fbpx
czwartek, 19 września, 2024
Strona głównaBiznesMłodzi Chińczycy bardziej wolą chińskie niż zachodnie marki – rośnie chiński nacjonalizm

Młodzi Chińczycy bardziej wolą chińskie niż zachodnie marki – rośnie chiński nacjonalizm

Guochao – trend, który tłumaczy się jako „chiński szyk” zdominował zachowania zakupowe chińskich millenialsów i tzw. pokolenia Z. Stał się on jeszcze bardziej popularny po Zimowych Igrzyskach Olimpijskich i odzwierciedla wzrost nacjonalizmu w kraju – czytamy w dzienniku „South China Morning Post” z Hongkongu.

Według raportu opublikowanego przez chińskiego giganta internetowego Baidu w 2021 r., w ciągu ostatniej dekady zainteresowanie konsumentów guochao zwiększyło się o 528 procent. Przywiązanie młodszych pokoleń Chińczyków do chińskiej kultury i do tożsamości narodowej widać też w popularności maskotek Zimowych Igrzysk Olimpijskich, a także w rosnącej sprzedaży dóbr kultury związanych z Zakazanym Miastem w Pekinie.

Na przykład Bloomage Biotechnology – główny producent kwasu hialuronowego w Chinach  (stosowanego w pielęgnacji skóry w celu uzyskania efektu ujędrniającego), skorzystał na trendzie guochao dzięki produktom takim jak linia szminek z motywem Zakazanego Miasta.

Chińska marka kosmetyczna Florasis z siedzibą w Hangzhou łączy z kolei tradycyjne rytuały pielęgnacyjne z nowoczesną chińską estetyką tworząc produkty, które cieszą się popularnością również wśród młodych chińskich konsumentów.

Nowy trend to jednak nie tylko produkty kulturalne i kreatywne – coraz więcej chińskich firm używa guochao, aby zdobyć większy udział w rynku i więcej klientów.

Chiński rynek odzieży sportowej od dawna jest zdominowany przez zagraniczne marki, takie jak Adidas i Nike. To się jednak zmienia, zwłaszcza po opublikowaniu wielu oświadczeń zachodnich firm wyrażających zaniepokojenie zarzutami stosowania pracy przymusowej w Xinjiang, regionie w północno-zachodnich Chinach znanym z produkcji bawełny.

W rezultacie innowacyjne projekty z tradycyjnymi chińskimi elementami kulturowymi oraz wysokiej jakości produkty krajowych marek, w tym Anta i Li-Ning, stopniowo zdobywają przychylność młodych konsumentów i zdobywają większy udział w rynku odzieży sportowej w Chinach.

Dane opublikowane przez lidera w produkcji odzieży sportowej w Chinach Anta Sports pokazują, że jego przychody w 2021 r. wyniosły (7,74 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 38,9 proc. rok do roku. Według globalnej firmy badawczej Euromonitor, Anta Sports miała 16,2 proc. udziału w chińskim sektorze obuwia sportowego i odzieży w 2021 roku, wyprzedzając Adidasa z 14,8-proc. udziałem i zbliżając się do lidera rynku Nike z 25,2-proc. udziałem.

Z danych National Bureau of Statistics wynika, że chińska generacja Z liczyła w 2020 r. około 260 milionów ludzi, a ich wydatki wyniosły około 640 miliardów dolarów, co stanowi 13 proc.t całkowitych wydatków gospodarstw domowych w Chinach. Grupa ta, według ekonomistów, ma kształtować przyszłość chińskiej gospodarki i jej wzrost.

„Siła napędowa konsumpcji stopniowo przesuwa się z klasy średniej do pokolenia Z” – mówi Lai Yang, ekspert z Chińskiej Generalnej Izby Handlowej.

Wang Gao, profesor w China Europe International Business School uważa, że chińska generacja Z zwraca większą uwagę na swoje osobiste potrzeby i ma duże możliwości zakupowe. „Chińskie firmy naprawdę szanują wyjątkowe wymagania pokolenia Z i zaspokajają ich potrzeby, dzięki czemu mogą podbić serca pokolenia Z” – mówi Wang.

South China Morning Post/KR

Konrad Rajca
Konrad Rajca
Niezależny analityk i doradca, specjalista w tematyce międzynarodowej, w szczególności azjatyckiej i geopolitycznej. Konsultant Public Relations i Public Affairs. Pracował w mediach, m.in w Polskiej Agencji Prasowej i miesięczniku „Stosunki Międzynarodowe". Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej" i „Najwyższym Czasie". Pracował także w sektorze publicznym – w Biurze Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Urzędzie m.st Warszawy, gdzie był rzecznikiem prasowym Urzędu Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy. Współpracował z Polsko-Amerykańską Fundacją Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego (PAFERE). Absolwent Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

INNE Z TEJ KATEGORII

Coraz większe obawy europejskich firm działających w Chinach

Wiele europejskich firm w Chinach boryka się z problemami. Koniunktura się chwieje, a utrzymanie się na chińskim rynku w obliczu doskonale prosperujących lokalnych przedsiębiorstw staje się coraz trudniejsze. Obawy budzi również kwestia nadmiernej zdolności produkcyjnej.
3 MIN CZYTANIA

Wskaźnik Bogactwa Narodów 2024. Sprawdź, na którym miejscu jest Polska

Warsaw Enterprise Institute opublikował IV edycję Wskaźnika Bogactwa Narodów, wyjątkowego Indeksu, który oprócz PKB mierzy także jakość wydatków publicznych. Brane są pod uwagę państwa należące do Unii Europejskiej i OECD. Miejsca na podium zajmują Irlandia, Szwajcaria oraz Norwegia, której w tym roku udało się wyprzedzić Stany Zjednoczone. Polska zajmuje dopiero 27. pozycję na 38 gospodarek i 18. pozycję w UE. Jest to wynik przyzwoity, ale nie zadowalający.
3 MIN CZYTANIA

Przerażenie w Londynie: gospodarka Polski może niebawem wyprzedzić brytyjską!

Brytyjskie media szeroko komentują słowa Donalda Tuska, który we wpisie zamieszczonym w serwisie X stwierdził, że za 5 lat Polacy będą zamożniejsi od mieszkańców Wysp Brytyjskich.
3 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Przed nami Nowa Era?

Są wynalazki i przełomy, które zmieniają oblicze cywilizacji. Takim było wynalezienia koła, druku czy maszyny parowej. Dziś mówimy o przełomie związanym ze sztuczną inteligencją. Pytanie, jak bardzo zmieni ona nasz świat? Niektórzy mówią o Nowej Erze Sztucznej Inteligencji, która nastąpi – a w zasadzie już następuje – po Erze Wiary i Erze Rozumu.
5 MIN CZYTANIA

Od smartfonów po samochody. Xiaomi rozpoczęło produkcję elektryków

Chiński producent smartfonów Xiaomi wprowadził na rynek swój pierwszy samochód elektryczny. Firma ma nadzieję, że wspólny system operacyjny SU7 z telefonami, laptopami i innymi urządzeniami spodoba się klientom.
2 MIN CZYTANIA

Chiny promują tanie wesela, bo chcą poprawy dzietności

Młode pary w Chinach planujące „proste” wesela, zamiast tradycyjnych z setkami gości, stały się hitem internetu po opublikowaniu przez chiński organ rządowy zajmujący się prawami kobiet artykułu wzywającego do bardziej oszczędnych wesel. Ma się to przyczynić do zwiększenia liczby małżeństw, co ma wpłynąć na większą dzietność.
2 MIN CZYTANIA