemysł samochodowy to klejnot, który należy chronić. Pandemia koronawirusa postawiła nasze firmy w szczególnie trudnej sytuacji. Nie możemy zapominać, że jesteśmy jedynym sektorem przemysłowym, który praktycznie zamknął cały łańcuch produkcyjny od ponad półtora miesiąca. I ten wpływ jest niezaprzeczalny. Bardzo pilnie trzeba uruchomić zasoby finansowe, aby powstrzymać tę sytuację – dodał.

Pablo Iglesias, Gabriel Rufíán, Íñigo Errejón i Néstor Rego mówią o… upaństwowieniu, ale to nie jest możliwe w przypadku zagranicznych międzynarodowych korporacji, które zarządzają patentami, projektami i zleceniami produkcyjnymi.

W przypadku Alcoa delikatna sytuacja wynika z wysokich kosztów energii. W rzeczywistości przewodniczący rady zakładowej, José Antonio Zan powiedział, że „potrzebna jest konkurencyjna cena energii, podobna jak w reszcie Europy”, i ostrzegł, że „jeśli Ministerstwo Przemysłu będzie na to głuche, to zabraknie przemysłu w Hiszpanii”.

I jakby tego było mało, Ford osiągnął porozumienie w sprawie zwolnień grupowych w zakładzie Almussafes, które ogłosił na początku marca (przed spowolnieniem epidemii): wpłynie to na 350 osób, którzy skorzystają z dobrowolnych zwolnień z odprawą lub odejdą na wcześniejszą emeryturę. Liczba ta jest niższa niż pierwotnie proponowane 410 osób na 7400 bezpośrednich miejsc pracy w fabryce, chociaż należy dodać, że fabryka w Walencji generuje 30 000 pośrednich miejsc pracy.

W obliczu tego scenariusza większość lewicy myśli tylko o nacjonalizacji, ale nie jest to możliwe: są to zagraniczne międzynarodowe koncerny, od których zależą patenty, projekty oraz zamówienia produkcyjne. Na Kongresie Deputowanych, w Komisji Odbudowy, Gabriel Rufíán (ERC) i Néstor Rego (BNG) mówili o nacjonalizacji, a Pablo Iglesias powiedział: „Nacjonalizacja jest możliwa”. Także Íñigo Errejón (Más País) poprosił, aby „państwo przejęło kontrolę”. Jak zamierzacie upaństwowić międzynarodową firmę?

Problem polega na tym, że rząd Sancheza nic nie znaczy na świecie. Nikt nie zwraca na niego uwagi. Na szczęście gospodarka nie zależy od nich.

Źródło: Cristina Martín/Hispanidad

INNE Z TEJ KATEGORII

35-godzinny tydzień pracy w Niemczech – jak reagują na to niemieckie firmy?

Nie tylko w Polsce, lecz także w Niemczech coraz częściej mówi się o skróceniu tygodnia pracy z 40 do 35 godzin. Po miesiącach negocjacji i wielu strajkach Deutsche Bahn zamierza spełnić żądanie Związku Maszynistów Niemieckich (GDL) odnośnie 35-godzinnego tygodnia pracy. Co sądzą o tym inne niemieckie przedsiębiorstwa?
5 MIN CZYTANIA

Ile kosztuje godzina pracy w Unii Europejskiej?

Eurostat opublikował dane na temat godzinowych kosztów pracy w poszczególnych państwach należących do Unii Europejskiej.
2 MIN CZYTANIA

Niemcy będą kontrolować, na co migranci wydają pieniądze

Władze Hamburga przestały wypłacać gotówkę ubiegającym się o azyl migrantom i zastąpiły ją doładowaniami określonych kwot na karty płatnicze.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Pierwszy polski fundusz REIT zadebiutuje na Głównym Rynku GPW

Mount Globalny Rynku Nieruchomości FIZ – to nazwa polskiego funduszu aktywnie inwestującego w nieruchomości typu REIT, który w poniedziałek 22 kwietnia stanie się 412. podmiotem notowanym na Głównym Rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
2 MIN CZYTANIA

Blisko 67 proc. Polaków odczuwa syndromy depresji. Ile traci na tym gospodarka?

Jak wynika z najnowszego raportu, obecnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów najczęściej kojarzonych z depresją. Autorzy badania ostrożnie szacują, że gospodarka traci na tym ok. 3 mld zł rocznie. I to wyliczenie zakłada tylko nieobecność w pracy osób doświadczających epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych nawracających.
5 MIN CZYTANIA

Na skutek rosnących kosztów teatry zwiększają zaległe zadłużenie

W zaledwie rok podmioty prowadzące działalność twórczą związaną z kulturą i rozrywką zwiększyły swoje nieopłacone w terminie zobowiązania zarejestrowane w bazie BIG InfoMonitor i BIK o niemal dwie trzecie, do blisko 63 mln zł.
4 MIN CZYTANIA