fbpx
sobota, 7 września, 2024
Strona głównaEnergetykaNie chcą elektrowni przy rezerwacie przyrody

Nie chcą elektrowni przy rezerwacie przyrody

Łyńskie Centrum Rozwoju „Ałna” zwróciło się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie z wnioskiem o wstrzymanie inwestycji polegającej na budowie farm fotowoltaicznych w obrębie rezerwatu przyrody Źródła Rzeki Łyny.

A to Warmia, a to Sudety Środkowe, a to teraz Mazury. Coraz więcej turystycznych obszarów w Polsce musi walczyć o to, by na ich terenie nie lokalizowano kolejnych elektrowni fotowoltaicznych. Dla osób zajmujących się turystyką sąsiedztwo wielkiej elektrowni oznacza koniec rozwoju i zamknięcie biznesu, o utracie walorów krajobrazowych nie wspominając.

Na terenie chronionym

W sieci pojawiła się petycja przeciwko lokalizacji farmy fotowoltaicznej niedaleko (ok. 130 m) od granic rezerwatu przyrody Źródła Rzeki Łyny im. prof. Romana Kobendzy (woj. warmińsko-mazurskie). Poza tym, że farma fotowoltaiczna ma powstać tuż obok istniejącego od 1959 r. rezerwatu, znajdzie się jednocześnie w Obszarze Chronionego Krajobrazu Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej, który graniczy z obszarem siedliskowym Natura 2000.

Dewastacja krajobrazu

Zdaniem wnioskodawców inwestycja spowoduje utratę walorów krajobrazowych w okolicy na kilkadziesiąt lat. Źródła Łyny przyciągają coraz większe rzesze turystów (rocznie około 35 tys. osób). I to, co udało się lokalnej społeczności, czyli stworzenie oferty dla turystów oraz promocja rezerwatu w Polsce, zostanie zniszczone przez tę inwestycję, bo może spowodować rezygnację z odwiedzania miejsca z tak zaśmieconym krajobrazem.

Jak zwracają uwagę wnioskodawcy: „na terenie planowanym pod inwestycję istnieją leje sufozyjne, które z biegiem czasu są coraz bardziej wyraźne i również stanowią idealne miejsce pod edukację ekologiczną na temat procesów rzeźbotwórczych wód płynących i podziemnych. Teren ten stanowi bardzo ważny szlak migracyjny dla zwierząt (m.in. łosie, jelenie, sarny, dziki, rysie), jest to miejsce odpoczynku i żerowania dla ptaków, takich jak żurawie i bociany”. W wyniku realizacji tej inwestycji zwierzęta mogą zostać odcięte od wód płynących, które stanowią dla zwierząt wodopój.

Źródło: www.petycjeonline.com

Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Ekonomiczne i społeczne skutki polityki klimatycznej w Niemczech

W ostatnich latach ceny energii elektrycznej, ogrzewania i żywności w Niemczech znacznie wzrosły. Najpierw kryzys związany z koronawirusem zakłócił łańcuchy dostaw, następnie wojna na Ukrainie doprowadziła do kryzysu energetycznego. Natomiast to coraz drastyczniejsze środki podejmowane przez niemiecki rząd w celu „ochrony klimatu” są obecnie głównym czynnikiem wzrostu cen.
4 MIN CZYTANIA

Mieszkańcy niemieckich miast żegnają się z gazem ziemnym

Największe niemieckie miasta muszą do 2026 r. przedstawić nowy plan ogrzewania budynków. Gaz ziemny, uważany w Niemczech za „szkodliwy dla planety”, będzie musiał ustąpić miejsca energii geotermalnej lub pompom ciepła.
4 MIN CZYTANIA

Amerykańskie wsparcie dla budowy SMR-ów w Polsce

Czyste, niedrogie i bezpieczne źródła energii jądrowej, tj. małe reaktory modułowe (SMR) w technologii BWRX-300, staną się niebawem jednym z filarów bezpieczeństwa i rozwoju Polski – przekonywali podczas wspólnej konferencji Atlantic Council, Orlen Synthos Green Energy oraz Nuclear Energy Institute przedstawiciele administracji rządowej oraz dyplomacji USA.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Unia Europejska jako niemieckie imperium w Europie

Dr Magdalena Ziętek-Wielomska stawia w swojej książce tezę, że unijne regulacje są po to, żeby niemieckie koncerny uzyskały przewagę konkurencyjną nad firmami z innych krajów członkowskich Unii Europejskiej.
6 MIN CZYTANIA

Rocznica członkostwa w Unii

1 maja mija 20 lat, odkąd Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Niestety w polskiej przestrzeni publicznej krąży wiele mitów i półprawd na ten temat. Dlatego właśnie napisałem i wydałem książkę „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”.
4 MIN CZYTANIA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA