fbpx
środa, 27 września, 2023
Strona głównaBiznes„Nie wiemy, w jakim stopniu turystyka powróci do Hiszpanii”

„Nie wiemy, w jakim stopniu turystyka powróci do Hiszpanii”

Wywiad „El Mundo” z Gian Marią Milesi-Ferretti - „numerem dwa” w Departamencie Badań Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który przygotowuje raporty i prognozy gospodarcze.

Gian Maria Milesi-Ferretti jest „numerem dwa” w dziale badawczym Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który jest organem opracowującym raport World Economic Outlook, który od czasu pojawienia się koronawirusa stał się coraz gorszą prognozą dla Hiszpanii. W ostatnim wydaniu raportu, opublikowanym trzy tygodnie temu, Hiszpania była jedną z 18 głównych gospodarek światowych, która najbardziej ucierpiała.

Dlaczego COVID-19 wpłynął tak znacząco na gospodarki Hiszpanii, Włoch i Francji?

Istnieją dwa kluczowe czynniki. Pierwszym z nich jest nasilenie pandemii. Są to trzy kraje, które najbardziej ucierpiały w tym sensie, że wymagały dłuższych kwarantann i przestoju produkcji. Drugi czynnik to skład ich systemu produkcyjnego, to trzy kraje, w których turystyka i hotelarstwo są bardzo ważne. Włochy i Hiszpania mają wiele małych firm, które są bardziej podatne na problemy z płynnością niż duże mające łatwiejszy dostęp do rynków. W ten sposób budujemy nasze prognozy: dosłownie przyglądamy się sposobom zamknięcia działalności – które są dość podobne we wszystkich krajach – a następnie patrzymy na wpływ na gospodarkę. Może to być bardzo różne w działalności Hiszpanii lub, na przykład, Niemiec, gdzie turystyka i hotelarstwo nie są aż tak istotne ekonomicznie.

Dlaczego w tych krajach, a zwłaszcza w Hiszpanii, odbudowa gospodarki jest wolniejsza?

Ze względu na długie utrzymywanie dystansu społecznego oraz fakt, że powrót turystyki wymaga czasu. Nie wiemy, w jakim stopniu długofalowo to wpłynie na te sektory i nie będziemy tego w stanie wiedzieć, dopóki nie będziemy mieli jasnego pojęcia, jak ta pandemia się rozwinie. Jeśli wkrótce pojawi się szczepionka, wpływ na transport i turystykę może być podobny, jak po 11 września, czyli krótkotrwały. Jeśli potrzebne będzie zachowanie większej odległości społecznej, znacznie zmniejszy się pojemność restauracji i hoteli, ludzie nie będą mogli podróżować tak jak kiedyś, to ostatecznie dojdzie do sytuacji, w której nastąpi przeniesienie zasobów do innych sektorów. Drugi aspekt to po prostu wymiary upadku. Czyli bankructwa i bezrobocie … Wydostanie się z głębszego kryzysu jest zawsze trudniejsze niż wydostanie się z płytkiej recesji. W przeszłości omawialiśmy (w prognozach gospodarczych MFW) korekty jednej dziesiątej punktu procentowego. Teraz margines błędu może wynosić 1,2, 3 punkty procentowe. Daje to miarę niepewności, z jaką mamy do czynienia.

Jednym z największych problemów w Hiszpanii jest bezrobocie…

Wszystko zależy od tego, jak zmieni się sytuacja zdrowotna, ponieważ jeśli środki dystansowania społecznego będą miały większy wpływ w sektorach gospodarki, w których istnieje większy kontakt między ludźmi, rząd może w końcu napotkać problem: decyzję o utrzymaniu przy życiu firm z sektorów najbardziej dotkniętych kryzysem lub ułatwienie realokacji zasobów do innych sektorów. W tym drugim przypadku konieczne będą aktywne polityki rynku pracy, które obejmują ustawiczne szkolenie, aby pomóc wyjść z bezrobocia, ale także zwiększyć mobilność zawodową we wszystkich sektorach. Problemem jest po raz kolejny to, że do tej pory nie wiemy zbyt dobrze, jaki będzie wpływ tego kryzysu. Musimy więc być elastyczni. W Hiszpanii polityka była agresywna i dobrze: minimalny dochód jest bardzo ważny dla kraju, w którym ubóstwo nadal stanowi problem, oraz dla sektorów zatrudniających średnio niewykwalifikowanych pracowników. Jest to ważne nie tylko z humanitarnego, ale także z ekonomicznego punktu widzenia. Ponieważ w celu zmniejszenia wskaźnika zadłużenia w stosunku do PKB Hiszpania potrzebuje wzrostu PKB, a w tym celu musi utrzymać przy życiu tkankę łączną gospodarki, czyli utrzymać firmy i pracowników. To inwestuje w naprawę. Z tego powodu musi utrzymać tkankę łączną gospodarki, to znaczy utrzymać firmy i pracowników w kontakcie. W to należy inwestować.

Czy to oznacza, że ​​polityka pracy koncentruje się na szkoleniu i utrzymaniu elastyczności na rynku pracy?

Elastyczność rynku pracy jest ważna. Oczywiście w niektórych rodzajach zatrudnienia, zwłaszcza tymczasowych, jest spora niepewność. Jest to kwestia, którą należy rozwiązać, ale konieczne jest utrzymanie poziomu elastyczności rynku pracy niezbędnego do poradzenia sobie z potencjalnie dużą realokacją miejsc pracy, której może wymagać sytuacja związana z pandemią.

Sytuacja gospodarcza jest znacznie gorsza niż dwa miesiące temu …

Kryzys był głębszy niż się spodziewaliśmy. Zasadniczo, ponieważ krach w marcu i kwietniu był ogromny. Obecnie rośnie aktywność gospodarcza, przynajmniej w krajach europejskich, więc prognozy będą słabe (w całym 2020 r.), ale głównie z powodu tego, co wydarzyło się w pierwszej połowie roku, chociaż wciąż istnieje duża niepewność.

Mimo to w czwartym kwartale fundusz przewiduje spadek w Hiszpanii o 10,9% rok do roku …

To pokazuje poziom załamania. W pierwszym kwartale było to 5,2% – największy spadek, jaki kiedykolwiek odnotowano – a drugi kwartał będzie jeszcze gorszy. Więc nawet przy bardzo silnym ożywieniu do końca roku, ostateczne liczby będą bardzo złe. Jeśli spojrzysz na kwietniowy raport „Perspektywa gospodarcza”, zobaczysz, że ma on dwa scenariusze negatywne. Teraz mamy scenariusz malejący i rosnący, co oznacza, że ​​sytuacja może się okazać lepsza lub gorsza niż oczekiwano. Ale niepewność jest nadal bardzo duża. Nie jesteśmy poza strefą zagrożenia. W październiku będziemy mieli dokładniejszy obraz głębokości upadku. Najważniejsze pytanie dotyczy tego, co stanie się z pandemią: czy będziemy mieć rozwiązanie medyczne – leczenie lub szczepionkę, czy będziemy musieli zachować dystans społeczny.

Źródło: Pablo Pardo/El Mundo

INNE Z TEJ KATEGORII

Chcesz handlować w niedzielę? Przemyśl to

Warto mieć na uwadze, że Sąd Najwyższy rozstrzygnął kasację wniesioną przez Prokuratora Generalnego na temat pewnego rodzaju trików pozwalających unikać zakazu pracy w niedziele.
3 MIN CZYTANIA

Nowy program grantowy dla MŚP

Z nowego programu wsparcia cyfryzacji firm, który wkrótce ma ruszyć, skorzystają firmy produkcyjne oraz świadczące usługi na rzecz przemysłu.
2 MIN CZYTANIA

Wszyscy tracą grube miliony na strajku scenarzystów w Hollywood

Trwający od maja protest amerykańskich scenarzystów sparaliżował pracę wielu studiów filmowych, doprowadził do opóźnień wielu premier oraz utraty pracy przez tysiące osób.
< 1 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Zapraszamy na Green Gas Poland 2023 – V Forum Biogazu i Biometanu

1 grudnia w VARSOVIA APARTAMENTY KASPRZAKA – RESTAURACJA FIRST FLOOR odbędzie się cykliczne branżowe wydarzenie Green Gas Poland 2023 – V Forum Biogazu i Biometanu. Impreza rokrocznie przyciąga uwagę przedsiębiorców oraz pasjonatów energii odnawialnej. „Forum Polskiej Gospodarki” objęło patronatem medialnym to wydarzenie.
3 MIN CZYTANIA

Jaka Europa u progu zmian? XXXII Forum Ekonomiczne za nami

Tegoroczna odsłona największej konferencji polityczno-gospodarczej w Europie Środkowej i Wschodniej przyciągnęła ponad 5000 uczestników z 70 państw świata i udostępniła zainteresowanym platformę do dyskusji na ponad 540 debatach. W Forum Ekonomicznym w Karpaczu wzięli udział kluczowi politycy, menadżerowie, samorządowcy, naukowcy, reprezentanci organizacji pozarządowych oraz innych obszarów życia społecznego. Wydarzenie, jak co roku, było platformą dla prowadzenia dialogu we wszystkich łączących ich obszarach.

Ile będzie kosztować transformacja Polski w kierunku „zielonej” gospodarki? Forum Ekonomiczne

Przed bankami stoi wiele wyzwań. Wakacje kredytowe, niekorzystne wyroki TSUE dotyczące kredytów frankowych, zbliżające się wprowadzenie wskaźnika WIRON i presja na „zieloną” gospodarkę wymagają wypracowania strategii działań na najbliższe lata – wynika z prognoz ekspertów PKO Banku Polskiego. Mówił o tym podczas XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu wiceprezes tego banku Andrzej Kopyrski.