fbpx
piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaArchiwumNa pomoc znanym markom. Skuteczna restrukturyzacja dzięki PFR

Na pomoc znanym markom. Skuteczna restrukturyzacja dzięki PFR

Ferrum i PESA to przykłady dobrze przeprowadzanej restrukturyzacji firm. Polski Fundusz Rozwoju okazał się właścicielem dobrym i cierpliwym. Wsparł te przedsiębiorstwa nie tylko przy wychodzeniu z kłopotów, ale także w zajmowaniu przez nie coraz silniejszej pozycji rynkowej.

Pojawienie się PFR zarówno w przeżywającej kłopoty firmie Ferrum, jak i PESA, nie tylko uratowało obie firmy, ale także trwale ustabilizowało w nich sytuację przy – co ważne – poszanowaniu kultury organizacyjnej obu firm i w ścisłej współpracy z ich kierownictwem, a w przypadku Ferrum – także z polskim współwłaścicielem.

Ferrum: od konwersji zadłużenia do nowej produkcji

Trudno powiedzieć, która z firm wymagała większej pomocy, i to pomimo długoletniej tradycji obecności obu marek na rynku. Ferrum miało i ma produkty, na które popyt był i będzie rósł nie tylko w polskiej gospodarce – rury do transmitowania gazu.

Kilka lat temu w wyniku nieudanych działań poprzedniego właściciela banki wypowiedziały firmie umowy kredytowe. Polski Fundusz Rozwoju działając w konsorcjum spółek, razem z inwestorem Markiem Warzechą oraz z CVI Investment, skupił wierzytelności Ferrum za ok. 95 mln zł, konwertując je na akcje spółki i udzielając jej dodatkowo 30 mln zł pożyczki, która z czasem została także zamieniona na akcje. W wyniku porozumienia inwestorów, w którego osiągnięciu mediacyjną i tonizującą rolę odegrał PFR, konsorcjum objęło 82 proc. kapitału akcyjnego Ferrum (sam PFR – 49,2 proc.). Fundusz podkreśla, że restrukturyzacja została dokonana wspólnie, zwłaszcza z dużym zaangażowaniem polskiego przedsiębiorcy Marka Warzechy. Polski Fundusz Rozwoju wszedł do spółki, zapewniając jej nie tylko stabilność finansową i zwiększając wiarygodność wobec wierzycieli, akcjonariuszy i interesariuszy spółki.

PFR nie poprzestał na restrukturyzacji długu. Zapewnił firmie finansowanie działalności bieżącej spółki oraz – co ważne – sfinansował nową linię produkcyjną do produkcji rur spawanych spiralnie, także rur o zwiększonej średnicy (dotychczas importowanych).

Obecnie Ferrum produkuje cały zakres rur przemysłowych, dostarczając swoje produkty firmom przesyłającym gaz, paliwa ropopochodne oraz dla ciepłownictwa i sektora kanalizacyjnego. „Lądowa” część Baltic Pipe w ok. 70 proc. została wykonana właśnie z rur Ferrum. Firma zwiększa zatrudnienie, realizując nowe kontrakty m.in. przy modernizacji sieci przesyłowych. Jej spółka zależna, ZKS Ferrum, produkuje i sprzedaje wielkogabarytowe konstrukcje stalowe do elektrowni atomowych, co otwiera przed Ferrum nowe możliwości generowania przychodów.

PESA: globalne działanie, znakomite perspektywy

Pod koniec 2018 r. PFR zakupił mającego 160-letnią tradycję i wielokrotnie nagradzanego producenta pojazdów szynowych z Bydgoszczy PESA, który popadł w problemy finansowe. Szybki wzrost spółki wyraźnie przekroczył jej zdolności operacyjne. Wejście PFR pozwoliło odzyskać PESIE zdolność kredytową, a konsorcjum banków udzieliło jej kredytu. Po trudnym 2019 r. już w kolejnym firma powróciła do zysków. Jednak proces restrukturyzacji nie został jeszcze zakończony – firma nadal jest w trakcie transformacji.

PESA Bydgoszcz dostarcza swoje produkty globalnie – w tym roku podpisała duży kontrakt na dostarczanie dieslowskich zespołów trakcyjnych do Ghany. Negocjowany jest kontrakt za blisko 2 mld zł do Czech. Firma realizuje również zamówienia do krajów Europy Południowo-Wschodniej, a wkrótce wystartują kolejne przetargi. PESA spogląda już w przyszłość, pracując także nad pojazdami elektryczno-bateriowymi oraz wodorowymi.

W zeszłym roku PESA pokazała pierwszą polską lokomotywę wodorową. Nasz kraj jest drugim na świecie, w którym pojawił się taki sprzęt. W tym roku odbędą się jej testy i homologacja.

PESA to również zakład w Mińsku Mazowieckim. Dostarcza pojazdy dla polskich i zagranicznych kontrahentów, a także świadczy usługi remontowe i modernizacyjne. Oferta firmy jest bardzo szeroka, obejmuje pojazdy tramwajowe, elektryczne oraz spalinowe. Przygotowywane są też pojazdy pod koleje dużych prędkości, zainteresowanie produktami PESY sygnalizują Litwa, Łotwa, Estonia oraz Słowacja. Zagraniczne kontrakty przynoszą już ok. 50 proc. przychodów i zleceń firmy. W swojej strategii 2025+ PESA założyła rozwój także na takich rynkach jak m.in. Włochy, Niemcy, Czechy i Rumunia.

Przez ten czas, w którym Polski Fundusz Rozwoju jest właścicielem PESY, firma wyraźnie poprawiła zarówno jakość pojazdów, jak i terminowość dostaw oraz dokonała skoku technologicznego, robotyzując swoje wyroby i obniżając koszty produkcji. PFR pomaga spółce, zapewniając jej stabilną strukturę finansowania, dostęp do płynności zarówno w bankach państwowych, jak i prywatnych oraz szeroką ofertę usług towarzystw ubezpieczeniowych. Ostatecznym celem PFR jest stworzenie w oparciu o PESĘ, a być może i inne zainteresowane inwestycją w nią podmioty prywatne, niezależnego i liczącego się nie tylko w Polsce producenta nowoczesnych pojazdów szynowych. Potencjał firmy jest ogromny, może ona stać się także atrakcyjnym nabytkiem dla inwestorów mających swoją siedzibę w Polsce.

Państwo bywa czasem właścicielem firm, przede wszystkim jednak może być – jak pokazują opisane przykłady – skutecznym partnerem dla polskich przedsiębiorców. Widać to po działalności Polskiego Funduszu Rozwoju, który w odpowiedzialny sposób wspiera rodzime podmioty nie tylko w bieżącej działalności, ale także wspomagając ich zarządy wiedzą menadżerską oraz doświadczeniem przy poszukiwaniu nowych możliwości rozwoju.

Materiał powstał we współpracy z Polskim Funduszem Rozwoju

INNE Z TEJ KATEGORII

Dowiedz się, jak inwestują najlepsi! Zapraszamy na darmową konferencję Invest Cuffs 2024

Już 5 –6 kwietnia 2024 r. odbędzie się kolejna edycja Konferencji i Targów Invest Cuffs. Będzie to już dziesiąta odsłona wydarzenia, które corocznie przyciąga do Krakowa kilka tysięcy uczestników, mających możliwość wysłuchania wykładów prowadzonych przez niemal 200 prelegentów. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu i wspólnego tworzenia historii rynku inwestycyjnego.

Rola elektrowni szczytowo-pompowych w zielonej transformacji

Elektrownie szczytowo-pompowe to obecnie najbardziej dojrzała technologia magazynowania energii, charakteryzująca się niezwykle długim czasem eksploatacji. Przy rosnącym udziale źródeł wykorzystujących energię odnawialną, takich jak instalacje fotowoltaiczne, czy farmy wiatrowe, jednostki te mają coraz większe znaczenie w zielonej transformacji. W Młotach w Gminie Bystrzyca Kłodzka przygotowywany jest największy tego typu magazyn energii w Polsce.

Green Gas Poland 2023

Green Gas Poland to jedyna konferencja branżowa organizowana przez pracodawców sektora biogazowo-biometanowego. Zagadnienia branżowych centrów umiejętności, międzynarodowych projektów Erasmus+ oraz zapobiegania ekoterroryzmowi to najważniejsze tematy tegorocznej edycji, która odbyła się w pierwszej połowie grudnia w Warszawie.

INNE TEGO AUTORA

Blisko 67 proc. Polaków odczuwa syndromy depresji. Ile traci na tym gospodarka?

Jak wynika z najnowszego raportu, obecnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów najczęściej kojarzonych z depresją. Autorzy badania ostrożnie szacują, że gospodarka traci na tym ok. 3 mld zł rocznie. I to wyliczenie zakłada tylko nieobecność w pracy osób doświadczających epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych nawracających.
5 MIN CZYTANIA

Na skutek rosnących kosztów teatry zwiększają zaległe zadłużenie

W zaledwie rok podmioty prowadzące działalność twórczą związaną z kulturą i rozrywką zwiększyły swoje nieopłacone w terminie zobowiązania zarejestrowane w bazie BIG InfoMonitor i BIK o niemal dwie trzecie, do blisko 63 mln zł.
4 MIN CZYTANIA

Ruch i liczba klientów w galeriach i centrach handlowych wciąż na minusie

Jak wynika z badania firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, dynamika ruchu w galeriach i centrach handlowych w I kwartale br. wyglądała bardzo podobnie jak rok wcześniej. Wprawdzie nieco ubyło wizyt (o prawie 5 proc. rdr.) i odwiedzających (o niecały 1 proc. rdr.), ale autorzy raportu przekonują, że tego typu placówki wciąż przyciągają wielu klientów.
5 MIN CZYTANIA