Od 25 marca br., wybrane oddziały bankowe w Polsce, będą przyjmowały do wymiany banknoty o nominałach od 100 do 1000 hrywien. Kurs wymiany będzie możliwie najbardziej zbliżony do oficjalnego kursu UAH/PLN.
– Wielu przedstawicieli dzielnego narodu ukraińskiego, uciekając przed zbrodniczą agresją wojenną, trafiło do Polski. Często mają oni ze sobą tylko hrywny (zabrane w pośpiechu), których do tej pory nie mogli wymienić na złotego. Od pierwszego dnia wojny pracowaliśmy w NBP, razem z naszymi przyjaciółmi z Narodowego Banku Ukrainy, nad rozwiązaniem tego problemu. Ważne, aby bohaterscy obrońcy Ukrainy wiedzieli, że dbamy o ich rodziny. Bardzo się cieszę z uregulowania tej ważnej dla uchodźców kwestii – powiedział prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego.
Narodowy Bank Polski będzie skupował od polskich banków hrywny w gotówce otrzymane od obywateli Ukrainy, a następnie wymieni je w NBU według tego samego kursu. Narodowy Bank Ukrainy odkupi od NBP do 10 mld hrywien w gotówce.
– Uciekając przed grozą wojny, wielu obywateli Ukrainy musiało udać się za granicę, głównie do Polski. Wielu uchodźców miało ze sobą tylko hrywny w gotówce i napotkało trudności z ich wymianą na polskie złote – powiedział Kiryło Szewczenko, prezes NBU. – Porozumienie, które podpisaliśmy z Narodowym Bankiem Polskim, rozwiązuje ten problem. Obywatele Ukrainy będą mogli wymienić hrywny w gotówce w polskim banku, by zaspokoić swe podstawowe potrzeby. Jesteśmy wdzięczni naszym polskim kolegom za podjęcie tego kroku, który umocni partnerstwo między naszymi narodami – dodał.
Konfederacja krytykuje ten ruch NBP. Zdaniem przedstawicieli tej partii „decyzja o wykupie hrywny jest decyzją całkowicie nietrafioną. Nie znamy niestety przyszłości – może okazać się, że za kilka tygodni kontrolę nad bankiem centralnym Ukrainy będą mieć Rosjanie lub Ukrainy po prostu nie będzie. Wtedy Narodowy Bank Polski zostanie z zapasami bezwartościowego papieru, za który zapłaci twardą polską walutą”.
Co więcej, politycy Konfederacji uważają, że „tym bardziej wymiana hrywien na złote po kursie lepszym niż faktyczny będzie błędem. (…) Narodowy Bank Polski ma dbać o siłę złotego, a nie ją roztrwaniać”.